Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przesadzam?

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Piszę, bo ta sprawa nie daje mi spokoju, a nie mam za bardzo z kim o tym porozmawiać. Nie jest to w sumie nic takiego, ale ciągle o tym myślę. Jestem ze swoim chłopakiem od miesiąca, znaliśmy się wcześniej, ale to była tylko taka znajomość na 'cześć'. Wszystko zaczęło się od sylwestra, zaczęliśmy pisać, rozmawiać i tak to się jakoś potoczyło. Ja wcześniej nikogo nie miałam, bo nie chciałam być z kimś do kogo nic nie czuję. Co do mojego chłopaka to nie mogę tu mówić o miłości, bo to chyba za krótki okres czasu, może zauroczenie będzie lepszym określeniem. Nie zmienia to faktu, że czuję do niego coś czego w sumie nie umiem sama nazwać. Mamy po 18 lat i wiadomo, mamy swoje potrzeby. Próbował kilka razy dostać się na dół :>, ale ja go zawsze powstrzymuję. Dla mnie to trochę za szybko, chociaż bardzo bym chciała. Mówi wtedy zawsze, żę chciał mi tylko sprawić przyjemność i nic więcej. Wiem, że pewnie zależy mu też na tym, jest tylko facetem. Boję się, że on się nie wiem, jakoś zniechęci. Przejmuję się tym, bo w sumie jest pierwszą osobą na której mi zależy. Jak myślicie, przesadzam czy nie? I co o tym myślicie? Zaznaczam, żę jestem dziewicą a on prawiczkiem. Ogólnie jestem jakoś skrępowana tą całą sytuacją. Kiedy mu to tłumaczyłam, to mówił, że rozumie itd., ale ja czuję, że jest tak jakoś dziwnie. Nie wiem jak faceci czują się w takich sytuacjach.. Napiszcie co sądzicie o tym. Anonimka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki5
daj mu d**y, a potem się zastanawiaj:] Nie ma się czego bac, i tak nie bedzie ostatni, :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×