Spacery w nocy

Mam pytanie. Mianowicie czy jeśli chodzę na spacery w nocy czasami, 1,2, a jestem nie pełnoletnia to policja może mnie zgarnąć i np. zawieść do domu? Mam 16 lat. Chodzi mi o to czy są jakieś ograniczenia, że nie wolno chodzić samemu bez opiekuna od któregoś roku życia? Bardzo lubię takie spacery, jak na ulicach nikogo nie ma.

Kolejna patologia.

Mogę wiedzieć dlaczego? Powinno się spacerować, bo to jest zdrowe... nie wiedzę w tym żadnej patologii.

policja moze, a takie spacerowanie samotnej dziewczynki to nie jest madre, 100 razy ci sie uda, a za 101 trafisz na jakiegos pijanego p******* game over

Ja tez uwielbiam spacery pózna noca, jak nikogo nie ma,.... nie bede sie siedziec w domu bo kobiecie nie wypada... jedynie chodze w okolicach bezpiecznych, przy sporych ulicach, albo po mojej dzielnicy domków... nalepiej miec psa i z nim łazic

Ja nie chodzę po zakamarkach, w sumie głównie po swojej ulicy i sąsiednich. Czasami chodzę też z kimś, ale jeśli jestem sama to mam przy sobie gaz pieprzowy. Także taka bezbronna nie jestem :)

A i zapomniałam dodać, że noszę ze sobą gaz pieprzowy odkąd zaczepił mnie chłopak i próbował mnie namówić, żebym z nim poszła (ale nie jestem na tyle głupia), pamiętam że wystraszyłam się i uciekłam szybko.