Z przeciętniakiem kobieta pójdzie do łóżka tylko będąc z nim w związku

admini kafeterii! błagam dajcie temu debilowi bana na kafe, bo nie mozna czytac tego pierdoły :D oczy bola od tego g***a jakie nam sewuje :O

czekajcie, czekajcie nie tak szybko! jest dopiero przy Fridzie..

namyśla sie nad cieta riposta ;) ma umysł bystry jak woda w klozecie :D :D

nie wiem co go wykurzylo z o2 ale pamietam goscia

pewnie użytkownicy o2 złożyli wspolny wniosek o wykluczenie go ze społecznosci :P i dobrze zrobili! :D

:D

Zrozumcie, że czasem facet ma ochotę na niezobowiązujący seks, a w tej kategorii często wygrywają tzw. "ciacha". To jedno. Natomiast jeśli facet chce być z jakąś panią w związku, to zwyczajnie może go drażnić, że z poprzednikami wymieniała płyty ustrojowe po 2 godzinach znajomości.

teraz czekajcie na arcyciekawy temat w wydaniu: "dlaczego..."

02.03.14 [zgłoś do usunięcia] Przeciętny mniej uniwersalny Zrozumcie, że czasem facet ma ochotę na niezobowiązujący seks, a w tej kategorii często wygrywają tzw. "ciacha". To jedno. Natomiast jeśli facet chce być z jakąś panią w związku, to zwyczajnie może go drażnić, że z poprzednikami wymieniała płyty ustrojowe po 2 godzinach znajomości. x Facet czasem ma ochotę, więc mamy dawać nawet przeciętniakom, ale z drugiej strony jego partnerka do związku ma nie mieć za sobą żadnych takich ekscesów z nikim innym - to jak to w końcu ma być?

Nikt tutaj nie pisał, że facet który sam ma za sobą takie ekscesy szuka takiej, które jest to obce.

Napisałeś, że facet ma prawo mieć obiekcje co do tego, że jego partnerka uprawiała przed nim przygodny seks. Przedtem natomiast składasz żale, że z przeciętnymi kobiety nie chcą mieć przygodnego seksu. No więc?

mam pytanie?: - znalazles wkoncu ta prace i odlozyles ten grosz?

qzwa.... musze zacytowac grzeslawa :o .... szara meska maso ;) ..... kobieta slucha!!!!!!!!!!!!

Dlaczego mam nie mieć pracy? Tylko, czy to jakiś wyczyn? Piszcie sobie, że kobieta słucha - tanie bajki... Frida6, owszem pewnie słuchasz, ale tych co mają miłą aparycję...

może inaczej: nie chodzi ci wcale o te kobiety i ich cnotliwość czy cokolwiek. Po prostu ci żal, że nie jesteś takim przystojniakiem, który by mógł mieć łatwo niezobowiązujący seks.

..no i stalo sie!!! zryl mi banieee

Zrozumcie, że czasem facet ma ochotę na niezobowiązujący seks, a w tej kategorii często wygrywają tzw. "ciacha". To jedno. - a ty zrozum ze kobieta nie chce isc do lozka z facetem, ktory ja nie podnieca :O tak ciezko to pojac? :O

Przystojniaków jest bardzo mało, więc może twoja równie przeciętna dziewczyna nie miała szans na wymianę płynów ustrojowych po 2 godzinach znajomości, wyluzuj, przystojniacy też wolą te ładniejsze.

marne sa wasze wysilki...

i niby czemu kobieta ma sie nad toba litowac i sie z toba przespac, bo ty "masz akurat ochote na niezobowiazujacy seks" :O na uj mi seks z pipka przy ktorej sie nie podnice, a on skonczy po minucie? :O jak bede chciala miec seks bez zobowiazan to sobie pojde do klabu zaczepie jakiegos faceta ktory mnie pociaga puszcze sie z nim i bede miala fun :O czemu mialabym wybierac na seks partnera kogos kto mnie nie pociaga i przy ktorym bede sucha jak pieprz? w imie jakiegos porąbanego altruizmu? dlatego ze szanowny pan ma potzrebe "niezobowiazujacego seksu"? :O to jest twoj problem chlopcze nie moj, ja moge miec seks bez wysilku :D

Nie zależy mi na niezobowiązującym seksie. Mam swoje zasady i pewnie do łóżka byłbym w stanie iść tylko z uczucia... Ale... Nie chcę być od nikogo gorszy, nie chcę żeby moja kobieta miała mnie za jakiegoś brzydala, z którym do łóżka idzie się później.

"Mam swoje zasady" - zasady, czy może raczej ograniczenia związane z przeciętna aparycją?

człowieku :d ty już jestes gorszy, bo masz zryta banie, kompleksy i ciągle zakładasz tu jakies debilne tematy :d sam z siebie robisz niedojde :d

blagam, dajcie tu jakas muzyczke...

Mam swoje zasady - zasady!! :D gdybys mial w sobie wiecej meskosci to bys ****** wszystko co sie rusza, aze nie masz to zostaly cie "zasady: :D

http://www.youtube.com/watch?v=2uDn3pGC1ks

Nie potrzebuję do szczęścia sypiania co tydzień z nową panienką. Chciałbym po prostu partnerkę, którą bym autentycznie podniecał.

"nie chcę żeby moja kobieta miała mnie za jakiegoś brzydala" - no ale jak jesteś brzydalem, to czemu miałaby mieć cię za przystojne ciacho ? :O

02.03.14 [zgłoś do usunięcia] Przeciętny mniej uniwersalny Nie potrzebuję do szczęścia sypiania co tydzień z nową panienką. Chciałbym po prostu partnerkę, którą bym autentycznie podniecał. x A teraz zobacz, jak to się ma do twojego pierwszego postu ....

Bo po prostu chcę się podobać? Nie uważam się za brzydkiego, tylko za przeciętnego. Bo jaki sens ma czekanie nie wiadomo ile na seks, skoro kobieta z innymi to robiła od razu?