Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Katja99

Dlaczego postatniej pigulce mam tylko 2 dni przerwy????

Polecane posty

Gość Katja99

No wlasnie biore pigulki od roku i jak kazdy wie po ostatniej pigulce ma byc 7 dni przerwy i od nowa zaczyna sie cykl. A u mnie wyglada to tak koniec pigulek, 2 dni przerwy i tu musze zaczynac od nowa brac pigulki no bo zaczyna sie okres. Czy to jest normalne? Moj ginekolog to lekcewazy ale uwaza ze to nie moze tak byc i tyle na ten temat...i przy okazji czy nie zrujnuje watroby takimi malymi odstepami od pigulek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy tabletach nie ma okresu a krwawienie z odstawienia. A to nie jest tak że kolejne opakowanie zaczyna się po 7 dniach przerwy a nie wtedy gdy zacznie sie krwawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli stosuje Pani ten sam preparat, to prawidłowym postępowanem jest wykonanie 7-dniowej przerwy i przyjęcie tabletki niezależnie od tego, kiedy rozpocznie się miesiączka i kiedy się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo robisz blad
Tylko przy 1 opakowaniu zaczynasz w 1 dniu miesiaczki pozniej zawsze robisz przerwe 7 dni i po tych 7 dniach bierzesz nowe opakowanie a nie wtedy gdy pojawia sie okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę, w to co czytam. A ulotkę panna czytałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, ze musi byc 7 dni przerwy. Ale jeszcze takie sprostowanie ja nie biore pigulek bo nie chce w ciaze zajsc tylko zeby nie miec bolow okresowych, wiec nie moge zrobic 7 dni przerwy skoro dostaje okres po 2 dniach od odstawieniu pierwszej sasztki. Raz tak sprobowalam to skonczylo sie na tym, ze musialam w ciagu jednego dnia wziasc 3 pigulki takich boli mocnych dostalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam nadzieje, ze ktos na forum tez ma tak beznadziejny przypadek i ze nie tylko ja jestem jakas dziwna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to widać że to nie jest dobry sposób na leczenie bolesnych okresów skoro i tak dostając krwawienie z odstawienia masz takie bóle. Idź na konsultacje do innego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo robisz blad
Nie znam takiego przypadku jak Ty bo tabletki sie bierze tez na bole i przez te 7 dni tez masz hormony w sobie ktore nawet zapobiegaja przed ciaza wiec moze to tez Twoja psychika tak dziala nie wezme w 2 dni bedzie bolec a wezme to nie bedzie (w glownie wszytsko sie zaczyna). To moze zmien tabletki na 24+4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki teraz musze do nich przekonac lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz robić 7-dniową przerwę! Rozwalisz sobie hormony i organizm! A jak branie tych tabletek nie pomaga na bóle brzucha to idź do ginekologa po inne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wiem o co chodzi...dziewczyna krwawienie z odstawienia bierze za okres..ma skoro zaczyna plamic w drugim dniu przerwy...to bierze to za wracającą miesiączkę i...zaraz zaczyna kolejny blister??? Zamiast odczekać kolejnych 5 dni..? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jesteś chyba jakaś nienormalna- tabletki antykoncepcyjne to nie tabletki przeciwbólowe, jeżeli boli cie brzuch przy krwawieniu, to weź apap lub coś innego, a kolejne opakowanie zaczynasz po 7 dniowej przerwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty gosciu co mnie nazywasz nienormalna nie znasz mojego problemu to sie nie wtracaj i nie wyzywaj! Chcialam sie poradzic tylko a moze ktos ma podobnie jak ja i by mi odp ale niestety moj przypadek jest nie do ogarniecia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie widać jak jesteś nieogarnięta, gdybyś stosowała tabletki tak, jak powinnaś, to i problem bolesnych miesiączkę zostałby rozwiązany, jeszcze nie słyszałam żeby ktokolwiek brał tab. tak, jak ty i dobrze ci tu dziewczyny piszą- tak sobie rozwalisz hormony, że dopiero potem będzie płacz i zgrzytanie zębami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz nam po pierwsze - jakie pigulki przyjmujesz?"jednofazowe (w każdej z pigulek taka sama porcja hormonów)? Jest ich 21?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj jakbyscie umieraly co miesiac to tez byscie sie truly czym popadnie :P lepsze chyba piguly niz zyganie ze zbyt duzej ilosci tabletek przeciwbolowych, dotego skurcze, mdlalam tez poprostu dzien wyjety z zycia :P teraz pracuje i musze byc dysponowana kazdego dnia. A jesli chodzi o piguly najpierw byl microgynon ale po nim krwawilam caly miesiac wiec lekarz mi zmienil na yasmin i wszystko byloby w porzadku gdyby nie te odstepy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, ze lekarz pozwolil przy mocnych bolach przyjmowac nawet 2 pigulki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lekarz pozwolił przyjmować nawet 2 pigułki :O jestem w szoku, co to za lekarz, co to za pigułki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale...jak dwie...przy bolach? Skoro w dniach kiedy przyjmujesz pigulki, nie krwawisz??? A potem następuje 7 dni przerwy (Yasmin to pigulki dwuskładnikowe, jednofazowe, 21pastylek), w trakcie której występuje krwawienie z ostawienia, a nie miesiaczka! To tez Cię boli??? I nie trzymasz przerwy, tylko lykasz po dwie pigulki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, że bierzesz te tabletki na bóle a nie żeby się zabezpieczać haha byłoby dużo dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc do autorki
Yasmin to 21 pigulek plus 7 dni przerwy, kiedy w czasie przerwy zaczynasz plamic - nie jest to znak do rozpoczęcia kolejnego blistra!!!! Nie masz miesiączki, a krwawienie z ustawienia. to krwawienie nie powinno powodować objawów bolowych,jak klasyczna miesiaczka. To z reguly dużo mniejsze, niż miesiaczka, krwawienie pod względem intenywnosci i długości trwania. Jeśli mimo przyjmowania pigulek wciaz masz bole - zmien lekarza! I jeszcze jedno - czy Twój ginekolog wykonal usg dopochwowe? Wynik badania byl prawidlowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwiaPP
zmień lekarza, to co piszesz woła o pomstę do nieba, rozwalasz sobie tylko hormony. Prawidłowa przerwa powinna trwać 7 dni bez względu na to czy dostajesz krwawienie czy nie. ale zresztą powtarzam się bo już wszystko zostało napisane. Chciałam zwrócić uwagę na wypowiedz osoby o niku "bo robisz błąd". Hormony nie działają przez 7 dni przerwy. Zabezpieczenie przed ciążą jest tylko pod warunkiem że 8 dnia weźmie się tabletkę. Nie powinno się tego mylić bo kogoś można wprowadzić w błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo robisz blad
Przepraszam faktycznie zle sformuowalam to zdanie. Zalozylam ze autorka bierze kolejny blister (odnioslam sie jakby do jej wypowiedzi ze nie przerywa przyjmowania). Co nie zmienia faktu ze o takim absurdzie nigdy nie slyszlam. Ok polaczyc opakowanie kiedy krwawienie wystapi w niedogodnym momencie ale nie takie cos. Przyznam ze sama mialam niekiedy bardzo bolesne miesiaczki i tabletki p/bolowe nie dzialaly. Przy tabl. antykoncepcyjnych jest lepiej ale ost jakby bole mam wieksze i wlasciwie krwawienie mi sie jakos specjalnie nie zmiejszylo i nie skrocilo. Liczylam na lepsze efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja sie z Wami wszystkimi zgadzam. Kiedy lekarz przapisal mi pierwsze pigulki wszystko w necie o nich wyszukalam. Obecnie szukam nowego ginekologa, pigulki poki co odstawilam ale potrzebuje czegos na moje bole. I to nie jest tak, ze ja nie wiedzialam o tym, ze 7 dni sa przerwy - WIEDZIALAM bardzo dobrze! Tylko powtarzam jeszcze raz skonczyam brac pigulki czekam zeby minelo 7 dni a tu juz za 2 dni dostaje krwawienia to samo bylo w nastepny miesiac i w nastepny wiec ostatnim razem stwierdzilam, ze poczekam nie wezme od razu przy krwawieniu i wytrzymalam niecala godz bo bol byl nie do zniesienia! Badania mialam robione bodajze w sierpniu i ponoc bylo wszystko ok ale juz wtedy informowalam lekarza o tych odstepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zmien lekarza. Natychmiast. Czy mialas kiedykolwiek robione usg dopochwowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno - mimo, ze skracasz przerwe do 2 dni plamienie chyba nie kończy się momentalnie wraz z przyjęciem pierwszej pigulki z kolejnego blistra? A bol tak? Na pewno to nie problem psychosomatyczny? Tak traumatycznie przechodzisz miesiączkowanie, ze jakakolwiek krew przywoluje wspomnienia i...bol? Nie gniewaj sie za te moja "diagnozę", ale skoro jedynie plamisz, bo spadają hormony, a nie nasz wielkich skurczy macicy, nie zluszcza sie z niej nic (bo dzięki hormonom zatrzymana dostala owulacja), to skąd ten ból??? Na sam spadek hormonów byś tak reagowała??? Idz do innego ginekologa, wybierz dobrego specjalistę, moze ginekologa o specjalizacji endokrynologa..? Cos tu jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×