Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwiazeki Polek,Polakow w srednim wieku z obcokrajowcami.

Polecane posty

Gość gość
bol doopy to choroba narodowa nasza nr 1 niestety :D nie wiem co ci poradzic, a bardzo bym chciala. ja nie jestem w zwiazku z anglikiem, ale tez obcokrajowcem i naprawde sobie chwale. mialam kilku chlopakow rodakow wczesniej i do piet mu nie dorastaja. ale tez jak wczesniej pisalam, moja dusza jest daleka od polskiej kultury. ja tez uwazam, ze moje potrzeby sa na pierwszym miejscu i najpierw mysle o sobie, ale czasem zapominam o sobie, bo zyje z rodzina, mezem, dziecmi i na tym to polega, zeby sie "oddawac" innym. ale tez nie pozwole, aby ktos mnie tlamsil. z mezem wypracowalismy sobie taki warsztat, ktory nam odpowiada i dziala. kazde musialo z czegos zrezygnowac i staramy sie uzupelniac, zeby ta cala machina zwana rodzina dzialala. ja tez wychodze bez niego z kolezankami, on wychodzi z kolegami. nie potrzebuje jego towarzystwa codziennie i ogolnie nie lubie jak mi sie facet sie kreci do przesady w domu ;) takze moze to sa raczej sprawy indywidualne, a nie roznice kulturowe. a co do pielegniarek, to ja wole obsluge tutaj niz polsce. na bank!!! to, ze jestem traktowana jako przypadek wcale mi nie przeszkadza. nie musze sie z nikim zrzywac, tylko otrzymac godna opieke i nie zastanawiac sie komu i jak dac lapowke ;) a co do ciebie i twojego partnera, to mysle, ze po prostu on nie jest dla ciebie. nie wyobrazam sobie, zeby moj maz zasugerowal mi zaprzestania kontaktu z moim jezykiem... a jezeli juz, to szybko by tego pozalowal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
czesc zonko! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcialabym tu byc rozpoznana bo chyba juz i tak podalam zbyt wiele szczegolow, ale napisze ze pochodzimy mimowszystko z podobnych kregow kulturowych mam namysli religie i te sprawy wiec dokladne pochodzenie mojego partnera tutak pomine bo to az tak bardzo chyba nie jest istotne. Fajnie by bylo przeczytac o doswiadczeniach za takich zwiazkow innych Polek lub polakow, wymienic sie pogladami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
zadna polka mi do piet nie dorasta! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
UKRAINKI > polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnosnie pracy pielegniarek w Polce jestem w stanie cie zrozumiec bo jak to z ludzmi bywa w kazdym zawodzie sa lepsze i gorsze pielegniarki, temat lapowek pomine bo jest zbyt wsiechtany i jak ktos nie ma sie czego przyczepic do pracy pielegniarki to schodzi na tematy lapowel. Mi nie chodzi o spoufalanie sie z pacjentem ale zwyczajne choscby ludzkie potrzymanie za reke gdzie np. na oddziale jest dziecko ktore sie potwornie boi co to co go czeka a rodzicow nie ma w poblizu bo sa np w drodze z pracy.Czasem trzeba byc czlowiekiem a nie tylko maszynka do wykonywania roznych czynnosc****elegnacyjnych i zabiegow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
mow do reki, poleczko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
tylko dla twojej informacji moja dziewczyna pochodzi z ukrainy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
na ruskim markecie? chyba cie p*j*********.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
a ty gdzie poznalas swojego brytyjskiego meza...w b*rdelu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze sie za krotko znaliscie zanim zdecydowalas sie z nim chajtnac i tam zamieszkac? Ile byliscie ze soba przed slubem? Mieszkaliscie razem? Takie rzeczy by od razu wyszly. Moj chlopak jest Anglikiem i bardzo duzo robimy takich rzeczy typu "tlyko my dwoje", romantyczne kolacje kiedy on gotuje, lubimy podobne filmy, co weekend zabiera mnie na kolacje a potem kino tego typu rzeczy. Czasami jak lezymy na kanapie on sobie oglada mecz a ja z ipadem buszuje po polskich forach. Nawet mu kila razy pokazywalam polskie tutoriale na gotowanie, albo o parach polsko-angielskich. Nigdy mu to nie przeszkadza. Akceptujemy siebie takimi jakimi jestesmy i oboje idziemy na rozne ustepstwa. Np on nie lubi spacerowac a ja mam takie przyzwyczajenia z Polski i co niedziele wyciagam go na krotki spacer itp. I nie mamy jeszcze slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
oj zonko, widac ze jestes zazdrosna! nie ladnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam z nim slubu bo jeden rozod juz mam za soba gdze do siebie po nim dochodzilam kilka lat i do slubu mi nie spieszno, tak znalismy sie krotko przed wspolnym zamieszkaniem ale obydwoje tez doszlismy do ze jestesmy przed czterdziecha to i randki jak u nastolatkow nie sa nam potrzebne. Dzis sie zastanawiam czy nie lepiej sie bedzie wycofac, bo nasze wspolne zycie wyznacza jego czas wolny ktorego ma jak na lekarstwo dla mnie. Wspolne gotowanie to przy wyjatkowych okazjach, on meczu w domu nie ogdlada zawsze sa wyjscia do pabu ze znajomymi przy takiej okazji, poczatkowo mnie tam zabieral ale popierwsze to nie moje klimatya podroge szybko dostrzego ze jezeli chodzi o jezyk dzieli mnie bariera jezykowa to znaczy dogadam sie z kazdym i wszedzie ale oczywicie niestety nie zawsze poprawnie gramatycznie, chyba z tad tez bierze sie to jego cisnienie ze powinnam tylko sleczec nad jezykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
ale wy polki jestescie nudne, wspolczuje waszym mezom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AdwokatBiedaków
masz racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZDESPEROWANA znamy sie prywatnie ty z roboty zostalas wyrzucona a twij chlop cie zostawil rozwod w toku. wiec p*****l sie z radami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie Fin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skawasa
powiem tyle, uważam, że po prostu zle trafiłas, nie ma znaczenia czy to obcokrajowiec czy polak, zawsze sie zdarzają niedopasowania, jesli u faceta jestes w spedzaniu czasu na ostatnim miejscu- to JESTES na ostatnim miejscu!!! czy tego chcesz? tego chciałaś? chcesz byc ostatnim miejscem czy chcesz byc partnerką i kobietą traktowaną jako priorytet??>? nie ma znaczenia wiek, mam znajomych którzy układali sobie zycie po kilka razy, nawet dobrze po 50 tce, pracujesz jestes niezalezna, mozesz poznac jeszcze dziesiatki mezczyzn i wierz mi gdzies czeka ten twoj!!!! moj maz jest dunczykiem , to specyficzny naród, ale przenigdy nie wybrałby kolegow ode mnie, nie mam nic przeciw gdy spotyka sie z znajomymi na hokeju czy gdzies, ale gdybym powiedziala - zostan- zle sie czuje- zostal by bez zastanowienia. \to jest milosc!!! to nie jest strach przed byciem samotnym! czy u was jest milosc czy strach?zaslugujesz na milosc i uwierz wiek jest bez znaczenia!!! musisz trafic na odpowiednia osobe, z twoich słow bije rezygnacja- czy tego chcesz? zrezygnowac z prawdziwego zwiazku? to nie prawda ze obcokrajowcy mysla o sobie!!! egoisci mysla o sobie, a tych znajdziesz i w polsce! przemysl swoj zwiazek i to czego chcesz od zycia, wielu obcokrajowcow ceni polki, nie musisz byc z tym ktory cie krytykuje- moj maz dla mnie uczy sie polskich slowek- i jest dumny z kazdego mojego nowego slowa po dunsku, wsparcie i zaufanie- tego ci zycze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pocieszenie - moj dzisiaj ma urodziny, ja od rana z*********m, sprzatam, piore, zmywam, pieke, szukyje sie, chce zabrac go na obiad. a on mi na to, ze jest zmeczony, zamowil sobie pizze i cytuje 'musial' jechac do kolegi obejrzec mecz, pozniej oczywiscie sie schleje i tyle. wdzieczny, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka wontku, u mnie podobnie drugi dzien praktycznie przychodzi do domu zeby sie wyspac.Wczoraj praca i mecz dzis praca i sluzbowy bankiet. Ja powiedzialam sobie dosc za godzine wychodze na impreze z kilkoma dziewczynami poznanymi spontanicznie przez neta, ktore podobnie jak ja chca sie wyszalec tej nocy. Jasnie pan byl zdziwiony ze nie bede na niego dzis czekac i ze nie intereuje mnie jutrzejsze spedzanie z nim czasu bo bede odsypiac dzisiejsze balety. Dziewczyny trzymajcie kciuki za moj dzisiejszy wieczor, mam pietra tymbardziej ze to miejscowe i nigdy ich na oczy nie widzialam boje sie ze zle zareaguja ze j^nie jestem ich rodaczka chociaz je uprzedzilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×