Mój 25 letni brat zabiera mi chipsy

Matka kupiła Lays'y dla mnie, a mój brat na nią naskoczył, że jemu nie kupiła! I otworzył moją paczkę i zaczął przy mnie jeść! I jeszcze sobie kpił 'mm jakie to dobre, no czemu nie jesz' jak 16 latek jakiś :D. Tak jest niejednokrotnie, wyrywają mi jakieś chipsy czy słodycze i zżerają większość.

Dobrze robi, gruba będziesz.

smieszne.

Raczej zdrowsza.. jestem uzależniona od tego. Bo obżeram się tym od lat, mam 19 lat i waga nie ruszyła ani o kg to on narzeka że jest gruby :D

a po co wy wszyscy to w ogole jecie

Jpdl matka wam kupuje slodycze? Przekaz bratu ze w tym wieku nie powinien wykorzystywac matki tylko zalozyc gacie na d**e wziac kase z portfela (oczywiscie swojego) i z********ac w podskokach radosnie podspiewujac do sklepu a jeszcze przed wyjsciem zapytac mamusi czy jej czegos nie potrzeba!

Oni oboje pracują, ja studiuję i szukam pracy. Tak, ja się z nich śmieję, że wracając z pracy moigli sobie przecież coś kupić.. ale oni dla siebie nie wyjdą do sklepu, co to to nie :D ja sobie kupuję sama, czasami mama coś kupi jak ją poproszę.

Boze strasznie dziecinni jakby mi ktorys taka szope odstawil to bym zabila. Jeszcze niedawno tluklam sie z bracmi ale jeden juz sie wyprowadzil a drugi remontuje i narazie mieszka z nami. Ale tez ma fazy ze on pracuje ciezko haha i chce miec spokoj a ma 29 lat prawie.

Ja kiedys reagowałam emocjonalnie ale im bardziej emocjonalnie tym bardziej ich to prowokuje :P faceci ogólnie są dziecinni...

Jak ma 25 lat, to powinien ci sam kupować prezenty, np. chipsy, a nie zabierać, powiedz mu to otwarcie