Oczekiwanie na wyniki testu PAPPA

Cześć, Tydzień temu w środę miałam usg genetyczne, wyszło bardzo dobrze ryzyko jak sam lekarz powiedział bardzo niskie, ze względu na wiek 39 lat skierował mnie na test PAPPA, zrobiłam, no i teraz żyję w stresie. Dzwoniłam po tygodniu pani mi powiedziała, że wyników nie ma, ale jeśli by coś było niepokojącego to dzwoni do minie lekarz. Dziewczyny ile wy czekałyście na te wyniki mnie powiedzieli ze po tygodniu a tu już więcej niż tydzień minęło i cisza, czy jeśli wszystko było okej to nikt do Was nie dzwonił??? kurcze boję się dzwonić bo jak usłyszę ze coś źle ehhhh, i jeszcze jedno są mamy, które miały wiecej niż 35 lat i tes wyszedł w porządku, czy to cholerna reguła że jak "stara:" matka to i test pappa wyjdzie nieciekawy dobija mnie ta niepewność

to trzeba było nie robic- mniej byś sie stresowała. Skoro robiłas USG i wyszlo dobrze to na cholerę pappa? Myslisz, ze jak wynik bedzie zły to to coś zmieni? Mniej bedziesz kochac dziecko? usuniesz?

może te gadki umoraniające zostaw sobie gościu dla kogoś innego

Jak nie dzwonia to chyba wszystko ok. Ja tez robilam pappa ponad tydzien temu i mi powiedzieli ze jak bedzie ok to nie beda sie odzywac. I milcza na razie :) glowa do gory, Strasse od ciebie rodzą zdrowe dzieci :)

gość39lat może te gadki umoraniające zostaw sobie gościu dla kogoś innego x no to czego oczekujesz? Głaskania po głowie, nieszczerego "wszystko bedzie dobrze, idź zjedz pączka, dzidzius będzie zdrowy to tylko głupie badanie"? Przynajmniej Ci prawdę powiedziałam!

Starsze miało być, a nie Strasse ;)

jaka kurcze prawdę!, kobiety w moim wieku maja takie badania obowiązkowe !!! i zawsze jest strach !!! Limfa zrozumiała moje pytanie dziekuję za konkretną odpowiedź a ty imarniajacy gościu nie musisz mnie głaskac, bo oczekiwałam konkretnej odpowiedzi !!!

no to dostałas konkretna odpowiedz

drugi raz pisze na tej kafeterii i drugi raz włażą jacyś ludzie i piszą tylko po to żeby pisać

Bo to własnie kafeteria, tutaj powaznych tematów się nie zakłada, a jedynie o d.upie Maryni, a i tak lecą i się kłócą czasem sami ze sobą, nie wiedziałaś co to za forum, to taki slams netowy.

Ja robiłam Pappa i powiedzieli że jak coś to będa dzwonić w ciągu dwóch tyg, nie zadzwonili. Córka ma teraz rok i dziesięć m-cy. W ciążę zaszłam mając 37 lat. Nie stresuj się

A i dodam że pierwsze dziecko urodziłąm mając 20 lat bardzo żle znosiłam ciąże kilka razy leżałam na patologii natomiast córkę urodziłam 17 lat po synu i całą ciążę czułam się wspaniale zero problemów. Pierwszy poród cc po 3 dniach na porodówce .Drugi w 38 tyg po 12 godz córka była na świecie siłąmi natury.

Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy mnie tylko powiedzieli że jak wynik jest niepokojący to lekarz od razu dzwoni, ale kurcze zapomniałam się dowiedzieć czy jak będzie okej to będzie cisza no trudno czekam

Ja sobie prywatnie robiłam i czekałam 3 dni. Nie rozumiem, czemu to miałoby trwać dłużej, skoro to tylko oznaczenie dwóch białek w krwi. Może zadzwoń do nich i się dopytaj o wynik.

ja robiłam w tej samej klinice co usg, powiedzieli ze wyniki juz po tygodniu, zadzowniłam równo po upływie tygodnia a babka mi powiedziała, że jeszcze nie ma wyników i że może są u lekarza który je interpretuje, jesli będą złe będą dzownić