Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość razdwa3

Wynajmowane mieszkanie (Problem)

Polecane posty

Gość razdwa3

Witam mam pewien problem otóż wynajmuję mieszkanie i raz drugi trzeci zobaczyłem przy spisywaniu liczników że w kuchni nie nabija zimnej wody. Powiedziałem to człowiekowi który spisuje liczniki i powiedział że zakupić licznik , zgłosić do spółdzielni i oni przyjdą założyć. Zimna nie nabija od momentu jak się wprowadziłem i dodam że przede mną mieszkała inna rodzina która się wyprowadziła bo nie dawali rady z opłatami itd. Dziś jeszcze zobaczyłem że brak plomby na liczniku wszędzie plomby są ale na zimnej brak i tak jak wspomniałem zimna nie nabija. Powiedziałem o tym właścicielce mieszkania i mówiła że zgłosi im to i kupi nowy licznik. Ja nie kupię bo z jakiej racji ? licznik nie nabijał od momentu jak się wprowadziłem. Co dalej ? właścicielka nie odbiera telefonu i nic z tym nie robi. Co dalej ? co mam robić ? nie chcę mieć kłopotów za ten licznik za brak plomby itd. Czy w spółdzielni dojdą do tego że licznik nie nabija zimnej wody ? nie ma też pojęcia od kiedy ten incydent trwa z tym licznikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popros kogos z administarcji do sibie i niech zoabczy i ci poradzi, eby nie bylo na cibie ze to ty tak zrobiles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kupic licznik powienien wlasciciel mieszkania a nie ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z reguły licznik wymienia spółdzielnia a może to kamienica jaka forma najmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nie odbiera telefonu wlascicielka ? a kase jak jej płacisz , przychodzi do ciebie czy na konto , jak przychodzi to jej to pokaż dzwon do niej do skutku niech robi porzadek z tym licznikiem ,a facet jak spisywal stan to nie gadał nic ze plomba jest zdjeta ... poprzedni ludzie chyba kombinowali cos z tym licznikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Ale jak ja mogę prosić ? ja ja nie jestem tu zameldowany to nie moje mieszkanie nie jestem właścicielem więc nie sądzę żebym miał prawo robić coś w tym kierunku po drugie boje się że zgłoszę to i właścicielka będzie mieć kłopoty albo będzie coś na mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad jesteś? moze bede mogl pomoc. Pracuje w społdzielni mieszk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Kasę za wynajem zapłaciłem rok z góry. Jest to mieszkanie w bloku. Jak przychodzi facet spisywać wodę to daje się mu tylko stan liczników na kartce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bedziesz mial klopotow bo to zglosiles, jesli chcialbys zakombinowac nawodzie to bys nie zglaszal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może byc tak że zaliczka za zimna wodę jest wliczona w czynsz, ja tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze przy podpisywaniu najmu powinieneś dostać protokół ze stanami licznikowymi tak by było prawidłowo a teraz to za wszelkie nieścisłości ty odpowiadasz gdybyś miał zaznaczone że w dniu gdy przejmujesz mieszkanie licznik jest uszkodzony nie ty byś za to ponosił odpowiedzialność zasadniczo to właściciel mieszkania powinien to zgłosić do Aquanetu i oni powinni wymienić licznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Też tak myśl że ci co mieszkali przedtem kombinowali coś. Jestem tylko ciekaw czy ci ze spółdzielni wiedzą o tym ile wody nabija ? albo czy ten koleś czy spisuje to czy wie ile było zużywania w poprzednim miesiącu jak daję mu wszystko spisane na kartce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam zgłoszone 4 m za 1 osobę /m-c i tyle+- używam dużó wyjezdżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz to wyjaśnić z właścicielem mieszkania bo prędzej czy później to wyjdzie i ktoś będzie musiał pokrywać ewentualne koszty najgorszy scenariusz to to że właściciel nie wie o uszkodzeniu albo będzie próbował ci wmówić że nie wie a ciebie obciąży kosztami wymiany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właścicielowi wyślij list polecony, napisz żeby zainteresował sie licznikiem... potwierdzenie zachowaj żeby potem cię nie obciążył kosztami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Jeśli chodzi o umowę to nie ma tam stanu liczników owszem jest ale spisany na osobne kartce bez podpisów itd.O połowy listopada stan zimnej w kuchni jest taki sam jak na dzień dzisiejszy a jak to się może wydać wie ktoś ? ja prosiłem właścicielkę to wymianę tego i zgłoszenie i nic z tym nie robi a sam nie chcę robić jej smrodu i żebym ja nie ma przez to kłopotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyslij maila albo zwykly list polecony do wlascicielki w tej sprawie zeby miec dowod zeby pozniej nie bylo na ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
dodam tylko jeszcze ze jest to mieszkanie wlasnosciowe tej pani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to akurat nie ma znaczenia spodziewaj się że kiedyś mogą być z tego powodu nieprzyjemności w żadnym wypadku nie daj sobie wmówić że ty ponosisz odpowiedzialność za ten licznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
tylko jak coś to jak udowodnie że to nie ja rozwalilem licznik i zerwałem plombe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za rok z góry komuś płacić chyba cie pogieło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Dlaczego pogieło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komus za rok płacic nie wiesz co bedzie z toba np mozesz umerzec i co bezsesnu za rok płacic powinno sie co miesiąc umowe mozesz miec na rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie dlatego płacisz z góry a nie dopilnowałeś żeby nie wyszły jakieś kwiatki z licznikami i opłatami, przecież to podstawa by przy podpisywaniu umowy sprawdzić mieszkanie czy nie ma jakiś usterek za które cię potem podsumują..... sama wynajmuję mieszkanie i zawsze sporządzam protokół przekazania w dwóch egz, tam są spisane liczniki prądu, gazu, ilość przekazanych kluczy itp., w ciągu 7 dni najemca ma obowiązek przepisać liczniki na siebie, wtedy gdy np. narobi zaległości, on za nie odpowiada a nie właściciel a ty jesteś w sytuacji że wynająłeś mieszkanie a nie upewniłeś się że poprzednik nie narobił jakiś długów lub uszkodzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Fakt ale co tam.Martwi mnie tylko ten licznik bo wiem że jak się coś rypnie to ja nie będę miał jak udowodnić że tego nie zrobiłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to szykuj kase i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Ale nawet jak by każdy z liczników nie działa to to za to beknie ? właściciel bo ja tu nie jestem nawet zameldowany ani nic.Wszystko idzie na właściciela nawet rachunki.Stan liczników mam spisany ale na drugiej kartce i przypiętą do umowy ale sądzę że to nic i tak nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedyne co przychodzi mi na myśl to możesz np. anonimowo zadzwonić do spółdzielni i podpytać jaka jest procedura no ale oczywiście nie możesz podawać nazwiska i adresu no ale nie wiem czy bez danych powiedzą jakie są np. koszty ja miałam podobną jazdę ale z podzielnikami ciepła, odziedziczyłam mieszkanie, robiłam remont i okazało się że podzielniki były uszkodzone, nie wiem czy wcześniej czy uszkodzili ci ciule od remontu, w spółdzielni nastraszyli mnie że zapłacę 1800 zł, czyli za maksymalne zużycie....myślałam że osiwieję....jednak udało mi się załatwić z monterem i spisał stary stan zużycia bo mieszkanie przez cały sezon grzewczy było pustostanem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Ogólnie właścicielka jest spoko tylko lachę kładzie na wszystko nic ją nie interesuje.Tak jak wspomniałem na mnie nie ma tu nic jak przychodzą rachunki to na jej dane a mnie tak jak by tu nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwa3
Ja bym to zgłosił ale nie chce robić jej dymu i pytanie czy sam sobie dymu bym nie narobił ? to jest właśnie ten problem i dylemat.Hmm a jak by tak zakupić liczni i wezwać hydraulika żeby założył da radę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×