Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

16 Lat a zwiazek z 25 latkiem

Polecane posty

Problem jest w tym że dzieli nas odstęp lat i on ma swoje potrzeby a ja moje moje i to nas też kluci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem jest w tym że dzieli nas odstęp lat i on ma swoje potrzeby a ja moje moje i to nas też kluci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem jest w tym że dzieli nas odstęp lat i on ma swoje potrzeby a ja moje moje i to nas też kluci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno, popracuj nad swoimi wpisami w tym temacie, cholernie ciężko jest czytać twoje wywody w takiej formie. W każdym razie, nie to jest ważne. Autorko, może i jest między wami różnica wieku, ale tylko na papierze, jednak dla mnie twój partner zachowuje się jak chłopiec w wieku 16 lat, po 26 latku spodziewałabym się, a nawet wymagałabym większej ogłady i dojrzałości. On nawet nie liczy się z twoim zdaniem, co na tak wczesnym etapie nie wróży niczego dobrego, a ty naiwnie wchodzisz w toksyczny związek. Zazdrosny, zaborczy, agresywny, nie liczący się z twoim zdaniem, jak dla mnie to jest to taki duży chłopiec. Duży, rozbudzony seksualnie(co jest naturalne w jego wieku) chłopiec. On usiłuje narzucić swoje zdanie, swoje pragnienia, oczekując, że ty wspaniałomyślnie zgodzisz się na to, zapominając o tym, że związek tworzą dwie osoby i każda z nich, ma czuć się w nim dobrze , dlatego należy rozmawiać ze sobą i starać się zrozumieć drugą stronę, wysłuchując jej uczucia czy argumenty, po prostu pójść na kompromis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limonka17
nie jestem w toksycznym związku! no ok adrian się nie zgadza z moimi planami ale to już było wiadomo od początku, nie bronie go po prostu są tematy gdzie nie musimy się zgadzać razem na to czy mieć takich samych zdań. I nie zachowuje się jak 16 latek czy jak chłopiec, jest może zbyt poważny w niektórych chwilach i nie ukrywa się z swoim zdaniem chyba to lepiej niż fałszywe teksty a później wychodzi i tak prawda i związku upada! chłopak niechęć żebym wyjechała i mówi to od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu po co tu piszesz skoro i tak do kazdej rady, prawdy obiektywnej masz zarzut i nie dasz sobie nic powiedziec. Prawda jest taka ze bedac w zwiazku sie pewne rzeczy idealizuje tak wiec ty idealizujesz go i kolejny raz cofasz to co mowilas wczesniej i go wyslawiasz. Nie masz akurat porownania co do innych zwiazkow i ludzi bedacych w jego wieku. Ja mam i potrafie to zobaczyc obiektywnie i tak jestes w tym zwiazku strona ulegla, gubisz sie sama we wszystkim , nie wiesz zcego chcesz a jesli wiesz to nie potrafisz o to zawalczyc. Starasz sie zawsze by wszytsko bylo cacy i juz na pewno sie wielce pogodziliscie. Jakich rad w takim razie oczekujesz? Nikt nie bedzie CI tu pochwal wypisywal by tylko bylo milo. Chcesz prawdy, dostajesz ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mój pierwszy związek i to z tak różnica wieku także skąd mam mieć porównanie? wiem tylko tyle co z koleżankami po rozmawiam o naszych związkach i adrian nie wypada tak źle, ale też biorę pod uwagę to że ja mam 17 lat i mam inne poglądy na dalsze chodzenie z adrianem napewno nie takie żeby j0z rodzinę zakładac jak on myśli. nie pogodzilam się z nim tak na dystans się odnosimy dz siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie nie masz porownania a chlopacy kolezanek to pewnie mlokosy jeszcze. WIec Ci powiem facet 26 lat nie robi takich rzeczy jak twoj. Nie bede tu rozpisywac przykladow bo i tak wiesz swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chodzic" to sobie mozna na spacer. A tworzyc zwiazek to co inne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koleżanki też niektóre mają chłopaków w wieku 21 i 23, i nie powiem żeby byli lepsi od mojego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porownujesz 21,23 do 26? Prosze Cie chyba nie znasz zycia. Moj ma 26, a ja 21 i co? mam kolegow w wieku 21,23 i to jeszcze dzieci. Pstro w glowie i tyle. A sorry facet 26 to juz nie powinien byc chlopakiem tylko doroslym FACETEM. Nie mam zadnych zakazow i nakazow. Jestes moze niepelnoletnia ale od wychowania masz rodzicow a nie faceta ktora jak datad tylko Cie ciagnie przez zwiazek na smyczy i co gorsze jeszcze chce ja ukrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u cb meskosc to pewnie muskuly? jezeli tak to nie wiesz co to meskosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i nie ma porównania do 21 czy 23 ale mój brat brat ma 25 za jakiś czas i jeśli mam ich porównać to mój brat nie jest tak zaangażowany w sprawy męskie. nie patrzę na wygląd chłopaka czy muskuły ale na to co potrafi, jak bardzo się stara i uparcie dąży do tego, nie chodzi o mnie teraz! a pozatym ma dom musi utrzymać go, lapie się każdej pracy, a pozatym jest samodzielny sam dba o swoje potrzeby i potrafi wiele naprawić itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zresztą sama tu mówisz że adrian jest agresywny dominuje to cechy męskości a nie muskul

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wiesz ze co drugi facet w jego wieku musi utrzymac caly dom i rodziny. Wiec to nic specjalnego. Sam sie tego domu nie dorobil i wszystkiego co tam ma. WIesz ile kosztuje dom? Oprócz tego ze jest zaradny: ma problemy z emocjami, zaburzone poczucie wlasnej wartosci, brak wiary w twoje plany i zamiary, wydaje mu sie ze moze decydowac za Cb, zazdrosnik, agresor, na dodatek sie focha jak baba i zachowuje dziecinnie: sama pisalas "nie chcesz gadac u mnie to nie mam czasu gadac przez telefon" kto sie tak zachowuje? No chyba nie czlowiek dojrzaly. Takich przykladow mozna przytoczyc milion z calego tego topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meskosc to nie to ze facet sie umie bic. Jest agresywny bo leci z piesciami za byle co. To nedojrzaly a nie meski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znasz go i jego przeszłości on do wszystkiego po stracie ojca musiał sam dochodzić u wujka pracował na gospodarstwie żeby matce pomoc finansowo może i nie zbudował domu ale wie jak ciężko trzeba pracować żeby przetrwaći twój wyjechał wyemigrował nie ma porównania gdyby został i jak adrian lapal pre każdej roboty miałaby inne zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie napisalam ze wyemigrowal? Cos Ci sie pomieszalo. Znam ludzi w gorszej sytuacji zyciowej i rodzinnej od twojego A. i sobie radza. Jest zaradny ale nie jest taki super we wszystkim. Oboje sie dorabiamy ciezka praca, nic nikt nam nie dal. Oboje przerobilismy wiele marnych robot zeby miec prace taka jaka teraz mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak na prawde to ty sama sie nie dowiesz jak to jest.Mozesz wspolczuc innym sytuacji, losu itd. jak na razie na studia nie musisz zarobic, robote zalatwil CI facet itd. Czyli sie przy nim nigdy nie dowiesz jak to jest zaczac od 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są gorsze sytuację rodzinę ale mówimy w moim chłopaku, adrian też zaczynał od byle jakiego zarobku ale teraz wyszedł na prostą, ma dom tylko dlatego że jego siostra mu odstąpila a wzięła działkę a matka ma inny dom teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu nikt nie ma w zyciu rozowo. A jesli ma to czesto tego nie docenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są gorsze sytuację rodzinę ale mówimy w moim chłopaku, adrian też zaczynał od byle jakiego zarobku ale teraz wyszedł na prostą, ma dom tylko dlatego że jego siostra mu odstąpila a wzięła działkę a matka ma inny dom teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są gorsze sytuację rodzinę ale mówimy w moim chłopaku, adrian też zaczynał od byle jakiego zarobku ale teraz wyszedł na prostą, ma dom tylko dlatego że jego siostra mu odstąpila a wzięła działkę a matka ma inny dom teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama musisz decydowac o sobie i my za Cb pozycji rownej w tym zwiazku nie wywalczymy. A powiedzmy sobie szczerze Krakow to twoja szansa i troche tez szansa na zmiane postawy u twojego faceta. Bo tylko chyba odleglosc sprawi ze ktos przejrzy na oczy. Inaczej zaufania nie wypracujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoj problem to jest wlasnie to : chociaz raz poczekaj na jego ruch. Nie ma kompromisu zadnego ! On ma sie dostosowac do sukienki i do uczelni. SAM bez twojej proby godzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ogólnie między nami ter już lepiej niż kogoś tylko lat zacznę temat studiów i wyjazdu to mam awanture. na codzień jest ok nawet mi kupuje jedzenie którego on nie lubi. czasami też mi mówi że 2 raz nie chce takiej sytuacji że musi się żegnać, on jest przeciwko związku na odległość wogóle nie ma mowy w weekendach razem a później cały tydzień x dala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ogólnie między nami ter już lepiej niż kogoś tylko lat zacznę temat studiów i wyjazdu to mam awanture. na codzień jest ok nawet mi kupuje jedzenie którego on nie lubi. czasami też mi mówi że 2 raz nie chce takiej sytuacji że musi się żegnać, on jest przeciwko związku na odległość wogóle nie ma mowy w weekendach razem a później cały tydzień x dala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×