mam coraz większy wstręt przed jedzeniem już nie wiem co robić chudnę w oczach

od zawsze byłam niejadkiem, mało co mi smakowało, ale teraz od kilku lat jest coraz gorze, po wielu rodzajach jedzenia mam odruch wymiotny, bardzo często czuję głód, ale jest to głód w żoładku, nie w przełyku, gardło mam ścisniete wiekszosc czasu, np. teraz czuję,że jest mi niedobrze ale w brzuchu mam pustu, obawiam się ,ze mogę miec refluks, wybieram sie do gastrologa, ale co robic? chcialabym przytyc 5-10kg ...

co najbardziej lubisz jesc? po czym nie jest ci niedobrze?

wszystko muszę jeść w małych ilościach, mogę jeść : - sałatki - surówki - bułki - ogórki kiszone oraz kapustę kiszoną - ogórki zwykle, marchew, ziemniaki - sporadycznie jablka, banany, truskawki bardzo lubię spożywać płyny, wodę i herbatę mogę pić litrami, jestem wypełniona płynami, nie mam budulców :(

aa pytałaś co lubię jeść, to wszystko co wymieniłam lubię jeść, lubię też słodycze,ale po nich zwykle jest mi niedobrze

a moze masz jakies pasozyty? kto wie, wieloletni wstret do jedzenia chyba nie jest normalny...

nie wiem , moze mam nigdy się nie badałam pod tym kątem ;( zawsze jedzenie było dla mnie przymusem, jak miałam 13 lat mama zabrała mnie na polecenie nauczycielki do psychologa by sprawdzić czy przypadkiem nie mam anoreksji :O a ja bardzo bym chciała przytyc i wiecej jesc, ale nie moge:(

albo to nerwica albo faktycznie masz jakiś stan zapalny przełyku