Bulimia, potrzebuję pomocy

Przez długoletnią nadwagę, masę diet, manię odchudzania i efekt jojo nabawiłam się bulimii. Już 5 lat się z nią męczę. Bywały okresy "ciszy", lecz z biegiem czasu ich długość drastycznie maleje. Na dzień dzisiejszy, "cisza" trwa 2-3 dni max. Proszę o pomoc

:'(

niestety też miałam taki problem a w sumie to go mam. Zajadam wszystkie moje smutki i chociaż chciałabym z tym zerwać to to powraca jak bumerang. To najgorszy sposób na odchudzanie- bo ja nie mogę patrzeć na siebie w lustrze. Proponuję wizytę u psychologa bo to wszystko zaczyna się w głowie- skoro tzw. cisza może trwać kilka dni Ja sobie sama nie umiałam poradzić

znam to, im szybciej wejdzie w to psycholog tym lepiej dla Ciebie. Sama sobie nie poradzisz, bedzie tak samo przez cale zycie!!

Hej. Musisz iść do psychologa. Najlepiej idź do zaufanego lekarza rodzinnego i powiedz mu o tym, niech zleci Ci badania. Potem skierowanie i do psychologa. MUSISZ zwrócić się o pomoc. Nie wyjdziesz z tego sama. Potrzebujesz wsparcia. Ja mam od dzieciństwa problem z objadaniem kompulsywnym, epizody bulimiczne też miałam, więc wiem co czujesz.

hej, Ja chorowałam dwa lata najpierw byłam bardzo chuda 173 cm i ważyłam 46 kilo:( wyglądałam strasznie potem zaczęłam tyć ale to też mi się nie podobało i zaczeło sie.... Wiem że wszyscy tu piszą że trzeba iść do psychologa powiem tak ja nie poszła poradziłam sobie z tą chorobą z dietetykiem. On nauczył mnie jeść mało ale często. Dziś czuje się fenomenalnie ćwiczę, zdrowo się odżywiam. Nie ukrywam że miałam i mam ogromną determinację i silną wolę..Gdy dziś myśle o bulimii to mam takie uczucie że nigdy bym nie chciała do tego wrócić zadaje sobie pytanie jak mogłam to robić! Mam nadzieje że to cholerstwo już nigdy nie powróci!!! Wszystkim zmagających się z chorobą życzę powodzenia!!!! Dacie rade, nie pozwólcie żeby ona Wami rządziła.!pzdr