boję się że jestem w ciązy

Okres spóźnia mi się tydzień, strasznie senna jestem, co zjem to mnei mdli...teoretycznie nie powinnam mieć "Wpadki" ale nigdy nie wiadomo, a najgorsze to, że od 4 miesięcy zażywam izotek

a dodam, że spałam z jednym goście, w ostatni dzień płodny, ale okres po dostałam, a z innym z pierwszy dzień płody i okresu nie ma (bez zabezpieczenia) ale i w jednym i drugim przypadku nie było żadnej "wpadki"

popadam w coraz gorsze schizy...chyba zrobię test.... miałabym jakieś objawy, jeśli stosunek był 11,31 stycznia,okres powinnam dostać 19 lutego i stosunek był jeszcze 22 lutego

było trzeba się nie puszczać bez gumek, szmato. Teraz becz

Ciaza na bank....a w najgorszym przypadku to ciaza pozamaciczna :D :P :P :P

bierzesz tak silny lek i uprawiasz seks bez zabezpieczenia? Mądra ty jesteś?

wiem, strasznie się zachowałam nieodpowiedzialnie, przez to boję się 100razy bardziej

mysle ze moze cos z tego byc,lepiej nie zwlekaj i idz jutro po test bo pozniej bedziesz miala wyrzuty i jak nie masz pewnosci ze nie jestes to odstaw ten izotek ja mam tez podejrzenia co do siebie zgaga,mlodsci,temp 37,czestomocz prawie wszystko oprocz bolacych piersi tylko ze stosunek byl ostatniego dnia miesiaczki wiec to chyba raczej nie mozliwe

kupie jutro test, bo zwariuje

zrób koniecznie i daj znać.

ok, ale i tak tego dziecka mieć nie będę

Zrób badania krwi albo wybierz się do ginekologa. Testy są nie wiarygodne sama się przekonałam.

Zostaw w szpitalu albo oddaj rodzinie która sie stara o dzieciątko. A na przyszłość myśl głową a nie d**ą!

poza tym przy stosowaniu izotekow ciaza kwalifikuje sie do usuniecia

to zrobię z moczu ale w przychodni

boję się zrobić test i dalej go nie zrobiłam...teoretycznie nie ma opcji, żebym była w ciąży...już myślę, ze na dniach okres się pojawi, bo pobolewają mnie jajniki i śluz mam brunatny