brak witamin?

Witam wszystkich...mam taki mały a może i duży problem. Nawet nie wiem czy dobrze wybrałam kategorie:-/ Bardzo często czytałam na forum jak kobitki dzieliły się swoimi problemami z innymi, szukały porady a może i bratnie duszy. Ja przyznasz szczerze że nigdy tu nie pisywałam ale dziś jest ten dzień:-) Może zacznę od początku...ok 7 tyg temu dostałam miesiaczkę(dodam ze w terminie) ale krwawienie trwało i trwało ok 2 tyg. Myslaalm ze to hormony moze szwankują. Czasem zdarza się że przy zmianie otoczenia, stresie wszystko się rozreguluje. Ale zaczeło mnie mdlić i Ok 5 tygodni temu zrobiłam test ciążowy i wyszedł pozytywnie. W sumie to myślałam ze test sie pomylił. Umówiłam si e na wizyte u lekarza gin... Niestety dostał dziwnego bólu brzucha ale nie takiego wiecie.... typu skurcz czy coś. Ból był nie do opisania, bolały od jajaników az po zołądek.Robiło mi się słabo i cięzko było złapac oddech. Poszłam więc do pani doktor która zbadała mnie i pokazała mi na monitorze moja macice. Oznamiła ze nie ma tam pęcherzyka ciążowego. Jednak nie dlatego że poroniłam. Pokazała mi zarys moich wnetrznosci, i normalny krztałt macicy to taki trójkącik odwrócony , niestety moja wygladała jak zmieta pofalowana kartka papieru. Do rzeczy... w ciązy byłam i owszem ale pozamacicznej, która pekła i wylała swoje płyny i krew do jamy brzusznej. Więc karetka pogotowia, szpital, otwieranie brzucha. Ból... nikomu nie życzę. W konsekwencji pekniety prawy jajnik- zszyty przy operacji. anemia... Mój brzuch "wydeło" na kilkanascie cm w obwodzie. Rekonwalescencja, juz w domku. I tu się zaczyna mój koszmar... Otóż.. nie wiem dlaczego czy przez brak wit czy cos, - mam pełno pryszczy na twarzy, na skroniach (czytałam mape twarzy że est to od wątroby i od hormonów) to by się zgadzało. Nie mogę sie ich pozbyc...:-( - mój brzuch nie zmalał...chociaż nie wydobrzałam na 100 % to zaczełam sobie ćwiczyc bo nie moge na siebie patrzeć. Nigdy nie miałam tak wielkiego brzucha. Może to opuchlizna albo nie wiem już co. Pomóżcie - i cos co mnie nabardziej przeraża. Moję zęby.. dolne jedynki zaczeły mi się psuc tzn te przestrzenie między zebami robią sie brązowe. Mąż mówi ze to od ciązy bo ciąża pożera bardzo dużo wit i trzeba uważac na zęby i włosy. Ale ja nie miałam problemu nigdy z zębami. Może któras z was się zna. Wybieram się do lekarza ale za kilka dni... błagam pomóżcie bo uz mi się nie chce wychodzic z domu i patrzec w lustro. pozdrawiam cieplo Majka

Na niedobory witamin i mikroelementów warto testy wykonać w www.3mmedical.pl, bo dosłownie wszystko jest podane szczegółowo. Widzisz w jak na dłoni, co musisz zmienić, aby przywrócić równowagę w organizmie. A to rzadko spotykana sprawa.