Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego rodzice mojej kobiety wciąż nie mają do mnie zaufania

Polecane posty

Gość gość

Sytuacja wygląda tak że przed 8 laty zostawiłem kobietę, w tym samym dniu kiedy urodziła moje dziecko powiedziałem że nie czuje się gotowy do roli ojca i wyjechałem za granicę. Nie uznałem dziecka, dziewczyna mieszkała z rodzicami. Sytuacja tak się obróciła że dziewczyna dostała depresji, dziecko wychowywał jej brat. No i teraz wróciłem, znowu zeszliśmy się razem. I nagle pojawiły się same problemy. Jej brat robi problemy z oddaniem chłopca, jej rodzice wciąż nie mają do mnie zaufania, patrzą na mnie z wrogością. I nie wiem jak tym razem zakończy się nasz związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzice i brat mają rację. Jesteś niestabilny życiowo: 8 lat temu, kiedy dziecko się narodziło ty ją zostawiłeś. Czekałeś 8 lat żeby zmanipulować ją i wrócić do niej, chociaż, jak sam napisałeś ta kobieta miała przez ciebie ciężką depresję. Dalej piszesz, że jesteście znowu razem." I nagle pojawiły się problemy" ? Te problemy nie pojawiły się z sufitu. Ta kobieta jest niezrównoważona psychicznie skoro do ciebie wróciła, a ty nie jesteś godzien miana ojca, pokurczu i spermo dawco. Jak dla mnie to prowokacja. Bo w życiu nie spotyka się takich durniów, a jeśli już, to już bym cię oduczył raz na zawsze, żebyś nie tknął mojej siostry raz na zawsze, cwelu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 20 latki
Siostra siostrą ale wyobrazić sobie że nasze córki mogą trafić kiedyś na takiego typa. Autorze Jak myślisz? Dasz radę być ojcem?? To dziecko jest biedna bo tak naprawdę nie ma rodziny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ani matki ani ojca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu ty się temu dziwisz? Nie masz im nic do zaoferowania. Nie mają podstawa żeby ci ufać. Teraz po 8 latach wielkie przypomnienie o dziecku i o dziewczynie. Ja na jej miejscu nie przyjęłabym twojego powrotu i żyła spokojnie bez cienia z przeszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te problemy nie pojawiły się nagle. Pojawiły się one 8 lat temu. Dziwisz się, że brat Twojej kobiety nie chce oddać dzieciaka, którego wychowywał? Nie rozumiesz, że na zaufanie musisz sobie teraz ciężko zapracować? Odpowiedź na Twoje pytanie jest następująca: Rodzice Twojej kobiety nie mają do Ciebie zaufania, bo te 8 lat temu zostawiłeś ich córkę z nowo narodzonym dzieckiem, co pociągnęło za sobą ciężkie konsekwencje,tj w/w depresja, i pozbawienie dziecka matki i ojca. Staraj się i życzę powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za nieodpowiedzialny d**ek zabilabym gołymi rękoma gdyby mi się na oczy pokazał po latach!!!tchórz!co-za granicą nie spojrzała żadna i nie chciała cię to wracasz i znów mieszasz biednej dziewczynie w życiu!?nigdy bym ci nie powierzyła nawet lalki barbie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak panie docencie ,jak w takim razie nazwać mnie który czyta te żałosne wypociny ? ! ;) Nic że portal dla bezmózgów ;) że poziom zmatolony ...problemy na poziomie niedorozwojów ...ech..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za związek? raczysz żartować? to prowokacja, nie odpisujcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik topowy
dobra ,wiadomo że prowokator ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×