Nieśmiały facet

Znajoma ostatnio zapoznała mnie z facetem, z kktórym postanowiła mnie zeswatac. On jej powiedział, że ja mu się podobam. Mi też on się spodobał. Problem w tym, że jest strasznie nieśmiały. Jego nieśmiałość narasta wraz z każdym naszym spotkaniem. Mówi mojej koleżance ze niby mu na mnie zależy i ze mu się podobam ale nie widzę żadnych ruchów w tym kierunku aby nasza znajomość poszła dalej. Na początku fajnie nam się rozmawiało a teraz jest tak jakby sztywno. Na dodatek spotykamy się tylko w gronie znajomych bo on nie raczy mnie nigdzie zaprosić, żebyśmy gdzies chociaż poszli we dwójkę :O pomyślałam wiec ze może ktoś mierzył się z takim problemem albo ma jakieś obiekcje