Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama córki

Niesprawiedliwa pani

Polecane posty

Gość gość
NO przecież Ci powiedziałem NIE WYCHYLAJ SIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak juz bylo powiedziane - albo interwencja większą grupą, albo sama sie nie wychylaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milionowy gość
Ja Ci już poradziłam. Wytrzymaj te kilka miesięcy, bo tyle zostało do wakacji. Od czwartej klasy zaczyna się nowy rozdział:nowy wychowawca i nowi nauczyciele. Zyskasz tylko opinię matki-pieniaczki. Takie sprawy był czas załatwiać wcześniej i większą grupą...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość resodda
A może najwyższa pora już na tym etapie pogodzić się z tym że córka jest mniej zdolna i są lepsi. Wytłumaczyć dziecku że nie można mieć wszystkiego a nie na siłę realizować chore ambicje. Warto też zająć się wrażliwością dziecka bo jeśli teraz tak się przejmuje to później będzie jej tylko trudniej. Ludzie przesadne ambicje rodziców i nieumiejętność oceny przez nich sytuacji ma katastroficzny wpływ na dziecko. Proszę Cię otrzasnij się zanim skrzywdzisz wlasne dziecko. To że jest mniej zdolne nie znaczy że jest gorsze ale musi uznać to że są lepsi. A może wspólnie poszukajcie dyscypliny w której będzie się realizować na 100%? A na takiej podstawie mądry dyrektor nawet jeśli przyjdą wszyscy rodzice to nauczyciela nie zmieni chyba że szkoła jest prywatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tak jest. Zwykle lepiej ma dziecko, które ma bogatych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córki
do resodda Przecież pisałam że mojej córki te konkursy nie interesują! Ona ma swoje zainteresowania i realizuje je w ośrodku kultury. Ja tu piszę o faworyzowaniu jednego dziecka i o niesprawiedliwej nauczycielce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też tak było. Też taka jedna zawsze wszędzie jeździła i też nic nigdy nie wygrywała. Też dostawała 5 mimo że na nie nie zasługiwała. Ale od 4 klasy to się zmieniło dostaliśmy super panią która była sprawiedliwa. Każdy miał taką ocenę na jaką zasłużył. A na konkursy jeździł ten kto chciał, a jak chciało kilka osób to pani robiła konkurs wewnętrzny i z tych osób jechała najlepsza osoba. Super była ta nasza wychowawczyni. Szkoda że już podstawówka za mną. Ech... A co do tej dziewczyny to od 4 klasy stała się przeciętnym uczniem. A w konkursach to już sobie nie przypominam żeby brała udział. Teraz chyba uczy się fryzjerstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z pewnymi rzeczami trzeba się niestety pogodzić! Głową muru nie przebijesz a jest budowany już od ho ho ho . Pewnie jak nasi pra pra pra ......dziadowie chodzili do szkoły to też tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro corke nic nie interesuje to czego ty chcesz, caly ranek ci radzilismy, widac ze to ty potrzebujesz duzego zainteresowania nawet tutaj, ani slowem nie podziekowalas za poswiecony ci czas rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro realizuje sie w domu kultury to nie rozumiem o co chodzi, tzn jak chcesz by ta nauczycielka zajmowala sie, zazdroscisz tamtej dziewczynce ze ja lubi? skoro nie chodzi ci o zajecia to o co chodzi, nic nie wskorasz sama a rodzice nic nie zrobia bo sie boja o swoje dzieci w przeciwienstwie do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córki
Widzę że poniektórzy nie czytali dokładnie o co chodzi i jadą bezsensownie po mnie. Jedna mama już u tej pani była w piątek także może się zmieni. A jak nie to może będzie w 4 klasie sprawiedliwie. Tylko szkoda tej dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córki
To był mój ostatni wpis na ten temat a teraz wychodzę do pracy. Kolejne jakieś wpisy na pewno nie będą moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kerris
jak mnie takie faworyzowanie wkurza, pamietam to ze swojej szkoly....do dzis nie nawidze mojej nauczycielki...i kiedys po latach jej to powiedzialam... a ty na jakism zebraniu wstan i odtwarcie na caly glos powiedz, ze skoro ta uczennica juz na tylku konkursach byla i jeszcze nic nie wygrala, to moze czas na zmiany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kerris
moim zdaniem ten temat powinnien zostac poruszony na zebraniu, zeby wszyscy rodzice to uslyszeli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaccna
U mnie też tak było ale dopiero w gim. W podstawówce nic takiego nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbierzcie się do kupy i zróbcie co z tą babą. Następne roczniki też będzie krzywdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oburrzonyy
W podst jusz takie cyrki?? Rozumiem jak ktoś przegina to wtedy belfer ma na niego złości i się wyrzywa. Wspólczuje takiej nauczycielki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pana powyżej to chyba ortografii nie nauczono. A swoją drogą to baba rzeczywiście jakaś przybita. Dziewczę nic nie wygrywa a ona je non stop wysyła na kolejne konkursy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwi mnie postawa nauczycielki.Zawsze na konkursy wybiera się dzieci , które mają szanse wygrać.Nie oszukujmy się, wygrana dziecka jest równoznaczna z wygraną nauczyciela.Jego notowania w ten sposób rosną.Sama jestem nauczycielką i właśnie tak typuje się dzieci do konkursów.Znajomości nie mają tu nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałam i faktycznie ta nauczycielka jest co najmniej dziwna. Nie kumam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie nauczycielka jest przekonana, że jest bezkarna. Słowa dzieci nie robią na niej żadnego wrażenia, więc jedyne co można zrobić to zarządzić spotkanie rodziców i omówić tą kwestię, następnie porozmawiać z nauczycielką i z dyrektorem szkoły, jeśli wcześniejsze rozmowy nie przyniosą żadnego rezultatu. Jako osoba po pedagogice znam dobrze problem faworyzowania i przypinania łatek dzieciom... Ta kobieta wybrała sobie pupilka i nie kryje się z tym. Zgadzam się, że jest to postawa krzywdząca względem innych dzieci. Powinna mieć możliwość umotywowania swoich działań i wytłumaczenia sie rodzicom. Dzieci w tym wieku dopiero zaczynają edukacje i ważne jest, by czuły się zmotywowane do nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wychylaj się zostały jeszcze 4 miesiące nauki,a na początku 4 klasy na pierwszym zebraniu organizacyjnym uczulcie wychowawczynię na jednakowe traktowanie dzieci,choć tu łatwiej bo różne przedmioty z różnymi już nauczycielami będą raczej.U nas jest też tak samo,mamuśka jest nauczycielką muzyki i początkowego jej corka śpiewa solo na wszelkich uroczystościach a śpiewa jak ten słowik co konie dusi,szkoła się nabija ale mamuśka zachwycona, i co zrobisz. Ale jest też mamuśka która ze wszystkim leciała do nauczycieli i dyra,z każdym sprawdzianem,"rozwiązywała"konflikty córki z klasą,naprawdę stało się to już śmieszne nawet dla mnie bo jak jej córka dostała 4 nie 5 jak moja,najpierw przylatywała obejrzeć sprawdzian i w te pędy do nauczyciela straszyła kuratorium,w końcu jej córka zaczęła mieć nerwowe bóle brzucha,ciągle płakała,o oceny itp do tego stopnie że pedagog dyro i mops wzięli się za tą mamuśkę bo dziecko ma silną nerwicę,rodzina dostała kuratora sądowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że wcześniej nikt z was z tą "panią' nie pogadał. I dziewczynka byłaby inaczej traktowana i klasa inaczej by ją traktowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem lepiej pewne rzeczy przemilczeć. Czas i życie pokaże kto jest naprawdę dobry. We wszystkim nie da się być geniuszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niesprawiedliwe uczyć dzieci czegoś takiego. Od małego widzą że jeden jest cacy choćby nie wiem co a inni się ni liczą. Kumoterstwo zawsze było ale aż takie to wielka przesada. Ja przeniosłabym dziecko do innej szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to wszystko czytam i aż się boję. Moja od września idzie do pierwszej klasy. Chyba zrobię rozeznanie jak to w jej przyszłej szkole wszystko wygląda. Bo takie coś to jest normalnie ... krew zalewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córki
Wszystko w klasie mojej córki zaczyna się zmieniać. Jedna mama do niej poszła i już wczoraj nauczycielka się pytała tego chłopczyka czy chce jechać na konkurs matematyczny. Tylko czemu tylko jego. Widocznie wszyscy rodzice się muszą rzucać żeby inne dzieci były brane pod uwagę. Nawet wczoraj skrytykowała tą dziewczynkę "pupilkę" za brzydkie pismo. A co do wpisu powyżej to ta mamuśka była faktycznie jakaś "chora" żeby z każdą oceną latać nawet do dyrektora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola345
No i dobrze może kobieta zmądrzeje i kolejne roczniki tak nie będą miały. Powodzenia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie na to babsko trzeba było już dawno naskoczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×