To nie jest prowokacja Powiedzcie czy bede tego zalowala

Mam 18 lat. Rocznikowo 19. Nigdy w zyciu nie mialam chlopaka. Czasem rozwazam zeby stracic dziewictwo z mezczyzna, ktorego wiecej nie spotkam. Tylu naprawde przystojnych chlopakow do mnie zagaduje. Wiadomo jedni sa strasznie nachalni i dotychczas skreslalam ich z gory a drudzy bardziej kulturalni. Pogadaja, posmieja sie, poprosza do tanca itd. Generalnie o dziwo ludzie z mojego otoczenia maja mnie za osobe z klasa, ktora siebie szanuje. Z drugiej strony, jestem dorosla. Chcialabym przezyc swoj pierwszy raz. Zaspokoic ciekawisc. Poza tym lata mijaja a ja nie chce pozostac niedoswiadczona cnotka. Myslicie, ze bede tego zalowac gdy zrobie to z kims przypadkowym? Inna kwestia, ze boje sie chorob.

To pewne, że będziesz żałowała. Lepiej poczekaj na naturalny rozwój wydarzeń.

Albo znajdź sobie chłopaka i pochodź z nim przynajmniej 3 miesiące, alebo to zrób z przyjacielem. jednak lepiej coś o facecie wiedzieć: 1. Czy jest zdrowy 2. Czy w miarę dobry w łóżku 3. Powinnaś wiedzieć, gdzie go szukać w razie ciąży.

bedziesz tego bardzoo zalowala. malo tego bedzie ci sie to czesto przypominalo w roznych sytuacjach i bedziesz czula do siebie silne obrzydzenie.

Zdazyz, Pierwszy raz z byle kim to porażka, to nie ma byc obowiazek, tylko przyjemnosc. Mozesz miec na dlugo uczucie niesmaku, nawet uraz - po co ci to. Jestes mloda

Wiem, ze to dziwne ze w ten sposob traktuje dziewictwo. Nie myslcie sobie, ze jestem jakas wyjatkowo nieudana. Dbam o siebie, jestem szczupla. Czesto slysze komplementy a na imprezach czy w pubuch mam powodzenie. Wiem, ze kilkoro moich rowiesnikow bylo we mnie zakochanych ale ze nic do nich nie czulam to nie widzialam sensu kontynuowac. W szkole radze sobie bardzo dobrze. Na codzien wymagam do siebie szacunku. Staram sie,zachowywac z klasa jak na inteligentnego czlowieka przystalo. Wole,cos przemilczec niz powiedziec za duzo. Ale jestem ciekawa jak to jest uprawiac seks i rozwazam mocno opcje zrobienia tego z mezczyzna ktorego wiecej nie spotkam

Ciekawosc? kup wibrator, bedzie milej i bezpieczniej. Zdecydowanie odradzam.

Moze to glupie ale zakladajac ze w ciagu np najblizszych dwoch, trzech lat dojrzeje do zwiazku to czy facet nie zdziwi sie, ze jestem dziewica. Poza tym chyba dobrze jest miec jakies doswiadczenie w tej kwestii. Ale fakt, chorob,sie boj***ardzo.

Myślisz, że faceci mają za złe kobiecie, że jest dziewicą? Dopiero 30 letnia kobieta dziewica budzi niepokój. I to nie dlatego, że ma błonę, tylko facet myśli, że może ona nie lubi seksu, albo ma jakieś problemy.

facet sie tylko ucieszy

no wlasnie ! - jak wyzej i zapytaj sie go czy nie ma hif -a ?

jestem do usług

autorko , ja w Twoim wieku przechodziłam to samo i jedno powiem Ci - nie rób tego, ja zrobiłam i strasznie żałuję! jakbym poczekała kilka miesięcy dłużej straciłabym dziewictwo z miłości zamiast z ciekawości...

Jak chcesz to zrobić z byle kim to lepiej sprzedaj cnotę za kilka tysięcy złotówek.

Ja bylam w yej samej sytuacji co autorka. I stracilam dziewictwo z przypadkowym facetem i tego nie zaluje. Po tym jednym razie poznalam aktualnego meza i juz tylko z nim wspolzyje.przynajmniej mam co wspominac ze jak bylam mloda to ostro zaszalalam:-)

Jestem facetem i ne chcialbym miec dziewicy.

autorko daj sobie jeszcze ze 2 lata, nie spiesz się. sam pomysł - dla mnie trochę ekstramalny, sama straciłam dziewictwo z przyjacielem (prawiczkiem), czy żałuję? nie. nie uważam, że seks to jakiś cud natury, tylko zwykłe pożądanie, którego zaspokojenie jest oczywiście przyjemne, ale nie gloryfikujmy go tak. zaletą tego było na pewno to, że troszeczkę nabrałam doświadczenia, co dało mi więcej pewności siebie w kontakcie seksualnym z późniejszymi partnerami. Przed przyjacielem miałam co prawda "chłopaka" ale poza seksem oralnym do niczego nie doszło - natomiast nie byłam całkiem niezaznajomiona z tematem ;) oczywiście utrata dziewictwa z przyjacielem - osobą, którą dobrze znałam i jej ufałam, nie klasyfikuje dziewczyny jako łatwej czy puszczalskiej (ja miałam 3 partnerów seksualnych, z czego ostatni to mój mąż, więc więcej nie przewiduję ;) ), ale zaczęłam w wieku 20 lat, radzę CI zaczekać jeszcze 2 lata, bo może w tym czasie spotkasz kogoś wartościowego z kim zechcesz się związać i z nim stracić dziewictwo :) lepiej tą decyzję przemyśleć niż iść do łóżka z poznanym 5min wcześniej gościem

bedziesz załowała

no wlasnie ! - tu najszybciej znajdziesz zbawce, dobrze trafilas kotku

Miałam podobne rozterki w Twoim wieku, ale postanowiłam poczekać na właściwego faceta. I czekałam, do 25 roku życia. Dzisiaj nie żałuję. Ba, nawet wyszłam za niego za mąż :D

Nie rob tego

tylko nie z pierwszym lepszym, pomijajac juz fakt, ze w przyszlosci bedzieszz tego zalowac to taki gosc moze cie czyms zarazic, lepiej wiedziec gdzie kogos szukac w razie W.

Lepiej di niego nie pisz. Pewnie jakiś pasztet i desperat

Lata Ci mijają? Na głowę upadłaś dziewczyno? Chcesz się puścić z byle kim bo inne już to zrobiły? To nie mam o tobie dobrego zdania. I ty sama go mieć kiedyś nie będziesz. I ten, który zostanie twoim chłopakiem / mężem... Rób co chcesz. To się nie wymydli, ale niesmak pozostanie jak by co.

Ja Cie mige rozdziewiczyc. Jestem przystojny. 27 lat. Malopolska

o kurcze, ilu tu siedzi zdesperowanych patoli bez życia

Mowisz o tej lasce czy o tych chetnych ogierach?

głupia jesteś,, jak but. bd żałować