Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dobra1234

Odchudzanie może być przyjemne

Polecane posty

Gość Dobra1234

Hej, zakładam ten temat, ponieważ jakiś czas temu moje życie zmieniło się o 360 stopni, jestem bardzo szczęśliwa i chciałabym się tym podzielić. Mam 30 lat i przy wzroście 165 ważyłam 80 kg. Bardzo było mi z tym ciężko i jak się domyślacie starałam się z całych sił schudnąć. Myślałam że już próbowałam wszystkiego i co udało i się schudnąć parę kilo po jakimś czasie wracałam do poprzedniej wagi. Byłam zła, ponura, samotna i zakompleksiona. Na pewnej stronie znalazłam kontakt do pewnego pana, który za niewielkie pieniądze deklarował się do ułożenia diety przez internet. Ponieważ już wcześniej straciłam mnóstwo pieniędzy na dietetyków i innych "cudotwórców" postanowiłam się z nim skontaktować, bo już nie miałam nic do stracenia. Współpraca z tym panem była bardzo przyjemna, opowiedział mi baaaardzo dużo na temat odchudzania, rozwiał wiele moich wątpliwości, a przede wszystkim zaprzeczył wielu informacjom, które uważałam za złote i święte rady i które krążą w internecie i nie tylko. Dostałam dietę, i od razu przystąpiłam do jej realizacji. przez 4 tygodnie miałam plan, którego ściśle się trzymałam, nie ćwiczyłam prawie nic ponieważ nie pozwoliła mi na to zmiana pracy. Jadłam, jak mi się wydawało bardzo dużo, nie chodziłam głodna, czułam się świetnie i co najważniejsze waga leciała w dół. Po 4 tygodniach straciłam 6 kg, po czym skontaktowałam się z Panem Adamem i dostałam nową rozpiskę, niestety już bardziej rygorystyczną ale bez przesady. Jestem po 6 tygodniach współpracy z tym panem, schudłam 9 kg i nie chodzę ani głodna ani słaba. Mam dużo energii, w końcu zaczynam się sobie podobać oraz układa mi się życie towarzyskie :)))))) Współpracy z Panem Adamem jeszcze długo nie zakończę i wiem że mam szansę spełnić swoje największe marzenia, które teraz są dla mnie celem (to właśnie ten Pan mi powiedział że nie mogę mieć marzeń, mogę mieć jedynie cele). Jestem przeszczęśliwa, że mogę się tym pochwalić i jeżeli któraś z was chciałaby się dowiedzieć więcej szczegółów to podaję e-mail: sa.s@op.pl . Pozdrawiam was z całego serca i życzę każdej z was takiego szczęścia jakie mnie teraz doświadcza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambasadorowa
szczęście Cię doświadcza i życie zmieniło się o 360 stopni? Gratuluję, żałuję, że nie przeczytałam całego tekstu, przydługi jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra1234
hehe, sorki rozpisałam sie, faktycznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambasadorowa
heheheeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ad 1 szy link: jakiś czas temu moje życie zmieniło się o 360 stopni, jestem bardzo szczęśliwa i chciałabym się tym podzielić. Mam 30 lat i przy wzroście 165 ważyłam 80 kg. xxx Czyli z powrotem waży 80 :D No i "szczęście ją doświadcza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się jest grubasem z natury nie można jeść pączków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o 360 stopni! hahha:) chyba 180 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×