Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Prosze pomocy bo mnie juz boli glowa od myslenia o tym

Polecane posty

Gość gość
przyszła i zobaczyła x do nieba prosto za to pójdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co wy byście teraz zrobili? Piszcie mądrale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od zapłaty za wysylke
jak to zrobic ? po pierwsze zabierasz cala kase, ktorą wysła mama i dysponujesz sama tymi pieniedzmi. Opłaciłabym opiekunke a sprzatanie zleciła jakiejs sasiadce, ktora na pewno chetnie sobie dorobi, bedzie miala ojca na oku i moze Ci medlowac co sie dzieje w domu 2.skoro brat sie zneca nad ojcem, to najpierw go postrasz policja i donosem.Pewnie Cie zwyzywa , nie uwierzy wiec zgłoś to. Ale mowie powaznie, ZGŁOŚ, niech ma sprawe o znecanie sie, zobaczysz jak sie uspokoi szybciutko. Dobrze byłoby odseparowac brata od ojca, moze lepiej pogadac z tesciowa zeby tate zabrac do siebie ? albo mu załatwic gdzies obok siebie opieke ? 4 tysiace to sporo gotówki, znajda sie osoby chetne do pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zazdroszczę ci sytuacji autorko, choroba rodziców to ciężka sprawa, szczególnie że ojciec porusza się na wózku, trzeba go karmić i myć....ale wytłumacz mi dlaczego tak rzadko go odwiedzasz? nie znałaś brata wcześniej? na co liczyłaś? wygląda na to ze brat zwolnił opiekunkę od razu a ty nic o tym nie wiedziałaś nawet? gdyby ojciec wylądował w domu opieki też byś chyba nawet nie wiedziała. Czy nie jesteś w stanie raz dziennie do ojca podejść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy tesciowie byliby zachwyceni gdyby miał zamieszkać w ich mieszkaniu w sumie obcy chory facet to chyba nie jest dobre rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja od zapłaty za wysylke
dlaczego ?przeciez wynajmuja to mieszkanie, chyba im obojetne kto tam mieszka ? I chyba mama w sobie na tyle empatii, zeby zrozumiec sytuacje swojej synowej ? Jedynie moze byc mało miejsca. W pierwszej kolejnoasci to Ty zjamij sie jednak bratem i pieniedzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie chciałabyście rzadzić cudzymi pieniędzmi ale zarobić to już wam ciężko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie co to za pytania do dziewczyny co to za praca, gdzie bylas ze nie odwiedzilas taty?? przeciez napisala jak wól co nie umiecie czytac??? przeciez brat sie zaoferowal a ona ma rodzine, co wy wszyscy myslicie ze takie to wszystko proste?? sami jestescie bez skazy?ja bym porozmawiala z matką, ktora wysyla pieniadze i naświetliła jej sytuacje, niech kase daje tobie, ty bedziesz ojcem sie opiekowac a brat niech sam sie utrzymuje i tyle, po co sponsorowac alkoholika?? jak ojciec sie wykonczy to dopiero bedziesz miec wyrzuty sumienia, a tak pogadaj a matka znajdzie jakies wyjscie i nie bój sie brata alkoholoka, bo jak powiedzialam jak sie cos ojcu stanie to bedzie cie sumienie gryzlo, a tak moze jakos wspolnie mu pomożecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może brat się mści na ojcu za dzieciństwo? Za to,że ojciec kiedyś chlał i robi mu to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez pisze, ze jak przychodzilam do ojca bez zapowiedzi to brat mnie nie wpuszczal (widac maja jakis sygnal na domofonie - wiec nawet jesli byla tam imnpreza to nie slyszalam. Jak dzwonilam wczesniej i mowilam ze przyjde tego i tego dnia to bylo ogarniete i ojciec czysty... a 2 tyg nie bylam, to fakt, mialam chora corke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się juz nie tłumacz... bo łżesz. chore dziecko miałaś.... ojciec też chory... trzeba było dziekco zostawić z sąsiadką, teściową, siostrą, poszukać niańki! a nie sparaliżowanego ojca zostawić na łasce brata pijaka. jak cie brat do mieszkanka nie wpuszczał to był ewidentny sygnał że coś się dzieje, trzeba było od razu na policję dzwonić, do opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak najłatwiej wszystko scedować na brata... bo ty masz dziecko i pracę....aż 3 godz dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Brata wypier* gdzie pieprz rośnie. Przepraszam za słownictwo, ale na nic innego nie zasłużył i szlag mnie jasny trafia jak czytam takie rzeczy. Czym Ty się przejmujesz? Że dorosły chłop rady sobie nie da? To nie Twój problem, zwłaszcza w takim przypadku. Swoją drogą zasłużył sobie na to tak traktując ojca. A jak zająć się ojcem: tu już musisz pokombinować, ale za taką kasę jaką masz do dyspozycji nie powinnaś mieć problemu ze znalezieniem nawet całodobowej opiekunki. Może nie licencjonowanej, ale lepszej niż chlejący brak. A taką opiekunkę też jesteś w stanie sprawdzać, nawet montując kamery w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie córeczka...dwa tyg do ojca chorego nie zajrzałaś? głupie tłumaczenie że dziecko miałaś chore... przecież mąż przyjeżdża na weekendy, więc mógł on zostać z dzieckiem ale mogłaś pójść spokojnie do ojca. i przestań się już tłumaczyć... więcej stanowczości w stosunku do brata życzę! co to znaczy że ci drzwi nie otwiera??? dzwonisz na policję, mówisz że tam jest twój ojcie sparaliżowany a ty nie możesz się dostać do mieszkania.... jedna taka akcja i braciszek zostanie do pionu ustawiony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy mają jakiś sygnał na domofonie??? trzeba było zadzwonić do sąsiadki, na pewno by ci domofon otworzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a byłaś DZISIAJ u taty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
typowe polskie tłumaczenie nic nie widziałam, nic nie słyszałam, jak juz przyszła to brat nie wpuścił, bo dziecko miałam chore, bo pracuje... takkk...a ojciec siedzi głodny, brudny, zasikany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie posikajcie się święte krowy !! :-P Jasne, chciałabym zobaczyć jakie jesteście idealne, w gębie pyskatej tylko. Autorka NIE PROSIŁA O OCENĘ JEJ ZACHOWANIA tępe dzidy, tylko o PORADĘ. Ale komu ja to mowię, polmozgi. /// Autorko - brata wywal bez litości, jest dorosły a nie sprawdził się w roli syna i opiekuna. Niech się usamodzielni. Jeśli możesz wprowadź się do ojca i tam nim opiekuj, razem z opiekunka. Duże to mieszkanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powyżej to wpis samej autorki ewidentnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie mówi że jest święty i idealny wiem że autorka ma ciężką sytuację, naprawde jej wspólczuję ale chodzi tu o ojca a nie o współczucie dla autorki. Ojciec został zostawiony na pastwę losu a raczej brata pijaka, jest głodny, brudny, porusza sie na wózku, psychicznie nie funkcjonuje, może brat nad nim sie znęca.... a jak się zachowuje córeczka???? tłumaczy cały czas, czasu nie ma, na Boga!!!! to jest zywa istota całkowicie od ciebie zależna! mieszkasz blisko i 2 tyg nie miałaś chwili podejść do ojca ocenić sytuację??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby nie siostra, którą jakoś brat wpuścił bez zapowiedzi, która przyjechała z drugiego końca PL ojciec pewnie już by z głodu umarł....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
jakoś mi się nie chce wierzyć w tą cała sytuację - czemu stara matka jedzie za granicę zasuwać, a młody byk siedzi w domu mając się tylko opiekowac rodzicem? z każdego punktu widzenia to nielogiczne... w życiu bym nie wpadła na takie rozwiązanie sytuacji, poza tym rodzeństwo się zna jak łyse konie, a tu nagle niespodzianka, że brat nie dba o ojca tylko pije? Sąsiadki przyszły ze skargą, a wcześniej gdzie były? Ani nie zadzwoniły na policję, ani się na ciebie nie natknęły? dziwne, dzwiwne, dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego twoja matka w takiej syt nie wróci do domu. Przecież ojcie ma chyba jakąś rentę, trochę moze dorobi, wy pomożecie i będzie jakoś łatwiej. a ona w ogóle wie co się tutaj dzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie dla mnie też to wszystko jest dziwne. sąsiadki wszystko wiedzą, słyszą awantury a ty biedna, jedyna nic nie wiesz bo wiecznie do ojca nie możesz sie dostać. Bo tak ci wygodniej chyba. przychodziłaś do ojca, brat nie otwierał domofonem, trzeba było zadzwonić do sąsiadki, popytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja ponawiam pytanie, byłaś dzisiaj u taty? jak wygląda sytuacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×