Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnaAnjaAnnaAnka

Pytanie do matek i ojców odnośnie "tej" szcześliwej wiadomości

Polecane posty

Gość AnaAnjaAnnaAnka

Jak wasi partnerzy/mężowie zachowywali się kiedy dowiedzieli się że zostaną ojcami? Upijali się do nieprzytomności, płakali, krzyczeli? Odwalało im jednym słowem czy w stoickim spokoju przyjmowali do siebie tą wiadomość. Pytam się oczywiście w kontekście planowanego macierzyństwa a nie wpadki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas bardziej wpadka, bo planowaliśmy zacząć starania za 4-5 miesięcy :P ale mąż i tak oszalał z radości, nie przestawał się uśmiechać jak się dowiedział :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkijuhy
U mnie bez szału. Dziecko planowane, ale na poczatku nie wierzył, że tak szybko się udało, zwłaszcza, że testy nie wychodziły jednoznacznie, było widać tylko cień. Sporo czasu minęło zanim udałam się do ginekologa na ostateczne potwierdzenie, bo czytałam żeby poczekać do 7 tygodnia. Przy tym potwierdzeniu on już się tego spodziewał także nie zareagował jakoś z pompą. A zanim zaszłam w ciążę to wielokrotnie były rozmowy jak uczcimy taką wiadomość, a nie było nic. Cieszy się, że będzie miał synka, ale raczej nie przeżywa tego cały czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×