Pytanie do facetow

napiszcie prosze co o tym myslicie. widuje pewnego faceta w jego miejscu pracy jak mam do niego sprawe. nie bede pisac szczegolow, to nie istotne. podoba mi sie on jak diabli, ja jemu tez, tyle juz wiem. dawalam mu dyskretnie znac, ze mam na niego ochote, on tez posyla sygnaly, tyle ze takie niesmiale, jakby bojazliwe. widze i czuje ze chcialby, ale nie ma smialosci by nieco przejac inicjatywe, wziasc sprawe w swoje rece. mysle o tym by poprostu tam pojsc i w odpowiedni sposob powiedziec mu zeby zamknal drzwi na klucz (co moze zrobic bez problemu, sam sobie jest szefem). co sadzicie o takich 'akcjach'?

Zrób to wywal bo może to ja jestem tym facetem ....wielokropek

Jeżeli mu się rzeczywiście podobasz, to po takiej akcji z pewnością będzie Twój

wolalbys aby to ona podjela decyzje?

K***a ale problem masz podchodzisz i wiesz co w trawie piszczy

Jacek 81: zgadza sie, to nie problem, ale o opinie sobie moge spytac jak chce.

Tak........wielokropek

Gdybym był szefem, wolałbym, żeby to ona podjęła decyzję, bo stanowisko może sprawiać, że się obawia

wielokropek: dlaczego?

gosc 22.09 - nie jest moim szefem, jestem jego klientka, ale temat obaw jest jak najbardziej uzasadniony.

To jest też kwestia osobowości - większość facetów lubi odważne kobiety, ale są też tacy, którzy się ich boją. Ja bym chciał, żeby fajna kobieta zrobiła coś takiego

cyt.: oliwa_zielona wolałbyś aby to ona podjęła decyzje? BBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBBB A Ty p**do zielona, używając "ona" piszesz w imieniu koleżanki czy swoim?

gosc 22.16 - no wlasnie... ale z tego co widze to albo podejme ryzyko i efekt bedzie pozytywny lub negatywny, a jak ryzyka nie podejme to nic nie bedzie, bo wyglada na to, ze on utknal w miejcu. ale nie powiem, jeszcze bardziej mnie to nakreca :)

Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać A ja już rosnę czterdziestą wiosnę i pod staniczkiem dobrze mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ukochany kwiat Raz w łóżku leżę już rozebrana, on chwycił mocno za me kolana I szepnął w ucho ach kocham Cię, i tak zasnęłam w jego objęciach , a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło dziewięć miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag.

O wiele większe są szanse, że efekt będzie pozytywny. Ja uwielbiam ryzyko, więc z pewnością bym się nie zastanawiał;)

ten wierszyk to nie moj, ale sie ktos wysila, nie wiem po co.

gosc 22.25 - w sumie tak, warto zaryzykowac, najwyzej kosza dostane, od tego sie nie umiera ;)

Zdaj koniecznie relację, jak było;) Mogę Ci dać parę wskazówek, jak zwiększyć szansę na pozytywny efekt;)

gosc 22.33 - bardzo chetnie poczytam, czlowiek uczy sie cale zycie :)

skąd jesteś bo mam właśnie taką klientkę :)

Bo szef nie może to Ty przejmujesz inicjatywę ile masz latek i jak się ubierasz do pracy ........wielokropek

gosc 22.37 - fajnie by bylo, ale zapewniam Cie, ze to nie ja ;)

Daj się zaprosić po za firmę będzie przyjemniej i sex a nie ******ie w pracy....... wielokropek........

Nie mogę napisać, bo mi wiadomość uznaje za SPAM. Nie wiem dlaczego?

nie wielokropku... to nie ja... ;) on nie jest moim szefem i nie pracuje z nim, wyzej napisalam. ale powinienes jej dac sygnal ;)

gosc 22.45 - tak czasem jest, nie wiem dlaczego. moze wyjdz z forum, wejdz i sprobuj jeszcze raz, w innych slowach. moze sie uda.

Ok, więc przede wszytskim chodzi o to, żeby zaprezentować wizualne atuty. Rzeczywiście jesteś taka atrakcyjna? Facet przede wszystkim na to zwraca najpierw uwagę. Musisz odpowiednio się ubrać, znaleźć złoty środek - co odsłonić, a co ukryć. Ale żeby Ci precyzyjnie doradzić w kwestiach estetycznych musiałym wiedzieć, jak wyglądasz

gosc 22.51 - zgadzam sie calkowicie, oczywiscie co mam/bede miala na sobie bedzie dobrze przemyslane, mam sporo atutow wiec mam tez pole do popisu, ale nic wulgarnego, wyznaje zasade, ze mniej jest wiecej. zauwazylam, ze jeden moj *****noga/kolanem spowodowal jego spory niepokoj wiec nie musze zbyt wiele pokazywac ;)

ach te podszywy.... kazdego rajcuje co innego...

no, wreszcie poszło, mam skośne oczka. Spodobają się mojemu współpracownikowi? Jak sądzisz mam szansę na ostry seks?