Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biurowa girl

pieszczoty w biurze

Polecane posty

Gość gość
ja właśnie reaguję na to co ktoś chce powiedzieć a nie obchodzi mnie ortografoia ćmoku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walę sobie pod biurkiem. Nie ma mojej koleżanki dzisiaj w pracy i mogę na luzie się zadowolić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale takie błędy, to jakby w trakcie wsadzania w tyłek nagle na kawałek kupy trafić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to by śmierdziało całe forum, ale teraz nie mniej śmierdzi śledziami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam w segregatorze dobrze schowane zaplamione majteczki koleżanki z pracy... Czasami jak wejdzie to się dopytuje co z nimi. To była niezła akcja wtedy kiedy mi je dawała.. Przy ściąganiu zaplątała się szpileczkami w te stringi i dłuższą chwile miała je na kostkach, kiedy ktoś w każdej chwili mógł otworzyć drzwi i wejśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi kiedyś koleżanka dała też w prezencie, ale ona dziwnie je zdjęła górą. Były lekko nie świeże, ale co tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak majteczek i koreczek alanly w pupie to to co skutecznie poprawia mi dzisiaj samopoczucie w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ja mam kulki i korek :) Daje więcej rozkoszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadna pani nie podzieli się wiecej swoimi doświadczeniami? Może na pocztę bedzie łatwiej i śmielej. kusocinski@op.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to za doświadczenie mieć dwie dziurki zapchane. Lubię tak w pracy, a w domu to już co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie takie zapracowane????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam dziewczyny? Nie trzeba jakiejś przerwy w pracy zrobić zeby się odstresować troszkę? Za oknami taka wiosna a jak to wygląda między nóżkami? Budzicie się do życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie koreczek co ranka przed wyjsciem do biura. Taka wypchana pupa, takie doznania. No i kolega ktory od czsu do czasu moje dziurki przepych, ale to poza biurem. Czesto siedze na chacie, i wtedy moje majteczki nie zostana suche,i czasami paluszki pracuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzisz zakorkowana w pracy? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny!!! Wiosna za oknami a wy nic, nic??? No piszcie jak u was wygląda z tymi pieszczotami w biurze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypchana pupa zawsze podnieca, w biurze moge pocierać po sukience, po wielogodzinnym siedzeniu idę do wc zrobić sobie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ocierasz pupę o barierki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Historia prawdziwa: kiedyś przyszła do mnie stażystka i stała dość długo przy biurku, rozmawialiśmy o czymś tam, ja siedziałem a ona stała. W pewnym momencie zaczęła się kołysać przód-tył i akurat wzgórkiem trafiała w narożnik biurka.. Kiedy się zorientowała że to może być odebrane jak by sobie dogadzała to spaliła cegłę ale..od tej pory nam się fajniej rozmawiało na "luźne" tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×