Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmartwiona22a

Mam 22 lata i mięśniaka na macicy

Polecane posty

Gość Zmartwiona22a

Miesiąc temu dowiedziałam sie że mam mięśniaka na macicy 22mm.Nie wiem co robić.Ginekolog zaproponowała mi tabletki za 850 złotych przez 3 miesiące sie bierze ale nie stać mnie na tak drogie tabletki a i tak powiedziała że nie wiadomo czy to pomoże.Za 3 miesiące mam przyjść do kontroli.Nie mam dzieci a tak bardzo bym chciała mieć ale jeszcze nie teraz.Była któraś w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
Nikt nie ma takiego problemu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś objawy miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
No właśnie żadnych objawów nie miałam dowiedziałam sie przypadkiem.Gin powiedziała że objawów nie ma bo on jest na zewnetrznej stronie macicy gdby był w srodku to objawy by były

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe, chyba żartujesz... zmień lekarza i to szybko, u mnie wykryto mięśniaka w wieku 25 lat, ale podejrzewam że jak miałam 22 to też go miałam bo jest trochę duży, lekarz kazał go olać, olałam i zaszłam w ciąże naturalnie w wieku 29 lat. Pierwsze słyszę żeby mięśniaka leczyć lekami. Jak już to się wycina go laparoskopowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
A ja słyszałam o tym że można tabletkami leczyć ze składnikiem octan uliprystalu.Ta co mi wykryła tego mięśniaka to wogóle olała sprawe i poszłam do innej i co teraz znowu mam lecieć do innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze że olała sprawę, przecież to niegroźne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
No może nie grozne jak nie chce sie dzieci ale ja chce mieć dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie groźne i raczej nie ma wpływu na ciążę, poczytaj se zresztą w necie, google nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja siostra ma 24 lata i tey wzkryto u niej miesniaka i lekarka to olala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
No wyobraz sobie że właśnie czytałam no i chyba jednak ma wpływ na ciąże bo wyczytałam że można poronić i że dziecko może rozwijać sie nie prawidłowo więc chyba to nie jest tak że nie ma wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heh, to idź i kup leki za 850 zł, naiwniaczka... kiedyś tego w ogóle nie leczono, ewentualnie wycinano i wszyscy zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
Czy ja napisałam że kupie te tabletki przecież napisałam ze nie wziełam tych tabletek bo mnie nie stać na nie.A gin mnie nie namawiała mi zostawiła ta decyzje więc nie wyzywaj mnie od naiwniaczek ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam w Twoim wieku kiedy dowiedzialam sie o miesniaku na przedniej scianie macicy mial ok5cm.pierwsza lekarka tez wymyslila leki,ktore przyjmowalam,ale zle sie czulam i poszlam do innego lekarza,a ten stwierdzil,ze nie ma sensu brac lekow,skierowal mnie na operacje usuniecia tego miesniaka.wszystko dobrze sie skonczylo.potem wyszlam za maz i planowalismy dziecko,bo lekarze mowili ,ze moga byc problemy z zajsciem w ciaze i lepiej decyzji o dziecku nie odwlekac,zaszlam w pierwszym cyklu staran.tak wiec moze skonsultuj sie z innym lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
Napewno nie bede tego lekceważyć bo chciałabym mieć dzieci a jak nic z tym nie zrobie to może być to nie możliwe.Gin mówiła o jakiś tabl.na E nie mówiła co one tam zawierają.Mówiła żebym sie zastanowiła bo może być tak że i tak one nie pomogą i trzeba bedzie operacyjnie więc nie zdecydowałam sie nie dość że drogie leczenie to nie wiadomo czy by pomogło a i jeszcze skutki uboczne też są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiesz ze miesniaki sie odradzaja? Teraz wytniesz a za rok mozesz miec znowu. Wytnij dopiero jak bedziesz miała problem z za jsciem w ciążę. Mnostwo kobiet zachodzi i donosi ciążę, poczytaj fora kobiece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmartwiona22a
Wiem że sie odradzają czytałam o tym.Ale też czytałam że można poronić.Gin mówiła żeby najpierw zajść w ciąże a pózniej to usunąć tylko problem w tym że ja teraz dziecka nie chce za jakieś 4 lata tak ale czy moge z tym mięśniakiem tyle czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmartwiona, Nie stresuj się narazie niepotrzebnie, mięśniaki można spokojnie usunąć laparoskopowo, owszem jest szansa, że odrosną i dlatego najlepiej skonsultować zasadność takiego usuwania z ginekologiem. Na początku możesz go po prostu obserwować. Czy bardzo się powiększa czy raczej zostaje dłuższy czas w takim samym rozmiarze. Jeżeli rośnie powolutku i nie masz żadnych męczących objawów to go zostaw, jak będziesz chciała mieć dziecko to pójdziesz na zabieg pozbycia się dziada i tyle :) Wejdź sobie na wątek "Operacja na mięśniaki" tam opisywałam co mnie było, są również historię innych dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Canina
Mam 26 lat i szykuje sie własnie do operacji wyłuszczenia mięsniaka. Niestety jego połozenie i wielkość wykluczają laparoskopię. Ma 6 cm i nachodzi na trzon szyjki macicy. Co do terapii farmakologicznej, też mi o niej wspominano. Są stosowane jakies dwa rodzaje leków. U mnie miałabym go stosowac zeby ew. zmniejszyc mięśniaka, tak aby kwalifikował sie do laparo. Jednak po rozmowie z lekarzem i konsultacji z prof. podjelysmy z panią gin decyzje o operacji. Nie mozna tego bagatelizować. U mnie dopiero po badaniu HSC zrezygnowano z biopsji. Wcześniej było podejrzenie złośliwca. Miałam duzo szczęścia, trafiłam na wspaniałego lekarza. W połowie czerwca mam termin operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×