naprawdę uważacie że spanie z dzieckiem jest nienormalne?

Dns idz sie najpierw doucz czym są statystyki, dopóki nie pojmiesz tego pojecia to nie bede wdawac sie z toba w polemike bo szkoda mi,czasu na tlumaczenie czegos co czlowiek po podstawówce powinien wiedzieć.

Dns zobaczysz za jakis czas,jak twoja bedzie miala tendencje do tycia a jej zrzuci wszystko raz dwa jak zacznie raczkowac,wstawac chodzic. Poczytaj o komorkach tluszczowych zmagazynowanych podczas karmienia piersia. Taka natura. Tyle ze ten zmagazynowany tluszcz jest po prostu "zdrowszy"(zeby nie bylo karmilam mm i na mieszance moje dziecko chudlo.ale czy zawsze takie bedzie mialo sklonnosci,tego nie wiem. Na poczatku na kp tez bylo tlusciutkie,a raczej bardzo dobrze przybieralo)

urwalo....były szczuplutkie jako niemowlaczki i do teraz jako już starsze są chudzinki zdrowe :)

ja zaprzeczam, mam bardzo drobne dzieci odchowane na MM ,zdrowiutkie, bez zdanych tendencji do tycia ., w zyciuz adne z nich nawet 1 kg nie miało powyżej normy. szczupluteńkie zawsze były i są

Dns mysli,ze jest wielka paniusia i tylko ona ma swieta racje,a statystyki jej nie dotycza,bo ona wie swoje i tylko ona ma racje! Po reszciebtrzeba pojechac i zadnej innej racji do siebie nie dopusci, bo to ONA jest najwazniejsza i najmadrzejsza i oczywiscie jej coreczka.

Dns nic nie przeczyta bo ona jest madrzejsza od wszystkich lekarzy i naukowcow. Ona wie wszystko lepiej przeciez :]

ale ja się zgadzam akurat z DNS ,ze w większości dzieci cycowate wręcz jako maluchy były grubiutkie , pyzaki takie i nie powiem ,żeby były okazem zdrowia Moje butelkowe były i są drobne i zdrowe

ja mam te badania i statystyki w głębokim poważaniu- dzieci karmione kp i mm- mają taką samą szansę być otyłe- bo po pierwsze w dużej części tendencja do otyłości jest dziedziczna, a w pozostałej- na otyłość wpływa po prostu późniejszy tryb odżywiania .Jasne jak słońce.

Zgadzam sie z dns. A tak z innej beczki :) Czy ktoś zauważył ze pytanie dotyczyło spania dzieci z rodzicami a kończy sie znowu ktore mleko lepsze mm czy naturalne?

no właśnie ja też niewiem co jest takiego złego. raz doradziłam komuś na kilka nocy to mało co mnie nie ukamieniowali. o proszę zaraz znajdę ten temat.

wychowanie dziecka to droga przez mękę poczytajcie co przezywam taki temat,strona piąta.

No ja uwazam za nieco nie na miejscu, nie wiem czy az nienormalne;) Ale to moze zalezy od dziecka... Synka od początku odkladalismy do jego lozka, spał też sam w pokoju. Tak jest caly czas - syn ma 10 miesięcy. Przesypia każda noc, nadal karmię piersią, ale dziecko nie budzi się w nocy:) Nie budzilam tez noworodka - wiem, ze są szkoły, że trzeba............. Jakby łóżeczko stało w naszej sypialni to pewnie syn by tak dobrze nie spal, bo my pozno zasypiamy, jest wlaczony tv, rozmawiamy itp. Kazde dziecko inne, ale warto na samym poczatku cos sobie zalozyc. My zrobilismy jak chcielismy i zadziałało.

ja nie spie z dziecmi chociaz moje chlopaki codziennie pytaja czy moga ze mna spac, jeden piersiowy przylepa a drugi butelkowy , chodza do szkoly juz,a ja im tlumacze ze glupio takiej mamie spac z synami. nalezaloby spytac dzieci czeemu chca spac w sypialni mamy, bo ja wole spac zmezem.

4 strony i tylko jedna moze dwie mamusie ktore śpią z dzieciakami. Ale jak był założony temat o dziecku ktore przychodzi w nocy do łóżka rodzicow to znaczna większość deklarowała spanie z dziecmi.

wróce do tematu przesypiania nocy. Ja popieram ta osobę, która pisała o tym, że góra do 3 m-cy dziecko potrzebuje jedzenie w nocy. Statystyki wyraźnie mówia, że dzieci przesypiajace noce i mające stałe pory jedzenia rozwijaja się dużo lepiej niż dzieci karmione na żądanie- choć prawda jest taka, że z karmieniem na żądanie to nie ma nic wspólnego, bo jako noworodek dziecko na każdy płacz dostawało pierś bo mamusia odróżnić nie mogła :D Noworodki bardzo często mają nasiloną potrzebe ssania i chcą ssać a nie jesc- jesli na potrzebe ssania dziecko bedzie dostawało pierś to już na tym cycku bedzie wisieć bo się do tego przyzwyczai. Prawdziwe karmienie na rządanie to karmienie co 2,5-4h kiedy dziecko jest rzeczywiscie głodne. Zaś karmienie na godziny to sztywne trzymanie się godzin i karmienie co równe 3h. Jednakże... nie moje małpy nie mój cyrk ;) Moje dziecko jest grzeczne a w nocy spi a wy sie możecie bujac z dzieciakami i do 18rż jak wam sie podoba :D

Co innego jak dziecko przyjdzie w nocy, bo się boi, a co innego z zalozenia spać z dziećmi jak na .19wiecznej wsi

Bo to sa takie mamusie-pierdziusie. Dziecko nawet nie zacznie płakać tylko buzia w podkowę a Mamcia biegnie juz z cyckiem wywalonym. Spać samo tez nie moze bo bedzie gburowatym człowiekiem wyzutym z uczuć wyższych takich jak miłość, ponieważ nie spał z mamunią nie prxytulała go i teraz takie biedne pokrzywdzone przez los. I jeszcze jedna z druga sie drą ze takie baby ktore każą dziecku spać w osobnym pokoju nie powinny mieć dzieci. Ehhh :/

A śpijcie sobie z dziećmi wasza sprawa, ale później się nie dziwcie jak wasz mąż znajdzie sobie inną z którą będzie mógł spać

Moje dziecko od urodzenia spało samo w łóżeczku, a przed skończeniem 4 miesięcy wyprowadziłam go do pokoju obok i uważam że tak powinno być. Synek obecnie ma 11 miesięcy i pięknie przesypia noce. A my z mężem wieczorem możemy leżąc w łóżku popatrzeć na tv, porozmawiać nie mówiąc już o bara bara

A propos karmienia piersia, badz mlekiem modyfikowanym I wagi dziecka - starsze karmione piersia bylo drobne, mlodsze, karmione mm wygladalo jak Michelin man, tyle mialo waleczkow :-D A teraz jest dokladnie odwrotnie, starsze ma duzy apetyt I tendencje do tycia, a mlodsze to taki chudzina I niejadek, ze cholery mozna dostac :-D