Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PrzyszłaPannaMłoda77

Im bliżej ślubu tym bardziej mam go dość

Polecane posty

Gość PrzyszłaPannaMłoda77

Cześć..ja już nie mam siły do tego wszystkiego..ślub jest na 30 sierpnia tego roku..obecnie jestem w 8 miesiącu ciąży..ślub był już planowany przed ciążą, dlatego nie piszcie, że bierzemy ślub z powodu dziecka, no tak nie jest..ale ja już mam dość..ciągłe nerwy i te wszystkie wydatki ! :/ mąż w delegacji, a ja zostaje z rodzicami w domu..atmosfera jest tutaj czasem nie do zniesienia, mam wrednego tatę o ciężkim charakterze, jest cholernym pesymistą i z góry zakłada, że spotkają nas wszystkie nieszczęścia świata..mamie już to wszystko bokami wychodzi..a ja nawet nie mam z kim pogadać, bo mąż sobie w tej chwili gada z kolegami w pracy.. Musiałam się wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaPannaMłoda77
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale czy to wina męża, że musiał wyjechać? Denerwuje cię ojciec, a zwalasz na faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaPannaMłoda77
Ja nie zwalam nic na faceta..tylko po prostu mam już dość..same problemy, żadnej radości z tego wszystkiego..miałam nadzieje, że to będzie fajny okres w życiu..a tu tylko problemy i wydatki..do męża(bo jesteśmy po ślubie cywilnym) mogę mieć tylko tyle, że nie ma go tu i nie pomaga w tych problemach..ale musi pracować..jakie inne wyjście..pod koniec marca zmienia prace, żeby być przy mnie i przy dziecku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz dosc faceta czy ojca, bo nie kapuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaPannaMłoda77
Ojca to ja mam dość już od dawna..mój facet jest cudowny, bardzo się kochamy i nie wyobrażam sobie kogoś innego u mojego boku...a w temacie chodzi przede wszystkim o to, że mam dość tych przygotowań do ślubu i nerwów z tym związanych..w dodatku dziecko w drodze, niedługo się urodzi..oo ii tak wszystko naraz się nazbierało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co ten ślub jak już jeden masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaPannaMłoda77
Bo większość ludzi ślubu cywilnego nie uznaje jako ślub..tylko nie wiem za co to znają, dopiero po kościelnym ich zdaniem stajemy się oficjalnie małżeństwem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co te wielkie wesela ? Przygotowania ,nerwy .O Boze ,jak ja tego nie rozumiem . Miałam skromne wesele ,skromny ale uroczysty ślub i juz tyle lat razem ..:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec bierzecie slub zeby ludzie nie gadali? nice :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PrzyszłaMama77
Wszyscy w mojej rodzinie robią takie wesela..a gdybym nie zrobiła to by się poobrażali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to niech sie obrazaja k****a :O wszystko musisz pod publike robic? masz 16 lat czy co? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja myślałam,ze żyjemy w 21 wieku!Ślub dla ludzi i rodziny!A póżniej i tak Was obgadają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze, że nie mam żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×