szczuple jak zachowujecie sylwetke co jecie wasze sposoby

?

jemy wszystko a potem idziemy rzygać

Przede wszystkim znają umiar i nie jedzą za dużą, oraz nie podjadają i więcej się ruszają. Czasem trzeba się zaprzyjaźnić z lekkim głodem. Jak mają być 3 posiłki, to trzy o stałej porze i jeśli pomiędzy jesteś głodna, to nic nie przegryzasz. Głód powoduje spalanie zapasów organizmu. Stałej wielkości porcje o stałych porach, gwarantują, że nie będziesz jadła więcej, aby ten spalony tłuszcz uzupełnić + jeszcze dodatkowy zapas.

więcej pić niż jeść

po 1 : jem tylko wtedy kiedy jestem głodna, nie traktuje wsuwania wszystkiego jak odkurzacz jako hobby czy zabijacz czasu. po 2 : mam szybką przemianę materii , to chyba kwestia genów? nie wiem, u mnie w rodzinie nie ma grubasów po 3 : dużo ruchu , nie musisz chodzić na fitness i być drugą Chodakowską, wystarczy,że zwleczesz się z łóżka i od czasu do czasu pobiegasz, pospacerujesz itp.

Jeść trzeba tyle, żeby dostarczyć do organizmu niezbędne składniki. Dużo warzyw w diecie, mało słodyczy i tłustych potraw.

wszystko, ale nie za dużo.

jem ile mi sie chce i chce a nie moge przytyc :( kwestia przemiany materii

Jem co chce prócz słodyczy i ćwiczę - to podstawa. I oczywiście nie glodze się jem co 3 godz. Okolo. No i nie głodzić się glodna? Idź schrup coś lekkiego.

a ja bym nie mogła bez słodyczy :D

No ja na szczęście nawet nie lubię słodyczy nie cierpię wręcz. Mam chyba szczęście :D

Nic nie robię, to samo wychodzi. Jadam o rożnych porach dnia i nocy, a słodyczy i innych pierdół nie tykam, bo mi to po prostu nie smakuje.

Ja jem co chcę. Właściwie to co 2-3 godziny coś wrzucam na ruszt, ale małe porcje. Moje flaki tak lubią. Poza tym dużo chodzę, nie jest to wymagające ćwiczenie, ale wbrew pozorom pomocne.

U mnie to chyba po prostu "taka uroda". Jem wszystko, niezbyt zdrowo i nieregularnie. Czasami jakiś sport uprawiam (snowboard, łyżwy, rolki), ale bardziej dla zabawy i towarzystwa niż potrzeby utrzymania kondycji/figury. 178 cm wzrostu i niezmiennie 58 kg - lat 33 :)

Pani powyżej naprawdę chudziutka :)

ja waze 45 kg, wzrost 158 Jem male porcje ale często , moje 1 sniadanie jem zazwyczaj o 11(plasterek wędliny z salata bez chleba) , potem jem zupe ,uwielbiam rzadkie zupy ... jeśli już jem 2 danie a nie lubie ,to jem 1 ziemniak i pol fileta ,cieniutko rozbitego , surówek nie lubie ,czasami zjem 2 plasterki zielonego ogorka lub lisc salaty lodowej . Rybe lubie i jem ja zazwyczaj na kolacje , robie sobie 1 dzwonek lososia (pieczony) i to wszystko . Ryz,makaron,kasze i td prawie nie jadam /nie lubie. Moje zupy to naprzyklad ogorkowa ,bez ryzu . Barszcz czerwony do popicia:) . Slodkie lubie . Pieke często ciasta ale tylko i wyłącznie czekoladowe.i potrafie zjeść 3/4 kawałki na raz . Lody jadam około 3 razy w tygodniu , owocow jem bardzo dużo .Naprzyklad dzies zjadłam 2 pomarańcze , 2 banany , kisc winogron pije dużo kawy około 5 filiżanek dziennie ,nie pije herbaty ,nie pije sokow ,nie pije napojow pije browary :) średnio 3 tygodniowo .Pale papierosy Mam 32 lata