Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Plamienie po miesiączce

Polecane posty

Gość gość

Cześć dziewczyny! Bardzo proszę o podpowiedź czym mogą być spowodowane plamienia występujące po miesiączce a czasem też w środku cyklu? Dodam, że byłam u gin i nie szukam tu diagnozy bo wiem, że od tego jest lekarz, jednak mój ginekolog wykluczył już wg niego wszelkie możliwe przyczyny (zaburzenia hormonalne, mięśniaki, nadżerki, infekcje). Takie same plamienia miałam w czasie brania tabletek anty (nie biorę już ponad pół roku). Co jeszcze powinnam sprawdzić aby znaleźć przyczynę tych plamień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
plamienie w środku cyklu może byc plamienie okołoowulacyjnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą plamienie okołoowulacyjne nie występuje w trakcie brania tabletek anty bo wtedy tej owilacji nie ma a wtedy też miałam takie same plamienia. Jeszcze jakieś pomysły ktoś ma? Bo ja już nie daje rady wiecznie z wkładką zmienianą kilka razy dziennie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze dopisze że to może być tez skutek brania tabletek anty, ich skutki często mogą się przejawiać nawet długo po ich odstawieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odp. Staram się żyć zdrowo, tzn. śpię raczej 7-8 h, stresu wiadomo że całkowicie nie da się wyeliminować, przyjmuję Vitaminer bo mi lekarz zalecił ze względu na to że planuję ciążę za jakieś pół roku i powiedział że warto przez ten czas uzupełnić ewentualne niedobory witamin. No i ze względu na tą planowaną ciąże przede wszystkim chciałabym wiedzieć że jest wszystko w porządku a te plamienia mnie ciągle niepokoją. Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły/doświadczenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze zwróć uwagę na to czy pijesz kawę herbatę czy inne używki wypłukujące minerały. zapomniałam napisać że ja miałam kiedyś brązowe plamienia i miesiączka mi się skróciła i magnez i żelazo pomogły dopiero jak ograniczyłam kawę na korzyść wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawę piję jedną dziennie i to słabą więc nie sądzę że to przez to, poza tym przyjmuję kompleks witamin i minerałów więc niedoborów raczej nie mam, chyba że się nie wchłaniają :/ A czy takie plamienia po miesiączce mogą być związane z niedoborem progesteronu? Bo czytałam że wtedy występują plamienia ale to raczej przed @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedobór progesteronu może powodować plamienia zarówno przed miesiączką i po miesiączce. Przyczyną niedoborów może być właśnie nieodpowiednie wchłanianie dlatego pisałam o tej kawie i herbacie. Może spróbuj zmienić witaminy które bierzesz na jakieś inne. Albo trzeba szukać przyczyny gdzie indziej. ja teraz znowu chyba będę musiała wrócić do swoich rad bo właśnie dostałam takie brązowe plamienia przed okresem. Ale miałam ostatnio mega stres w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wyjaśniło się. Mam podwyższony poziom prolaktyny i stąd tak niski progesteron. Dostałam Bromergon. Zobaczymy co będzie dalej ale jak na razie mam doła :( Macie jakieś doświadczenia w kwestii tej prolaktyny?? Jak to wygląda przy staraniach o dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam doświadczenia z wysoką prolaktyną ale powinnaś przedyskutować kwestię z lekarzem. Czytałam że to częsty efekt po tabletkach. Prolaktyna może blokować owulację ale jeśli miesiączkujesz w miarę regularnie to raczej jeszcze u ciebie do tego nie dochodzi. Problem w tym że niski progesteron powoduje że w następnym cyklu wyrzut estradiolu jest niższy co z kolei wpływa na jakość komórek jajowych i jakość dojrzewającego pęcherzyka, a co z kolei wpływa na to że progesteron jest niższy. I tak błędne koło się powtarza do puki albo czegoś się z tym nie zrobi albo nie rozregulują ci się miesiączki na amen. to tak w dużym uproszczeniu napisałam. Lek który dostałaś hamuje prolaktynę więc jeśli tu tkwi problem to w kolejnych cyklach powinno wrócić do normy. A co do starań o dziecko to przy niskim progesteronie raczej bym nie radziła się starać. Chyba że lekarz da ci jakąś luteinę na podniesienie ale to już jest kolejny lek a wiadomo że im mniej ingerencji leków w proces ciąży tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Progesteron mam tak niski że lekarz powiedział tylko "no na owulacje mi to nie wygląda..." :/ Estradiol też mam lekko poniżej normy ale nie jest tak źle jak z prolaktyną i progesteronem. Nie staramy się na razie, czekamy jeszcze min. pół roku, ale to wcale nie jest tak dużo czasu, biorąc pod uwagę że mam dosyć mocno zaburzone te hormony :/ Moje wyniki to: progesteron w 20 dc 0,3 ng/ml prolaktyna w 4 dc 48 ng/ml estradiol w 4 dc 13,1 pg/ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×