Dziewczyna nalega, żebym kupił jej pierścionek

Piszę na kobiecym forum, bo Wy jako mentorki kobiecego myślenia jedyne jesteście w stanie udzielić mi wiarygodnej odpowiedzi. Nie zamierzam się rozpisywać, oboje mamy 20 lat, jesteśmy niecały rok razem. Moja ukochana ciśnie mnie, żebym kupił jej pierścionek, bo chce pokazywać, że jest zajęta, że bla bla ma cudownego faceta i w ogóle. Chcę wiedzieć, czy kobiece pragnienie pierścionka od ukochanego to akt chciwości, czy czego? Dodam, że kupując kiedyś pierścionek dla innej dziewczyny już się przejechałem i teraz mam opory. Moim zdaniem przechodzi jeszcze ten okres fascynacji, że ma przystojnego i wrażliwego faceta, ale... jak delikatnie wytłumaczyć, żeby była cierpliwa?

ale serio cie tak ciśnie? Ja też mam 20 lat, jestem z moim chłopakiem 3 lata i czasem dla jaj pokazuję mu palec, na którym miałby być pierścionek zaręczynowy. Bo wiem, że go to wkurza a lubię się z nim droczyć. Chociaż jakby serio dałby mi pierścionek to chyba bym fiknęła i leżała tak 3 dni, bo za młodzi jesteśmy :D

Robi sobie niezłą wiochę..jak można prosić chłopaka o pierścionek? A jak go dostanie to poprosi o co? Samochód?

może się boi że jej uciekniesz a z pierścionkiem będzie czuła się pewniej ?> ale dla mnie głupio się zachowuje

Myslalem dokladnie tak samo jak piszecie, ze dasz palec to cala reke pociagnie. Nie ukrywam, ze chcialbym jej wreczyc pierscionek, moze nie zareczynowy, ale taki na znak milosci. Ona wie, ze ja nawet na inna nie spojrze, ale NA PEWNO chciala by wejsc w okres narzeczenstwa. Moze to dlatego, ze zaden jej jeszcze tego nie dal? Jestem jej takim pierwszym, ktory ja tak szanuje i kocha, wiec calkiem mozliwe, ze brakuje jej tego. --to do kolezanki co pisala-- dlaczego go to wkurza? przeciez to takie slodkie jak kobieta chce byc zawsze tylko jednego :)

jesli to zwykły pierscionek a nie zareczynowy to ok w koncu pewnie ja kochasz i chetnie kupisz jej prezent, ale jesli nalega na zareczynowy to nie rób niczego na siłe, wbrew sobie

Może zamiast pierścionka zaręczynowego zaproponuj jej srebrne obrączki? Będą świadczyły że jesteście zajęci. Po tak krótkim czasie bycia ze sobą i w tak młodym wieku nie ma co iść od razu do narzeczeństwa. Może po prostu chce się pochwalić że ma złoty pierścionek? Teraz jest ogromna ilość par zaręczonych i nadal wzrasta g***townie.... co to się porobiłooo :O

co za głupia moda! kup jej kolczyki i niech siedzi cicho

To nie pisze facet tylko dziewczyna podszywajaca się pod faceta.... Bidna pewnie się zawiodła i obraca kota ogonem.....

lol. ja jakoś po 3 latach związku jeszcze nie przeszłam ''tego okresu fascynacji''. jeśli się kogoś kocha to fascynacja nie przechodzi. w moim przypadku jest jeszcze lepiej niż było na początku. ''dlaczego go to wkurza? przeciez to takie slodkie jak kobieta chce byc zawsze tylko jednego'' - to ironia? jeśli pytasz serio to czemu srasz w gacie że masz swojej kupić pierścionek?

Tak kocham ja, bylem wiele razy zakochany, bylem zwiazany latami i wiem, ze to naprawde cos nadzwyczajnego. Zwracam sie do Internautow, poniewaz chce rozwazyc wszystkie za i przeciw. Czatka, dobra mysl! Wymyslilas fajny kompromis, ladnie to sie prezentuje i jakby to powiedziec - zbliza. --- Tez bardzo bym chcial po 3 latach czuc te wspaniala fascynacje, jednak cos czuje wciaz bede ja miec. Z pewnoscia masz w sobie cos fajnego, oby moja kobieta miala to samo. Jednak musze Cie zasmucic, nie sram w gacie.

20 lat i masz doświadczenie w związkach? Hahahahah jakich?! Zapytaj swoją dziewczynę po co jej pierścionek skoro nie zamierzasz się z nią zaręczać. A żeby się odczepiła kup coś na odpuście lub z gumą do żucia czy jakoś tak i będzie miała swój wymarzony pierścionek jak ma takie ciśnienie. Jeśli kupisz jej taki "prawdziwy" możesz być pewny, ze zaraz zaczną się pytania kiedy ślub itp i będziesz musiał wszystkim wyjaśniać co i jak.

jesteście bardzo młodzi. jak dasz jej pierścionek, to zaraz będzie cisnęła na ślub. porozmawiaj z nią. nic nigdy nie gwarantuje miłości- żaden pierścionek, nawet żaden ślub ani dzieci.

Dzieciak chce się bawić w narzeczoną? Uciekaj czym prędzej. A ślub przed 30 i bez kilkuletniej znajomości to według mnie głupota.

GOŚĆ 2014-02-20 23:15:22 Właśnie on ma 20 lat i ma doświadczenie w związkach dziwne co? Ale taka jest prawda teraz ludzie się wiążą już w dość młodym wieku myślą że to ten/ta jedyny/jedyna a później jest rozczarowanie miłosne.... Autorrrrrr mi chłopak się oświadczył dopiero po 5 latach bycia razem... też kiedyś pytałam go kiedy się zaręczymy kiedy kupi mi pierścionek ,ale z czasem przestałam bo stwierdziłam że nie będę go zmuszała bo pewnie nie chce się ze mną zaręczyć. Wyszło tak że sam kupił mi pierścionek w ogóle o niczym nie wiedziałam i to była niespodzianka ;) Moim zdaniem lepiej jak jest niespodzianka, a nie spodziewane zaręczyny :P wtedy już nie ma takiej fascynacji. Kup te srebrne obrączki dla was może być z jakimś grawerem my też takie kiedyś nosiliśmy, a mój narzeczony nosi ją do tej pory, a ja złoty pierścionek.

Chyba niecały rok znajomości to za krótko, by już brać ślub i zakładać rodzinę i to w wieku 20 lat, macie dużo czasu, żeby się lepiej poznać. A dziewczyna pewnie chciałaby poczuć się pewniej, wiedzieć, że masz względem niej poważne zamiary i stąd to ponaglanie. Pierścionek to dla niej taki gwarant Twojej stałości i niezmienności uczuć. Pomysł ze srebrnymi obrączkami dla Was też jest bardzo dobry, bo to wstęp do dalszego planowania swojej przyszłości.

Moim skromnym zdaniem. Kobieta nie powinna NIGDY prosić o pierścionek. Jak to wygląda jak facet kocha i jest pewien swego to sam wie kiedy się oświadczyć. Nie ma tu znaczenia wiek. Dla przykładu mój mężczyzna oświadczył mi się gdy ja miałam 20 lat również po niepełnym roku bycia razem. Lecz ustaliliśmy, że ślub weźmiemy gdy dorośniemy do tego by sami go sfinansować i gdy będziemy na tyle dorośli by się utrzymać. Dziś od zaręczyn mija 8 lat a my bierzemy ślub. Wiek wiekowi nie równy. Ale jeśli chodzi o ciebie autorze to proponuje kupić np. z okazji urodzin, rocznicy itp jakieś drobne cudo na palec. Jeśli zaś twoja wybranka "wymaga " czegoś więcej proponuje przeanalizować czy warto być z taka kobietą.

My wcześniej uzgodniliśmy, że ślub dopiero przed 30tką, a dzieci po 30tce. Oboje jesteśmy zdeterminowani, by poradzić sobie w karierze. Oboje jesteśmy po ciężkich przejściach, nie mówię, że tylko miłosnych. Taki trend teraz jest, że szybko się zaczyna. My niestety, musimy się już teraz usamodzielnić, tak szybko jak to możliwe. Jesteśmy odpowiedzialni i poważni, proszę nie mylić nas z młodszym pokoleniem, któremu tylko narkotyki w głowie :) Czatkaa, jestem Ci jak najbardziej wdzięczny za podsunięcie pomysłu ze srebrnymi obrączkami, to powinno załagodzić te jakże drastyczną sytuacje :) Jednak już wcześniej myślałem o tym, by taki prezent zostawić na szczególną okazję. Uwielbiam ją obdarowywać, ale chcę to robić z głową :)

"Chcę wiedzieć, czy kobiece pragnienie pierścionka od ukochanego to akt chciwości, czy czego?" widać, że jeszcze jej nie znacie się zbyt dobrze, bo nie wiesz, czy dziewczyna jest np. pazerna, chciwa, skąpa czy rozrzutna. "Moim zdaniem przechodzi jeszcze ten okres fascynacji, że ma przystojnego i wrażliwego faceta, ale... jak delikatnie wytłumaczyć, żeby była cierpliwa?" ha, skromność to Ty masz! "przystojny" i "wrażliwy" a ona jaka jest ? tylko chce pokazywać, że" jest zajęta, że bla bla ma cudownego faceta i w ogóle"? bo " przecież to takie słodkie jak kobieta chce być zawsze tylko jednego" ????? to tylko jej na tym związku zależy???

Nie chrzań, że 20latek może mieć doświadczenie w dojrzałych związkach! Sam jego wiek wskazuje na to, że nie mógł takiego mieć. "Nie chcij" na siłę być dorosła i nie porównuj "doświadczenia" szkolnych związków ze związkami dorosłych ludzi którzy mogą planować ślub.

Jako kobieta stwierdzam, ze twoja dziewczyna jest glupia i dziecinna, jesli nie gorzej - po prostu pazerna i stara sie oblowic :)

do czatkaa nie wiesz ile ja mam lat to po co mi piszesz żebym nie chciała być na siłę dorosła?! XDD A po za tym jak nie wiesz to są już małżeństwa w wieku 16 lat ;) Nie wiesz co się w życiu Autora wydarzyło jakie miał życie uczuciowe więc skąd to stwierdzenie że nie może mieć takie doświadczenia?? XDDD POZDRO!

Gowniara chce szpanowac pierscionkiem, a pusci sie na imprezie. Z byle pierwszym lepszym. Pozniej lzy przeprosiny, zerwania, rozstania, powroty i jako 24 latek bedziesz wypluty takim burzliwym zwiazkiem, jako niedoszly maz, w dodatku nie zaufasz juz zadnej kobiecie. I w efekcie w wieku w ktorym moglbys myslec dopiero o zareczynach bedziesz zrazony do tego tematu i koniec. Wycofaj sie poki mozesz i zacznij na wlasny rachunek zycie. A jesli faktycznie masz zyc z nia przy boku to pomieszkajcie razem minimum z dwa lata i wtedy pewinienes miec pewnosc co do swoich wyborow. Oswiadczyny i zarabianie na slub i wesele, wyprawione nie wczesniej niz w wieku 25lat, wtedy to ma jakas przyszlosc. W chwili obecnej bedziesz zniszczonym prezez zycie. Rozwodnikiem przed trzydziestka.

Juz sam fakt, ze zakladasz taki temat na forum pokazuje ze nie jestes jej pewien i ze masz watpliwosci, wiec sam sobie odpowiedziales juz na pytanie czy sie oswiadczyc.....

nie kupować pierścionka! nie ma! do roboty posłać!

Przeciez to oczywiste, ze ona chce przed kolezankami zaszpanowac, pokazac innym (a moze i sobie udowodnic) jaka to ona jest zaje*ista, bo ktos ja chce za zone. No i przyjacioleczkom utrzec nosa, ze ich faceci jeszcze sie im nie oswiadczyli. Ten pierscionek to nie jest potrzeba wynikajaca z milosci, to kalkulacja. Ja bym sie nie bawila w takie gierki.