Poznalam fajnego faceta tylko ze

On ma 31 lat jest masazysta ale nie pracuje w zawodzie, a ja mam 25 lat wczoraj wlasnie zrobil ma masaz kurcze byl niezly :-) a po calowalismy sie dzis dostalam es na dzien dobry od niego, tylko ten wiek jego

Ja poznałam mojego faceta jak miałam 21 lat,a on 28. Dwa lata później zamieszkaliśmy razem. Dziś mam 28,on 35 i 3-mieseczna córkę.:-) 5 lat to niedużo.

*6 lat

ja mam 19 moj chlopak 26 i jakos zyjemy ;)

Tylko ze ja mam taki speceficne nastawienie co do wieku :-( dlamnie to niestety juz za duza roznica, boje sie ze mimo tego ze mi sie podoba to nie zaryzykuje nic. mam tez innego przyjaciela bliszego ma 27 lat tylko ze poznajac. tamtego 31 to zagaslo uczucie do 27

Bardziej bym się obawiała tego, że jest masażystą ^^ mam złe doświadczenia

Ale on nie pracuje w zawodzie, zajmuje sie budowa domow z tam wujem maja firme

5 lat w tym wieku szybko się zaciera ale zanim się zakochasz ... Zapytaj siebie czy dla niego nie jesteś kolejną klientką.

Ale fach masażysty na pewno wiele razy owocnie wykorzystywał. Uprzedzenia.

hm nie rozmawialam z nim o bylych kobietach ale moze masz racje masazysta to jednak element nie ciekawy. moze jednak wroce do 27 latka znam go dluzej i chyba bedzie stabilny niz 31 latek

Mam znajomego, który też nie pracuje w zawodzie a fach wykorzystuje... mimo, że jest żonaty.

Ale nie powiedziałam że zakładając - źli chłopcy nie mogą być dobrzy. Rób to co czujesz. Uczucia są czasami bezczelne ale co to za związek bez uczuć. Tylko nie rób nic bez wyczucia drugiej strony.

A to swinia juz! chyba zrezygnuje z masazysty niechce byc kolejna zalicon*** wiecie co tylko po tym olewaniu 27 latka troche niewiem jak teraz zaczac znow zeby nie pomyzlal nic zlego

jak byłam na masażu relaksacyjnym w gabinecie kosmetycznym (myślałam, że tam będzie kobieta) i mnie facet wymasował, to myślałam, że orgazmu dostanę, masażysta był niepozorny, w życiu bym na niego nie spojrzała gdybyśmy się mijali na ulicy, ale przy masażu się spisał na medal bierz, to i tak nie na całe życie, tylko na chwilę, teraz ludzie nie żyją w jednej parze przez całe życie, takie czasy a od życia też się coś należy

generalnie wydaje mi sie,że podchodzisz do nich bardzo przedmiotowo :/

Nie podchodze przedmiotowo tylko ostroznie- jestem taka kobieta ktora zanim sie za angazujr musi dobrze poznac faceta. a masaz masz racje meskie dlonie doprowadzaja do ekstazy

Wasza różnica nie jest jakaś tragiczna. Moich rodziców dzieli 8 lat i są ze sobą szczęsliwi. Gorzej, jakby on miał 45;) A tak, nie przejmuj się wiekiem, daj sobie czas na poznanie tego faceta i zobacz co z tego wyniknie.

Chętnie go poznam ;)

Ale czasy juz nie te jak z twoimi rodzicami, ja raczej wole zaczac cos co bedzie mialo rece i nogi a z masazysta to wielka niewiadoma??? a jezeli zaczne poznawac 31 latka to strace 27 latka bo jednk nie oszukujmy sie facet znajdzie inna a z 27 latkiem troche mnie laczylo zanim poznalam masazyste. po prostu jestem w d***e teraz bo mam uczucia u obu facetow ale rozsadkiem musze wybrac

czy Ty słyszysz siebie?? Ciulnęłaś tamtego bo pojawiła się lepsza okazja, chociaż i tu nie jesteś pewna no ale masazysta jednak nie więć może lepiej wrócić do tamtego. Ludzie to nie są zabawki.

Wiek jest nieistotny, najważniejsze by dobrze penetrował

Nie traktuje jak zabawki bo nic nie obiecuje, a spotkac sie mozna to nie jest zabronione. majac. tyle lat co ja raczej niechce bawic sie w wieczne skakanie z faceta na faceta

Wiec 27 latek z nim jest stabilniejszy zwiazek

Dojrzałość emocjonalna dziecka :)

Nie jestem dzieckiem