Mam dopiero 39 lat i zostanę babcią, koszmar!

Ten jej chłopak mieszka z bratem, bo nie ma pieniędzy na wynajęcie czegoś osobnego. Twierdzi, że chce więcej pracować i odłożyć, ale ja sądzę, że skoro w wieku 29 lat nie potrafi wynająć mieszkania, to łatwo im nie będzie.

to faktycznie kiepska sytuacja, sama wiesz ile co kosztuje a tym bardziej utrzymanie rodziny, bedzie im ciezko jakby nie patrzec. Dzieciom trzeba pomagac ale nie za wszelko cene, inna sytuacja jak dziadków stac na taka pomoc.

Nie bardzo stać... Ech, nie wiem juz co myśleć. zmarnowała sobie życie, a dopiero co poszła na studia.

od razu zmarnowała, nie wiadomo jak potoczą sie ich losy, Tobie ciezka a co teraz mysli Twoja córka? Wiem ze wtym wieku widzi sie wszystko przez różowe okulary, dorosli sa i musza poniesc konsekwencje. Pomóc trzeba a reszta juz zalezy od nich samych.

Corce musialo sie przykro zrobic gdy kazalas jej jechac do ojca.

Po co się puściłaś jako małolata :O Sensowne kobiety w twoim wieku rodzą sobie drugie dziecko, a ty babcią zostaniesz, ja pyerdole ale poracha :O

Masakra jak czytam to szkoda mi twojej corki. Co z ciebie za matka skoro piszesz że nie ma u ciebie miejsca dla niej z dzieckiem? Masz za wysokie mniemanie o sobie, to że jesteś zadbana nie znaczy, że nie możesz byc babcią i pomodz swojej córce. Sama nie byłaś lepsza. Ja tez jestem przed 40 prowadzę firmę, tez jestem zadbaną kobietą i miesiąc temu syn oznajmił mi że będę babcią. Nie wyobrażam sobie by moje dziecko zostało z tym samo. Kobieto ogarnij się bo chyba twoja córka jest bardziej dojzalsza niz Ty. Mniej patrz w lustro a więcej na swoje dzieci

Moja mama została babcią w wieku 42 lat i jakoś się nie wstydzi :).

Ja zostalam babcia w wieku 34 lat,teraz wnuk ma juz 4 latka i jest naszym oczkiem w glowie.Zobaczysz,ze i Tobie szok minie,zreszta jaki szok Twoja corka jest dorosla moja niestety sama jeszcze dzieckiem byla.A sam fakt bycia babcia wcale nie jest zly nawet jesli sie na babcie nie czujesz,ja tez sie nie czuje ale nia jestem i nic juz tego nie zmieni.

Jak mozna byc babcia majac 31 lat , dla mnie to nie do pojecia. Chyba sama patologia tu siedzi!!

Inni mają znowu odwrotny problem. Moja mama ma 55 lat i bardzo chciałaby zostać babcią. Ja mam 32 lata i w ciążę zajść nie mogę, jest mi przykro.

To chyba dobrze ze twoja wnuczka lub wnuk bedzie miala mloda i zadbana babcie.ja swoich dziadkow nawet nie znalm bo moja mama urodzil sie jak moja babcia bla po 40-stce a diadek byl rzed 60-siatka.zawzze zazdroscilam kolezanka ze maja babcie dziadkow a niektore nawet pradziadkow

ciesz się i wspomagaj córkę i tyle w temacie...jakbyś sama urodziła na 40-stkę też by było źle ..i tak źle i tak niedobrze..

ja nie rozumiem jaki to problem być babcia,rozumiem jak byś została mamą w tym wieku,wiecznie młoda nie będziesz i trzeba sie przyzwyczjać

izulka 87...87 to rok twych narodzin? Jeżeli tak , to tłumaczy wszystko..autorka jest młoda i spokojnie mogłaby zostać mamą jeszcze....zobaczysz jak ty będziesz w tym wieku...a to bardzo szybko zleci....punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.. Autorko..nie ma tragedii,że będziesz babcią, nie byłoby też tragedii ,gdybyś została mamą...spokojnie

Ja skończyłam 42 i właśnie się dowiedzieliśmy że zostaniemy dziadkami. Syn nam prezent na święta zrobił. Problem w tym że on ma 22 i właśnie zamierzał zerwać z dziewczyną która mu oświadczyła ze jest w 2 miesiącu. Syn jest odpowiedzialny i zamierza zamieszkać z nią i podjąć wyzwanie. Zaznaczę ze pracuje i studiuje zaocznie ona jest na dziennych studiach. Problem w t czy ten związek ma przyszłość .

Nie problem w tym, w jakim wieku zostaniesz babcią, a w tym,w jakim wieku jest twoje dziecko, gdy zostanie rodzicem.Ja zostałam babcią, gdy miałam 42 lata, ale mój syn ojcem w wieku 16 lat. Mały ma już 9 m-cy,jest zdrowym, ślicznym chłopcem... A życie toczy się dalej...

Zawsz przypuszczałam,że siedzą tutaj sama patole, a po powyższych wpisach jestem już tego pewna.Kto normalny zostaj***abką w wilu 31 lat, albo ma syna który jest ojscem w wieku 16 lat? Ja nie znam takich ludzi, to jest włąsnie margines społeczny.

A ja uwielbiam takich ludzi, co nie znają człowieka i sytuacji a oceniają. Nie życzę Ci gościu powyżej źle, ale pamiętaj - los bywa przewrotny. Nie,nie jestem marginesem społecznym,jak to pięknie nazwalas, ani patologią. Ale co ci będę tłumaczyć, ty pewnie jesteś idealna.

Kobieto, sama urodziłaś w jej wieku a teraz się jej czepiasz i ją wyrzucasz z domu? Masz 39 lat. Nie jesteś już nastolatką tylko dorosłą kobietą. To, że ludzie dają Ci mniej to nie zmienia faktu, że masz tyle lat ile masz. Ciesz się z ciąży córki. Przynajmniej wnuk będzie miał babcie na dłużej i która będzie miała siłę się z nim bawić, chodzić na spacery i jeździć na wycieczki. Wspieraj ją. A co do chłopaka. Co z tego, że ma już dziecko z inną? Ty też już miałaś dziecko z innym gdy zaczęłaś być z obecnym mężem. A wiek nie ma w obu przypadkach żadnego znaczenia!

Moja matka nie miała 19 skończonych jak mnie urodziła. Babcia z nią wpadła koło 21rż. Tak, wiem, że wpadły i potem nawet nagle śluby, przeprowadzki i niewiadomo co było. Ja mam 23 i póki co bez dzieciaka, ale za to w kilkuletnim, stabilnym związku, mieszkamy razem itd No to takie niesamowite, że jednak nie wpadłam jeszcze i na gwałt nie organizowałam sobie życia :D Medal mi dajcie :D