co sądzicie o takiej sytuacji

Wczoraj przyszli do nas sąsiedzi i jeszcze jedni znajomi, mieliśmy okazję do oblewania. No i tak siedzimy a moja córka 2 latka nie chciała iść spać. Kładłam ją o 22, potem o 23, potem coś ok 1 i tak za każdym razem nie chciała spać, mówiła że chce do cioci i wujka no i ogólnie protesty mowy nie było o spaniu. więc ja wzięłam i siedziała za nami aż do ok 3.30 nad ranem. bez płaczu, trochę siedziała na kolanach, trochę się bawiła, to z ciocią układała puzzle, to z wujkiem jakieś wygłupy i tak zleciało. ja z sąsiadką i koleżanką wypiłyśmy jedno wino, facec***ili drinki, do tego mielismy dużo jedzenia no i w sumie nikt pijany nie był, po prostu dobrze nam się gadało więc dlatego siedzieliśmy tak długo. jak wszyscy poszli to my wiadomo do spania, córka bez problemu zasnęła. o 10 dzwoni teściowa czy mogą po kościółku przyjść, że pomoże mi w obiedzie i takie sratata i jak jej powiedziałam prawdę że śpimy, że siedzieliśmy długo a córka z nami to franca po tym kościele przyjechała i nas zwyzywała że co sobie myslimy, że pijaństwo i nie wiadomo co, że przy dziecku się upijamy i że jak by to ktoś obcy widział to pewnie by to do mopsu zgłosił!!! czy to naprawdę przegięcie że córka siedziała z nami do tak późna?

zgłosiłabym taką sytuacje na policje-wszyscy byliście podpici i mogli wam zabrać dziecko!!!

jak można byc podpitym wypijając dwie lampki wina przez całą noc???

patologia

Jedna osoba powinna być całkowicie trzeźwa, w razie czego. A teściowa przesadziła zdecydowanie. Wyprosiłabym ja z domu i powiedziala zeby nie wtracala sie w nie swoje sprawy.

Zaraz się tu okaże że wszystkie na imprezach nawet lampki wina nie wypiją albo wogóle nigdzie nie wychodzą. autorko nie przejmuj się, w gruncie rzeczy nic się nie stało takiego. To że dziecko siedziało z wami a nie spało to przecież żadna tragedia.

nic sie nie stalo zlego. u nas tez czasem tak bywa, moze nie do tak pozna maly siedzi, ale tez jak sa ciocie i wujkowie to chodzi spac pozniej. :)

na pewno jestes lykankąI twój mąż też...Mordercy

ale niektóre z was są porąbane- wypiły JEDNO wino na 3 przez CAŁĄ noc- to jakim cudem były podpite? no weźcie się ogarnijcie i przypadkiem jabłek niech jedna z druga nie je, jak siedzi sama z dzieckiem w domu- kretynki

może teściowa zazdrosna że jej nie zaprosiliście? moja też tak truła bo jak gdzieś jechaliśmy sama chciała jechać z nami

wyśledze was po IP i naśle na was rutkowskiego!Ciekawe ile truchełek małych niewinnych dzieci chowacie po piwnicach wyssawszy im najpierw krew

na przyszłość nie mów nic teściowej, już wiesz że nie warto ;-) kiedyś miałam podobną sytuację - na urodziny męża przyszli niezapowiedziani goście, córka miała 2 latka ponad, spać oczywiście nie chciała... siedziała z nami do północy...na sylwestra powtórka...

jestescie poyebbane i to zdrowo:D nie mieszkam w polsce i mam normalnych znajomych i normalna rodzine,od czasu do czasu organizujemy imprezy i pijemy normalnie piwo,wino.Chodzimy na festyny gdzie rowniez jest masa dzieci rodzice pija normalnie piwo i nikomu dzieci nie zabieraja z tego tytulu.Jak ja nie cierpie tego katolandu!

Kobitko się nieprzejmuj tą swoją teściową wogóle trza było ją wypierdo...na zbity stary ryj..bez przesady wypicie kieliszka wina i miły wieczór ton jeszcze nie zbrodnia toć nie byłaś pijana jak bela i nieszwędałaś się z dzieckiem po barach..

miliiiicjaaaaaa :P