Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cieniowanaa

Sexoholizm partnera

Polecane posty

Gość cieniowanaa

Nie wiem już co robić i może dlatego tutaj piszę. Chcialabym wam krótko opisać historię mojego życia i mojego faceta, który jak się okazało jest sexoholikiem. O tym, że flirtuje z innymi kobietami dowiedziałam się ok 1,5 roku temu. Denerwował się gdy zaczynałam temat dlaczego mi to robi itp. kłótnie narastały..pozniej okazało się,że nie były to tylko portale społecznościowe nad którymi spędzał większą część swojego dnia ale również randki w sieci, filmy pornograficzne, pikantne zdjęcia kobiet na swoim koncie, dwuznaczne smsy... Rozstaliśmy się. Kilka miesięcy pozniej wrocilismy do siebie, wlasciwie do tej pory nie wiem dlaczego dałam mu kolejną szansę, może to presja, może tesknota. Niedlugo potem zaszłam w ciąże, po kilku miesiacach zauwazylam, ze znowu zaczal ogladac filmy pornograficzne, ze zaczal wyszukiwac swoje byłe podboje na internecie, szukal ich profili itp. juz to dało mi do myslenia. Nastepnie okazalo sie ze pisał do zwykłych za przeproszeniem k....w odpowiedzi na ich ogłoszenie kiedy mnie kilka dni nie było w domu bo byłam w szpitalu...... Kocham go..bedziemy miec dziecko, chcielismy razem zamieszkac ale juz sama nie wiem co robić.. Niedawno po tym zapisał się na leczenie sexoholizmu ale nie wiem ile jeszcze wytrzymam. Wygladam jak cien, po tych wszystkich przejsciach, klotniach mimo ze mam dwadziescia pare lat... Pytanie moje brzmi: Czy z tego nałogu można wyjść? i czy warto dać mu ostatnią szansę, nawet jeżeli tylko ze względu na nasze dziecko, które już niedługo przyjdzie na świat..? Mam duże dylematy jak dalej normalnie funkcjonować i czy właściwie się da wiedząc o takim problemie swojego partnera..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinky Boeing 777
To pierwotny instynkt. Z seksu sie nie da wyjść. Ile razy współżyjecie tygodniowo ? Tak czy siak dalej będzie miał kontakt z tobą w sferze seksualnej więc to tak jakby alkoholikowi dawać ćwiartkę dziennie i liczyć ze tyle mu będzie starczyć. Czy da sie wyjść ? Zależy od człowieka, od wielu czynników. Nigdy nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze wzgledu na dziecko nie dalabym mu juz szansy. dostal jedna od ciebie i jej dobrze nie wykorzystal. wygladasz jak cien jak sama zauwazasz . chcesz swoje szczescie radosc zycia poczucie bezpieczenstwa i szacunku do siebie uzaleznic od uzaleznionego faceta ? ja bym sie w taki zwiazek nie pakowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmieszy mnie, że teraz nawet zboczeńca uważa się za chorego i nazywa "sexoholikiem"... to zwykły zboczeniec, powinnaś go zostawić a nie sobie jeszcze dziecko z nim robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam

A co zrobić jak okazało się , że moja żona przez 20 lat prowadziła podwójne życie. Szła ze mną do łóżka a jak ja w pracy to z spotkania z innymi. A małżeństwo cudowne. Wydawać by się mogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
24 minuty temu, Gość Adam napisał:

A co zrobić jak okazało się , że moja żona przez 20 lat prowadziła podwójne życie. Szła ze mną do łóżka a jak ja w pracy to z spotkania z innymi. A małżeństwo cudowne. Wydawać by się mogło

Życie. Jak to się wydało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×