kto z was uprawia seks codziennie?

masturbacja się nie liczy

ja:)

ja

moj facet by chciał codzeinnie a ja mam tego juz dosyc ( a razem mieszkamy). Czasami wolałabym sie obrucić dupa i isc zwyczajnie spac.podziwiam te pary ktorym sie chce tak codzeinnie

ja moge zawsze, mój facet tez, więc czasami nawet 4 numery dziennie strzelim ;D

Ja w dzień rzadziej, ale w nocy tak :D

Chciałbym codziennie, mojej dziewczynie wystarcza trzy razy w tygodniu i mi też musi tyle wystarczyć. W pozostałe dni masturbuję się.

a ja prawie w ogole a mam meza :( ostatnio 2x na miesiac . Zazdroszcze wam ktorzy macie nawet po prae razy dziennie.

Od paru miesiecy mieszkam razem z moim przyszlym i nic by w tym dziwnego nie bylo tylko w kazdy wieczor chce mnie posuwac a jak powiem nie to zaraz wielkie ktotnie a ja niw wyrabiam bo jak przyjde z pracy to jeszcze dobrze nie odpoczelam a on juz mi chce wkladac,jak mieszkalismy osobno to taki nie byl dlatego sie na wsolne mieszkanie zgodzilam,zastanawiam sie czy nie zostawic go i poszukac sobie innego spokojniejszego

ja tez lubie dobrze p********* i moja tez nie jest niestety nimfomanka i klotnie oto nieraz sa;P musialbym trafic na taka ktora moze z lozka niewychodzic tak samo jak ja:)

jak by to powiedziec... dzień bez seksu dniem straconym :)

ja mam taka nadzieje, ze z moja nowa partnerka bedziemy to robic kazdego wieczoru gdy wroce do domu po ciezkim dniu i zeby tylko ona chciala to ja wole sex zamiast kolacji :)

a macie jakies zainteresowania oprocz seksu?

ja uprawiam buroki i kartofle

ja nie uprawiam seksu codziennie i przez to mam spokojny wyluzowany sen. Jestem odprężony psychicznie i łatwo oceniam sytuacje w życiu, pomaga mi to podjąć właściwe kroki w działaniu. Jeżeli uprawiam sex jestem jak pod działaniem narkotyku, nie mogę się skupić na podstawowych sprawach i myślę tylko o d***e i gorącej i mokrej cipce mojej pani.