Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinka2014

Czy mój facet to impotent????

Polecane posty

Gość malinka2014

Czy stereotyp o facetach którzy myślą ciągle o seksie to już tylko mit??? Mój facet jest lub zaczyna być impotentem! Bo już sama nie wiem jak to nazwać! Nie dość, że sex jest góra raz w tygodniu to jeszcze w trakcie stosunku potrafi mu "zwiędnąć"... czy to jest normalne u zdrowego młodego mężczyzny????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teoretycznie to nie jest normalne, ale jeśli facetowi dziewczyna z którą jest się nie podoba, to może się tak zdarzyć że zwiędnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
impotent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
ale nie wyglądam źle i wiem, że gdybym mu się nie podobała to by mu nie drgnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrowym to stoji czy ladna czy brzydka sa jak psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
współczuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
a seks jak często????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
sama sobie też współczuję :( tym bardziej, że o ironio staramy się o dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mit że jak zdrowy to nawet przy pasztecie stanie, no chyba że desperat... takiemu to nawet i koza wystarczy. Jeśli facet nie ma ochoty na seks i do tego mu więdnie, to albo ma problem ze sprzętem, albo się po prostu już tym znudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
a jeśli staram się go kusić a on się mną nie interesuje to co to znaczy??? albo jeśli leży w łóżku jak kłoda gdy staram się coś zainicjować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mu się już seks przejadł... ile czasu jesteście ze sobą? Jak było z seksem wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
ale jak facet w kwiecie wieku (25lat) może znudzić się tym skoro nawet nie używał często????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
jesteśmy 3 lata po ślubie, przed ślubem też było raz w tygodniu bo nie widywaliśmy się częściej, ale myślałam, że po ślubie się to zmieni a tu placek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to skoro często nie używał, to libido ma słabiutkie... z tym wiele już nie zrobisz, taki typ i tyle. Trzeba zastanowić się czy z kimś takim warto mieć dziecko, bo jeśli masz większy temperament, to długo w takim związku bez seksu nie wytrzymasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
sytuacja jest taka: nie mogę zajść w ciążę i z tego powodu jeżdżę do lekarza. Nie będę się tu zagłębiać ale jak lekarz wytycz nam dni do współżycia to mój mąż nie daje rady. Ostatnio miały być to 4 dni pod rząd a udało się tylko pierwszego :( przecież to totalna porażka... może powinnam mu kupić coś na kształt wiagry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy Ty na pewno chcesz spędzić resztę życia z facetem z którym nie będziesz mieć seksu? No chyba że masz zamiar na boku mieć kochanka... wtedy to co innego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
też myślałam, że ma słabe libido :( poza tym nie umiem rozwinąć swoich potrzeb czy umiejętności jakie bym chciała w łóżku bo jego lodowatość mnie tłamsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
myślałam, że nasze życie seksualne będzie ciekawsze bo on wygląda jakby miał masę testosteronu do "wydalenia" na świat a tak się przejechałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc może lepiej wstrzymać się na razie z tym dzieckiem, na to będziesz miała jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
kocham go całym sercem i marzę o dziecku z nim. I tak już ograniczyłam swoje libido lub zaspokajam się sama... smutna rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt smutna... i nie rozumiem faceta, mieć w domu chętną kobietą i nie wykorzystać okazji... jacyś dziwni Ci faceci się robią, wolą seks wirtualny i masturbację od prawdziwej kobiety, albo w ogóle nie mają potrzeb. Paranoja jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
RACJA!!!! nareszcie ktoś kto rozumie moją sytuację!!!! on nie ma wcale potrzeb! a mnie to tak przygnębia i odejmuje mi pewności siebie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
czyli to już mit raczej o facetach którzy myślą ciągle o seksie i pragną go często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulalalaaa
A może ma problemy? Albo ma inną? Albo Ty nie jesteś przesadnie zadbana? Mój mężczyzna rzuca się na mnie dwa razy dziennie, czasem sama go prowokuję, czasem nie muszę ;) A etap typowego "zakochania" mamy już dawno za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie mitem jest że faceci cały czas o tym myślą ;) choć faktycznie często mamy ochotę, ale nie aż taką jak w stereotypach, z czasem seks się zaczyna nudzić trochę i trzeba sobie zrobić małą przerwę... ale tak przynajmniej 3-4 razy w tygodniu to powinien być standard, w końcu seks to jedna z najprzyjemniejszych rzeczy jaką mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
Nie dbam jakoś przesadnie o siebie. Wiem, że mu się podobam ale co z tego jak go nie kręci nawet porno na sex!!!! Nie ma innej, jestem tego pewna!!!! wtedy wcale by się nie kochał ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i lepiej nie bedzie,a z czasem wcale seksu nie bedzie i co bedziesz szukac kochanka,zastanow sie czy to napewno ten facet i posluchaj jak ci tu radza wstrzynaj sie z dzieckiem bo mozesz pozniej zalowac,nie bedziesz mogla na niego patrzec bo nie jest w stanie kochac sie z toba zeby splodzic dziecko,kochasz ale jak dlugo wystarczy ci tej milosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że Twój facet ma po prostu bardzo niskie libido. Nie wróży to Wam za dobrze, bo któreś z Was musi się 'poświęcać'... My uprawiamy seks codziennie, czasem dwa razy. Mieszkamy razem od przeszło 5 lat i też mamy po 25 lat :) Rozmawiałaś z nim na ten temat? :) Skoro trwa to tyle czasu no to musicie jakoś to rozwiązać, inaczej będzie Cię to bardzo frustrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
chciałabym żeby moj się na mnie rzucił, ale już w to nie wierzę. Co więcej zaczęłam myśleć, że za kilka lat już mu nie stanie nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka2014
Nie marzę już nawet o takim współżyciu jak opisujesz... to zaczęło mnie frustrować już po ślubie gdzie moje wizje częstszego sexu znikły szybko i pojawiły się łzy, rozmowy, kłótnie... nic to nie dawało!!! Ostatnio trochę miał poczucie winy jak mu "zwiędł" i rzucił pomysł z viagrą skoro mamy się starać o dziecko, ale ja już nawet w to dziecko nie wierzę! On nie jest w stanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×