Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia_k26

podejrzenie stulejki przez pediatrę

Polecane posty

Gość kasia_k26

Witam, Mam syna który ma ponad 2,5 roku. Do tej pory nigdy nie mieliśmy problemu z jego siusiakiem. Za zaleceniem pediatry i znajomych którzy mają synków staraliśmy się zawsze podczas kąpieli odciągać mu chociaż trochę siusiaka. Jednak jakieś 3 tyg temu lekarz stwierdził że on nie ma z tym problemu i żeby nie robić to za często bo mu się to spodoba. No i teraz jest problem, a mianowicie w poniedziałek zauważyliśmy podczas jego sikania że jego siusiak robi się taki napompowany i twardy i dodatkowo sika takim cienkim strumieniem. nie da się go nawet odrobinę nadciągnąć. Pediatra skierowała nas do chirurga, tylko zastanawiam się czy to na pewno stulejka skoro do tej pory nie miał takiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko do 3 rz ma stulejke fizjologiczna. Odciagajac mogliscie zrobic mikrourazy ktore w przyszlosci moga spowodowac stulejke wlasciwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może któraś napiszę jak to wogóle jest bo ja jestem w tym temacie mega ciemna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokad moglas odciagnac napletek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze tyle ile powinno być. Nigdy nie było z tym problemu zawsze to bez problemu odciagalo się. Pediatra tez nigdy nie miał żadnego problemu z odciągnieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po cholere ruszalas mu tego siusiaka co juz meza ci nie wystarczy to syna musisz molestowac. Uszkodzilas mu a teraz szukasz pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co? Tak nam powiedziała pediatra. I w związku że na tym wogóle się nie znam tak też to robiliśmy. Pozatym wszystkie znajome które miały ten problem z dziecmi też mówiły że tak im zalecał lekarz. Tu nie chodziło żeby mu ciągnać na siłę i do końca tylko tyle aby się on nie sklejał! Niby skąd miałam brać wzorce, dla mnie to naturalne że jak lekarz mówi że trzeba tak robić to robię według jego wskazówek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez jedna lekarka mowila odciagac a trafilam do faceta i powedzial nic nie ruszac bo dopiero sie robi biede ze konczy sie u chirurga. U dzieci jest fizjologiczna stulejka,jest bo napletek sie nie sciaga a jak zacznie sie gmerac to dochodzi do sklejki a mikrourazy doprowadzaja do bliznowacenia i w rezultacie do stulejki prawdziwej. Napletka u dzieci sie nie dotyka bo tak stworzyla natura ze jak bedzie potrzeba to on sam zejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta sama sobie odpowiedzialas,ze nie mial stulejki a teraz ma,a kiedy jej dostal? Jak odciagalas i przestalas. Widocznie odciagajac musialo troche popekac,niezauwazalnie a jak przestalas to sie pogoilo i powstala stulejka. Nie mial stulejki,teraz ma i to dlatego,ze tam majstrowalas. Jakbys nieruszala od poczatku to bym mial jak do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylismy wczoraj u chirurga dziecięcego. Stwierdził że trzeba odciągać i czyścić z zabrudzeń. W takim wieku jak jest mój syn wystarczy raz w tygodniu. Więc co lekarz to inna opinia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×