Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzieci z chorobą Fas

Polecane posty

Gość gość
O FAS nie jest wcale trudno! To najczęściej występująca wada wrodzona układu nerwowego. To nie jest tak, że dzieci z FAS rodzą tylko alkoholiczki. To jest mit. Tak jak jest mitem, że dopóki nie ma łożyska picie alkoholu nie szkodzi. Jest wręcz przeciwnie. W okresie embrionalnym dochodzi do najpoważniejszych uszkodzeń. Zaburzony jest proces różnicowania tkanek. Badania dowodzą, że wypicie alkoholu w 5 tygodniu ciąży może spowodować deformację twarzy i mózgu, które nie formują się prawidłowo. Typowy wygląd dziecka z FAS jest skutkiem picia właśnie w okresie, w którym kobiety dowiadują się, że są w ciąży. Największe anomalie w budowie mózgu też powstają właśnie w tym okresie. Zaprzestanie picia alkoholu nie spowoduje, że ten proces się odwróci, ale zapobiegnie dalszym nieodwracalnym zniszczeniom. Mitem jest, że to muszą być ogromne ilości alkoholu, albo, że trzeba się upić. To po prostu nie jest prawda. Jednorazowe wypicie jednostki alkoholu może do tego doprowadzić. To, że ktoś pił i nie ma dziecka z widocznym FAS, ani nie oznacza, że picie nie powoduje FAS ani, że dziecko nie ma niewidocznych na pierwszy rzut oka zaburzeń. Rozległość zniszczeń poalkoholowych zależy nie tyle od dawki, co czasu zadziałania i predyspozycji matki oraz dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no kretynki na swoje usprawiedliwienie będą pisać, ze jedna z drugą piły i dziecko fas nie ma no to dopiero kochające matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2014.02.27 spoko. nic wie nie stanie. jezeli kobita codzien pije po 2 cala ciaze to rodzi uposledzone dziecko.uczylam w zawodowce to 2uczniow nie robilo przecinkow, pisalo byle jak, nie umialo procentów, ale dobrze radzili sobie jako pracownicy fizyczni. byli pilni,pracowici i uczciwi. dawali sobie rade tez jako matki/zony/panie domu, czy mezowie. po prostu maja mniejsza inteligencje.mnozenie ale zadne tam pierwiastki czy procenty. a zaawansowane fas to glebokie uposledzenie xxxxxxxxxxxxxxxxx eeeee, nie to luz skoro tylko byle jak będzie pisało, albo nie wiedziało co to procenty to ufff luzik chlejem do rana mniejsza inteligencja też do przyjęcia, wszakże nie może być bardziej inteligentne ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
FAS jest najczęstszą przyczyną upośledzenia umysłowego. Nie jest wcale rzadko spotykany. Często jest bardzo późno diagnozowany. Przeciętny pediatra niestety nie umie rozpoznać FAS. FAS nie dotyczy tylko dzieci alkoholiczek. Tak, wystarczy wypić raz, aby dziecko miało FAS częściowy (deformacje twarzy i mózgu, bez obniżonej wagi). Mit o alkoholiczkach wynika z tego, że pierwsze badania były głównie statystyczne. I owszem wynikało z nich, że dzieci z FAS rodzą najczęściej kobiety uzależnione. Nie wynika jednak z tego, że tylko duża konsumpcja alkoholu wywołuje FAS. To jest wyciąganie za daleko idących wniosków. Najnowsze badania dotyczą mechanizmu powstawania FAS. Oczywiście nie można tego wprost sprawdzić podając kobietom w ciąży alkohol. Dlatego prowadzi się badania na zwierzętach oraz analizy możliwych mechanizmów metabolicznych. Wynika z nich właśnie, że bardzo nieduże dawki alkoholu prowadzą do reakcji chemicznych, które powodują zaburzenie rozwoju embrionu. Działanie teratogenne alkoholu jest bardzo złożone i to nie jest tak, że embrion musi w nim "pływać" żeby się np. białka ścięły (bo chyba sobie tak to niektórzy wyobrażają). O nie, działanie jest dużo bardziej skomplikowane. Alkohol wyzwala szereg reakcji chemicznych/metabolicznych, które składają się na jego teratogenne działanie. Pisanie o dużych dawkach alkoholu potrzebnych do spowodowania uszkodzeń płodu to wynik niewiedzy połączony z myśleniem życzeniowym. To nie jest baśń , gdzie kara jest zawsze proporcjonalna do przewinienia. To jest życie. I w tym życiu bardzo łatwo jest zmarnować życie swojemu dziecku. Pomyślcie o tym. I nie wierzcie w mity. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×