Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość __sceptyczna__

Jak to jest z tym gapieniem się na inne kobiety (pyt. do mężczyzn)

Polecane posty

Gość gość
Wiecie co, jeśli facet jest dowartościowywany przez własną żonę, narzeczoną czy tam dziewczynę, to w moim odczuciu nie ma już zupełnie żadnego usprawiedliwienia na takie zachowanie. Zwykły egoista, egocentryk i narcyz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka34
Dzięki dziewczyny myślałam że jestem sama bardzo mi pomogłyście. Już wiem co myśleć o moim facecie i jemu podobnych. Ale nadal czekam na wypowiedzi Panów bo coś nam przycichli ci nasi wzrokowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja facet żonaty często oglądam się i gapię na inne kobiety i żona ma tego świadomość , chociaż w jej towarzystwie staram się powstrzymać . Robię to bo mój wzrok przyciąga najciekawszy obiekt w jego zasięgu . Wcale nie musi to być kobieta a jeżeli to nie patrzę na nią z perspektywy łóżka . Podziwiam piękno dla samego piękna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka34
2014-02-27 18:46 gość OK rozumiem podziwianie piękna, my kobiety też podziwiamy, ale co z flirtowaniem z innymi kobietami, dlaczego to robicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sport taki , żeby z wprawy nie wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka34
2014-02-27 19:04 gość A twoja żona też flirtuje z innymi lub podziwia piękno przy tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdarza się , Wszyscy moi koledzy z nią flirtują i tylko tyle . Trzeba mieć do siebie nawzajem zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem tą, na którą się gapią panowie: czy to randkujący, czy to z żoną i dziećmi, powiem, że jest to dla mnie mało komfortowe i żenujące, a z drugiej strony jakoś tam łechce kobiece ego. Najgorzej, kiedy w kawiarni jest np jeden wolny stolik, akurat koło pary co wygląda jak na 1-2 randce, i facet mnie zaraz wyradaruje i gapi się na mnie, a o swojej zapomina. Wtedy naprawdę jest to przykre. Uważam, że to po prostu brak kultury ze strony mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka34
2014-02-27 19:11 gość Fajnie wiedzieć że są takie kobiety, które mimo swojej atrakcyjności nie wykorzystują tego i nie polują na zajętych facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewka, atrakcyjność nie zwalnia z uczciwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka34
2014-02-27 19:19 gość Myślałam że tylko ja tak mam że jestem uczciwa mimo swojej atrakcyjności. Dzięki za twoją wypowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko od g***a bo jest obrzydliwe odwraca się głowę a na fajne dziewczyny patrzy się zawsze, i nic tutaj niema do rzeczy czy facet ma żonę czy nie, ale jak jest d**ą to będzie się bał swojej kobity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewka34 na szczęście jest nas więcej ;) szkoda że mężczyźni widzą tylko urodę, przez co w kawiarniach ląduję zawsze z koleżankami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej na to nie reagowałam, albo jak coś mówiłam to mówił że przesadzam że wszyscy faceci tacy są. Ale patrząc na wypowiedzi Panów to chyba tak jest, bo wszyscy piszą to samo, bo przecież taka jest męska natura, a kobieta jeżeli zachowuje się tak jak facet to odrazu jest sz......ą albo temu podobne. Nie wrzucaj wszystkich facetów do jednego wora ok?.Mam 21 lat. Ja nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy się nie całowałem z laską, nigdy nie trzymałem za rękę (nie dlatego że jestem nie śmiały) i tylko raz byłem na randce. Nie odizolowuje się od kobiet (rozmawiam tylko z tymi co biorą mnie po koleżeńsku). Jestem typem samotnika. Nie mam i nie chce mieć czasu na jakieś kłótnie itd (bo tak w związkach bywa dla mnie strata czasu). Wiem że związek by mnie ograniczał. Wole się skupić na przyszłości. Zaraz pokażą się komentarze typu "jesteś gejem, jesteś jakiś dziwny" albo coś w tym stylu. Kręcą mnie dziewczyny ale nie chce być w związku. Nie patrze na laski jak na kogoś z kim bym mógł się tylko je///bać. Tak jestem prawiczkiem i chce nim zostać (nie dlatego że kościół tak mówi to mój własny wybór). Mam dużo przyjaciół. Nie czekam na tą jedyną. Kilka razy byłem podrywany przez dziewczyny nawet przez te które były zajęte zawsze je wyśmiewałem dlaczego? bo gdy mówie nie one tego nie rozumieją . Po prostu wybrałem samotne życie z czego jestem bardzo zadowolony :) Wiem że teraz jestem podatny na hejty. Jednak nie wszyscy faceci są tacy :) Możecie mnie hejcić mi to zwisa :) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodziutka26
Ja bym nie mogła tak przy swoim misiu oglądać się za facetami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogła w sensie nie chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do chłopaka z 20:46. Jeśli ktoś miałby Cię hejtować, to chyba tylko po to, żeby poprawić własne samopoczucie, bo sam jest nie w porządku. Ja Cię podziwiam, bardzo uczciwy z Ciebie facet - wobec siebie samego i wobec innych. Szczególnie podoba mi się to, że nie lecisz jak mucha na lep na łatwe okazje i stawiasz do pionu laski lekko traktujące wierność i lojalność w związkach z ich partnerami. Szacun, ziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem atrakcyjna i uczciwa
mam meza kobieciarza i babiarza ( chociaz nie przylapalam na zdradzie fizycznej) Juz wiem, ze nie moge tak dluzej zyc. Wczoraj poczulam spokoj, gdy uswiadomilam sobie, ze wiaz mam szanse na normalnego faceta. Jakiez to bedzie szczescie, pozbyc sie tych wszystkich zmartwien. Obecnie nie mieszkamy juz razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo gratuluję Ci podjęcia takiej decyzji. Wyobrażam sobie, jak musiałaś się męczyć. Taka postawa faceta wyklucza to, żeby kobieta mogła mieć przy nim poczucie bezpieczeństwa (w szerokim rozumieniu). Życzę, aby nowy związek ukoił Twoje emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panowie, pisać więcej! Nie zrażajcie się tym, że babki wyrażają swoje opinie, niekoniecznie pochwalające was. Wasz punkt widzenia naprawdę jest interesujący, warto go znać. Jak na razie, to przeważają teksty, że szukacie doznań wzrokowych, które dają wam większego kopa (większy biust niż u osobistej partnerki, lepsza figura itp.) - czy naprawdę tylko tym się kierujecie? Sorki, ale trochę to banalne. Bo co wam po gapieniu się, skoro nie możecie doświadczyć bliżej, podotykać, przytulać jak żonine piersi czy pośladki?... (Bo rozumiem, że wątek dotyczy tylko gapienia się, nie planów dotyczących zdrady fizycznej.) Naprawdę wolicie "lizanie przez szybkę" niż docenienie tego, co macie w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panowie - piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Helenka Zy
Nie jestem mężczyzną a też lubię się pogapić. Np. na ładne cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incogito piszę
Dlaczego sie patrzę? BO PO TO MAM OCZY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem atrakcyjna i uczciwa
Nie jestem w nowym zwiazku, bo na to nie mam sily jeszcze. Jednak wierze, ze kiedys spotkam kogos bez takich problemow... Maz adoruje nawet brzydkie i przecietne. Kazda kobiete musi skomentowac ( mowi np ale brzydka, ale stara, ale sie ona na mnie patrzyla itp) Wielokrotnie bylam zawstydzona jego zachowaniem i ponizona. Dzieki niemu nie czuje sie jak kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem atrakcyjna i uczciwa
Nasmiewal sie z kazdej mojej kolezanki mowiac, ze sa podstarzale i zniszczone, grube itp. Za to w ich obecnosci prawdziwy bawidamek... Byly maz mojej kolezanki obgadywal jej 2 znajome, ze maja swinskie twarze i ze on brzydzi sie nawet na nie patrzec. Nastepnie przespal sie wlasnie z nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie miałem dziewczyny, nigdy się nie całowałem z laską, nigdy nie trzymałem za rękę ::::::::::::;;;; to po kiego c***a się tutaj wymądrzasz jak nie masz nic na ten temat do powiedzenia, swoje wywody zachowaj dla takich jak ty i razem się wymądrzajcie, jak kochasz inaczej to pomyliłeś adresy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu wybrałem samotne życie z czego jestem bardzo zadowolony <<<<<<<<<<< a kiedyś na pewno powiesz jaki ja byłem GŁUPI ŻE NIE ZNALAZŁEM SOBIE DZIEWCZYNY, głupi i p******* zarazem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja natomiast mam faceta, ktory podoba sie bardzo kobietom. Zawsze to widze, gdy jestesmy razem. On natomiast niczego nie zauwaza. Na poczatku myslalam, ze mowi tak dlatego zeby nie bylo mi przykro. Dzis wiem, ze to prawda poniewaz moj facet tak jak nie widzi palacych sie na niego bab tak tez czesto nie zauwaza mnie. Zapomina, ze jestem obok. Normalnie jest to dolujace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×