Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dzisiaj ostatnia nocka i w końcu wooolne !!!

Polecane posty

Gość gość

pracuję na produkcji, już nie mogę się doczekać soboty godziny 6 rano... tak mnie w tym tygodniu przeciągneli na linii że klękajcie narody :O cała w siniakach jestem od targania ciężkich jak ch*j palet i kartonów i podrapana jestem, znów na wadze - 1,7 kg bo aż pot po d***e leci, mamy na hali 27 st. Bolą mnie ręce, nogi i kręgosłup. Chcę już odpocząć! Nienawidzę nocek, nie mogę w dzień pospać, śpię po 4 godziny i jestem wykończona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
że już nie wpomnę, że jadnę na energetycznych s**tach i lekach przeciwbólowych, żeby wchodząc na halę na początku zmiany nie bolało mnie tak bardzo, bo bym nie dała rady. Mam nadzieję że jeszcze z misiąc i organizm sie przyzwyczai na tyle, że nie będę musiała się "wspomagać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymajcie kciuki, bo momentami jest mi bardzo ciężko, ale wierzę że to minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co produkujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakład produkuje kołdry, materace i poduszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile zarabiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1300 zł podstawy plus premia, tzn produkujemy na akord.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie przerw w pracy, jak długie? dostajecie tam obiady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerwa normalna, 15 minutowa, nie robimy nadgodzin, ale w soboty niekiedy trzeba też przyjść jak cię wpierdzieli w grafik kierownik. Czasami zdarza się, że w miesiącu wszystkie soboty chodzisz. Obiadów nie mamy, na hali zapewniają nam wodę i stopery, bo jest taki huk od maszyn że własnych myśli człowiek nie słyszy, ale nikt ich nie nosi i tak, bo ciągle ktoś komuś wydaje polecenia (tzn drze mordę, bo jak inaczej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nachalna567
wszyscy maja przerwe w tym samym czasie czy musisz sie prosic zeby cie ktos zastapil jak chcesz do kibelka??? ile tej premii wychodzi??? obcinaja wam ja za glupoty??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy mamy przerwę w tym samym czasie, wyłączamy maszyny i schodzimy z hali. A jak np w trakcie pracy chcesz iść do łazienki to np na poduszkach musi Cię zastąpić na maszynie ktoś inny, bo poduszki cały czas muszą schodzić z wypełniarki... tzn wiesz, nie muszą, ale jak trzeba wyrobić normę np 2,5 tys to lepiej nie przerywać tej pracy. Podobnie na pakowaniu, chwila moment i tak masz z******* stół że szwaczki nie mają gdzie rzucać poduszek, więc też musi ktoś stanąć. Njaszybciej produkuje się poduszki. Podobnie na kołdrach, chociaż tak szybko nie trzeba z*********ć bo kołdy pakuje się inaczej, i nie trzeba zgrzewać opakowań. Najwolniej idzie na materacach, bo zanim się je "zrobi" i zapakuje to schodzi trochę czasu, więc jak chcesz iść do łazienki albo na szybko zapalić to nie ma raczej problemu. tam jest wolniej, ale ciężej bo materace są bardzo ciężkie i duże. No z sobotami np 2 wychodzi mniej więcej 1500zł-1700zł, zależy gdzie Cie brygadzistka p*****lnie, na jaki dział i jakie zlecenie idzie.Póki co nic nam nie obcinaja z pensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca na takiej produkcji to chyba juz ostatecznosc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu akurat tam pracujesz? nie jesteś w stanie znaleźć sobie jakiejś alternatywy płatnej na podobnym poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czamrakka
współczuję :( pracowałam przez jakiś czas na studiach fizycznie, ale w porównaniu z tym co opisujesz to była bardzo lekka robota (ciuchy). Mimo wszystko- mam nadzieję,że już nigdy nie będę musiała podejmować pracy fizycznej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kurde, chyba musze w koncu przestac narzekac na swoja prace za biurkiem. Nie wyobrazam sobie pracy fizycznej przez bite 8 godzin z 15 minutowa przerwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie udało mi się znaleźć nic innego, więc poszłam tam. Nie zamierzam rezygnować, modlę się jedynie o wytrwałość i siłę, bo momentami myślę sobie, że to zaraz p******ę wszystko i wyjdę i nigdy tam nie wrócę :O Ale muszę pracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba że jakimś trafem uda mi się znaleźć coś innego, ale to bardzo małe miasto i wielkie bezrobocie, u nas podejście jest takie, że trzeba dziękować Bogu, jeżeli uda ci sie coś znaleźć na normalną umowę o pracę. Więc męczę się, jest mi ciężko ale cieszę się że zarabiam pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie z dziwnej beczki. kaza wam tam chodzic w specjalnych trampkach roboczych czy mozna miec wlasne obuwie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można mieć własne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też pracuję na produkcji, tyle że ostatnia nocka mi wypada w czwartku na piątek, więc już mam weekend. I też straciłam koło 1.5 kg w tym tygodniu, dieta cud normalnie. Jak ja Cię dobrze rozumiem... Trzymaj się i byle do weekendu w Twoim przypadku, bo mój już trwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Ty, co tam produkujesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oo to nocki zaczynacie w niedzielę o 22? :) Miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedzonko. Zupki, przekąski, dżemy... Takie tam:) Nie stoję bezpośrednio na linii, tylko pracuję jako kontroler jakości, ale mieliśmy w tym tygodniu za mało ludzi i obsługiwałam dwa stanowiska naraz... Pot po plecach ściekał do kolan normalnie, na hali gorąco, nie wiesz gdzie ręce włożyć najpierw... A jak trzeba, to i na produkcji musze pomóc jak nie wyrabiają, więc też się trochę nadźwigam... Nie tak jak Ty, ale wiem co to znaczy, bo też długo na linii stałam, palety z dżemami/ciastem są równie cięzkie, jak nie cięższe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, zaczynamy w niedzielę, tak więc Ty bedziesz się cieszyć jeszcze wolnym jak ja już będę zasuwać.., Tak czy tak cieszmy się póki się da, ja zaraz idę np pączki smażyć, bo w czwartek nie dałam rady. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To straszne co opisujesz :( Ale podziwiam zacietrzewienie :-D bo ja bym sie chyba po dniu takiej harowki poddala. To juz wolalabym gdzie zagranice wyjechac jako opiekunka do dzieci czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie, ja zdecydowanie wolę swoje dżemy- przynajmniej nikt mi nie ryczy, nie wyje, nie marudzi (poza szefem, ale on akurat jest ok), nie histeryzuje, nie trzeba karmić, zmieniac pieluch, słuchać pretensji od rodziców zapatrzonych w swoje cudo, oczywiście największe na świecie... Nie, nie i jeszcze raz nie, produkcja jest o niebo lepsza niż bycie opiekunką;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jadłam pączki dzisiaj w nocy bo zakład nam zakupił dla pracowników :P ale niedobre były, śmiałyśmy się z dziewczynami że kupili jakieś najtańsze, smażone na cholera wie czym, pewnie zeszłorocznym oleju i pewnie sobie myśleli "cieszcie się murzyny że wam daliśmy za free" :D :D No jako kontroler jakości nie napierdzielisz się tak jak reszta, ale pisałaś że też stałaś kiedyś na linii więc wiesz jak to jest :) Pozdrawiam Cię serdecznie :) Ja lecę sobie jakieś zakupy zrobić do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i weekend nareszcie! :D teraz będę miała drugie zmiany więc chociaż się wyśpię :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZbrodniarzePOnaStryczek
POLACY! Sami swoją biernością daliście z siebie zrobić niewolników, więc teraz nie narzekajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie piję sobie drinki, ktoś dołączy? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×