Czemu facet chciał się umówić i nagle zamilkł

Umówiłam się z jednym facetem do.. teatru. Sam go zaproponował, a że lubię chodzić do teatru, to poszłam :). Potem poszliśmy na kawę. Fajnie się rozmawiało. Dwa dni potem napisał do mnie i zapytał, czy umówimy się jeszcze raz? Odpisałam, że 'Hej. Jasne, kiedyś możemy się wybrać'. I gość umilkł, po prostu. Minął już miesiąc. Za bardzo mi na nim nie zależało, ale ... mówi się, że to kobiety są skomplikowane. A bzdura!

A ten gość jest światowy, ma za pół roku wyjechać do USA na farmę, prowadzi bloga.

nie wiem.. ja też nie kumam facetów :P

Pewnie poczuł,że Ci zależy, mogłas trochę marudzić i powiedzieć "zastanowię się" zamiast "tak jasne pójdę chętnie"

nie kazdy lubi gierki:o

Ale napisałam 'kiedyś' :D. No nie wiem, to co miałam wg. Ciebie napisać? 'nie wiem' ? :P

nie wiadomo

nie każdy lubi gierki, ale jednak faceci się zawsze dają w to wciągnąć, co mu po łatwej?oni lubią zdobywać

Jakiej łatwej? To, że odpisalam że kiedyś możemy się spotkać, oznacza że jestem łatwa?? Lol

pewnie poznal inna i tyle

"kiedyś" znaczy "nigdy". Trzeba było powiedzieć, że masz czas np. w następnym tygodniu

A gdzie go poznałas ?

W necie. Szukał pasjonata, ktory z nim pójdzie na wystawę albo do teatru

to może znalazł innego pasjonata :) Chyba nie jesteś na jego poziomie, hm? :)

A dlaczego twierdzisz, że nie jestem na jego poziomie? Interesuję się wieloma rzeczami, a teatrem od dawna.

Poza tym skoro nie chciał, to po co pisał takie coś. Mógł po prostu zamilknąć i n tym koniec. Nie lubię takich ludzi, wolę konkrety, a nie mieszanie.

Ale co cie to obchodzi?

Czego szukał? Pasjansa? :D

Twierdzę tak, ponieważ napisałaś,że "szukał pasjonata", coś odmiana przez przypadki leży :(

Możliwe, że lubi się tak bawić. Zaprasza co miesiąc inną. I tyle w temacie, zapomnij o tym facecie.

Dziwisz się. Przecież widzę cię przez kamerkę

A to jaka jest twoim zdaniem poprawna forma, co, kochanie? :) pasjonatki? Nie, akurat specjalnie płci żeńskiej nie szukał.

dobra zwracam honor, masz rację