Dylematy miłosne ;)

Hej! Chciałam się Was prosić o poradę. Otóż mam kolegę, który ma obecnie dziewczynę. Kiedyś mnie podrywał tzn. był we mnie zauroczony, zawsze się uśmiechał i w ogóle. Ja go odrzuciłam, ale po czasie byłabym skłonna z nim być, bo jednak coś poczułam. Ale nie ważne... Teraz mamy okazję się spotykać na zajęciach i ogólnie rozmawiamy ze sobą. Uśmiecha się do mnie jak kiedyś... i w ogóle fajnie nam się rozmawia, jak rozmawiamy ze sobą i musimy iść to ja pierwsza kończę. Widać, że nie chce odejść. Widzę po prostu, ze nie jestem mu obojętna. I teraz moje pytanie. Skoro jest już w związku to jak myślicie. Jest z nią szczęśliwy, skoro patrzy na inne, zalotnie się uśmiecha i w ogóle.