List z KRWIODAWSTWA.

Czy któraś z was również dostała list po próbie oddania krwi? Niestety nie mogłam oddac krwi z powodu niskiej hemoglobiny i to wiedziałam od razu. Teraz po tygodniu dostałam list, że jest coś nie tak i mam się niezwłocznie udać do lekarza rodzinnego... z jakiego powodu mogą mnie wzywać? proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam

Pewnie wynik wyszedł niepokojący...idź, ale na 99% to pomyłka, często się tak zdarza.

kiła, wzw b, wzw c albo hiv

Mam nadzieje, że to pomyłka. Nie wiem co mogliby wykryć z takich badań...

Raczej nie pomyłka, przecież oni tam wszystko sprawdzają bardzo dokładnie, pewnie masz złe wyniki to wszystko, dlatego posłuchaj i powtórz badania.

Kinga, czy ty jesteś 24 godziny na dobę na tym forum?

nie strasz. Przeciez na takie typu choroby robi się specjalne badania a Ja takowych nie miałam.

'Dziewczyno, przecież krew jaką oddajesz jest badana pod każdym kątem...

ile miałaś tej hemoglobiny?

A czy Ty nie masz innego zajęcia niż łazić za mną po całym forum i w stu tematach pytac o to samo???????

12,3

Ja nie mam, paznokcie suszę, ale Ty mogłabyś obiad dla bachora i starego zrobić.

tzn 9 miesiecy temu moglam oddac krew, po 3 m. poszlam poraz kolejny i wtedy juz nie moglam to lekarz zalecil ascofer by zwiekszyc hemoglobine , po kolejnych 3 m brania tych tabletek myslalam, ze moze bede mogla juz oddac i znowu nie moglam , a teraz ten list po tygodniu od badan...

Autorko nie przejmuj się na zapas :) mi kiedyś wyszło niezwykle wysokie OB i też dzwonili żeby powtórzyć badanie na wszelki wypadek i wyszło, że to pomyłka. Pytałam i pielęgniarka w laboratorium mówiła, że takie pomyłki i fałszywe wyniki zdarzają się często.

Dobra, Kinga weź już się nie mądrzyj.

Nie teraz :) jestem w pracy :p Poza tym nie mam żadnego starego, ani bachora, tylko męża i dziecko

Dziękuj***ardzo ; ))

ode mnie nie chcieli krwi ze wzgledu na niska hemoglobinę ze 4 razy ale nigdy nie dostałam żadengo listu

tylko, że oni mi nie karzą zgłosić się do powtórnych badań, a do lekarza rodzinnego... na ktorego trochę poczekam bo dopiero w poniedzialek przyjmuje... Czy rzeczywiscie moze byc to pomylka?

No nie wiem, ale może przedtem oddawałaś krew w stacji krwiodawstwa i tam ją zbadano za darmo...a normalnie za takie badanie na własne życzenie bez skierowania musiałabyś zapłacić. Być może musisz się zgłosić do lekarza po takie skierowanie na wykonanie powtórnych badań. Ale to tylko takie moje domysły :)

12, 3 to nie jest niska hemoglobina, tylko odrobinę za niska, żeby móc oddać krew. Też mnie nie dopuszczali kilka razy przez hemoglobinę do oddania krwi ale dowiadywałam się od razu o tym, bo tłumaczono mi dlaczego dziś krwi nie oddam. W Twoim przypadku to może coś więcej jest nie tak, może np ob faktycznie, dlatego chcą jeszcze raz zbadac krew na wszelki wypadek. Ale nawet wysokie ob nie jest jeszcze tragedią, może się okazać, że przyczyną jest jakiś stan zapalny związany ze zwykłymi chorobami, nie jest powiedziane, że to musi być koniecznie np. nowotwór

sorki, nie doczytałam, że nie każą Ci się znów stawić na badanie. NA Twoim miejscu w takim razie zadzwoniłabym i dowiedziałabym się dokładnie, skąd to skierowanie i czy coś jest nie tak. Taka hemoglobina jeszcze nie jest tak groźna, żeby to pilnie leczyć, więc wydaje mi się dziwne to

przyszly wyniki : HGB mam jednak 12,1. HCT obniżone mam 35,1 a powinno być conajmniej 38,0 PCT podwyższone 0,37 a norma (0,16-0,34) Neut obnizone LYMPH również podwyższone mam 42,2 (20,0-40,0) może któraś w was zna się na tym. z góry bardzo dziękuje.:))))

Konsultacje mam dopiero w poniedzialek. ;//

to jest własnie fajne w oddawaniu krwi, nie tylko sie pomaga, ale też ma się pod kontrolą swoje wyniki. Oni mają obowiązek zawsze Cię powiadomić jeżeli wykryja jakies nieprawidłowości.

Pierwszy raz byłam na oddanie krwi. Zrobili mi badanie krwi z palca po czym pozwolili oddać krew. Dzisiaj przychodzi mi list że muszę podjechac po wyniki. Strasznie się denerwuje ponieważ mam stałego partnera od 15 lat więc nie mogłam się niczym zarazić. Ponadto małżonek oddaje krew regularnie i nic mu nie wykazało. Proszę powiedzcię czy jeżeli będę miała anemie również otrzymam pismo aby się zgłosić. jestem przerażona nie miałam kontaktu z krwią nikogo.

Może to chloniak

Czemu tak myślisz przerażona jestem. Mam nadzieję że to będzie chodziło o ogólne wyniki. Chłoniak raczej nie wyjdzie w takim badaniu

Pocztałam o tym chłoniaku ale niemam objawów nie poce się nie straciłam na wadze nie mam powiększonych węzłów chłonnych nie mam gorączki. Nie mam żadnych symptomów powyżej 3 tygodni Prześwietlenie płuc miałam w.grudniu do pracy też było ok i wtedy też robiłam badania ogólne mocz morfologia i wyszło ok dlatego też się martwię.

A te wyniki badan to nie twoje?