Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to mam dylemat

Dostalam swietna propozycje pracy, ale wiaze sie ona z wyjazdami

Polecane posty

Gość to mam dylemat

Jestem mama aktywna zawodowo, swoja prace lubie. Lubie tez byc mama swojej dwulatki:) W zeszlym tygodniu dostalam od konkurencyjnej firmy propozycje objecia stanowiska, ktore byloby wyzsze niz moje obecne. Wszystko fajnie, bo lepsze pieniadze, awans tylko, ze to stanowisko wiaze sie z podrozami. Czasami jest to wyjazd raz na 4 dni w miesiacu, a czasami nawet co dwa tygodnie. Kusi mnie by sie zdecydowac i poleciec za 3 tygodnie juz do Chin na tydzien tylko coreczki mi szkoda, ale moze tak bardzo by na tym nie ucierpiala? jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz z kim zostawić to dziecko? - czy to bedzie praca dla kasy czy spełnisz swoje marzenia? - będziesz w stanie skupić się na pracy w chinach a nie myśleć o dziecku? ja bym wolała zarabiać mniej a mieć czas dla synka, ale ja też myśle o drugim i na wielkiej karierze mi nie zależy - raczej chodze do pracy żeby żyć niż żyje pracą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym pojechała na Twoim miejscu, nie można być tylko matką i żoną :o na szacunek zasługują kobiety , których jedynym osiągnieciem nie jest rodzenie dzieci. Takie , które mają hobby, pasję, cel w zyciu, kształcą się, uczęszczają na kursy/staże. A nie takie co siedzą całe dnie na forum, a mężowie na 2 etaty pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
04.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość a masz z kim zostawić to dziecko? - czy to bedzie praca dla kasy czy spełnisz swoje marzenia? - będziesz w stanie skupić się na pracy w chinach a nie myśleć o dziecku? ja bym wolała zarabiać mniej a mieć czas dla synka, ale ja też myśle o drugim i na wielkiej karierze mi nie zależy - raczej chodze do pracy żeby żyć niż żyje pracą.. , , , pewnie jestes tez gruba i obleśna a mąż cie zdradza z piekniejsza i madrzejszza i rozwijajaca sie zawodowo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam dylemat
przeciez dziecko ma ojca:P wiec mam je z kim zostawic:) owszem wiem, ze moge tesknic, no ale teraz tez pracuje i jakos nie przezywalam zbytnio powrotu do pracy chociaz zdaje sobie sprawe ze to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do magic - czasem faceci własnie dlatego zdradzają że mają takie pseudo biznes woman której nie ma w domu, niczym się nie zajmie poza sobą.. uważa że urodziła to już ma odbębnione i teraz może być panią świata - a chyba dla tego urodziła dziecko żeby kochać i zajmować się tą małą osóbką.. i owszem faceci lubią seks z bizneswoman ale na żony wybierają normalne kobiety które stworzą im dom - taki gdzie będą chcieli wracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i mylisz się - jestem szczupła, młoda i mam własną działalność - ale na noc wracam do domu i wole siedzieć z synkiem niż szaleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam dylemat
tak z ciekawosci co to znaczy tworzyc dom? Bo myslalam, ze dom tworzy rodzina, a nie jedna osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie - a co to za rodzina gdzie matki nie ma - w pracy czy w rozjazdach - popatrzcie z perspektywy jak wy byliście młodsi - kto z was nie czekał z utęsknieniem na mamę z pracy? nie wychodził po nią? nie marzył o bajce przed snem? itd pewnie połowa napisze że miała to gdzieś ale dla mnie to akurat wazne - tak własnie urywają się stosunki z dziećmi - matki nie mają czasu - dzieci podrzucane to tu to tam - i gdzieś się gubi na więź - potem idą w inny świat i tego się już nie da odbudować- a relacja z facetem ojcem to jest inna relacja niż z mamą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama byla w domu caly czas a nie przeklada sie to na nasze relacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Autorki postu. Nie wiem czemu szukasz rady na forum. Powinnaś porozmawiać z mężem. Jeśli uważa, że dacie radę pogodzić Twoje wyjazdy z wychowaniem córki to może warto rozwijać się zawodowo? 2 lata to trudny wiek. Dziecko bardzo przywiązuje się do obu rodziców. Ale jest jeszcze za małe, żeby faktycznie "wychodzić z domu i czekać na powrót mamy; czekać na bajkę". Na Twoim miejscu rozważyłabym wszystkie za i przeciw- czy potrzebujecie dodatkowych pieniędzy? -czy twoje wyjazdy wpłyną negatywnie na Twoje małżeństwo i czy dziecko dobrze znosi Twoją nieobecność. Kiedykolwiek wyjeżdżałaś na dłużej zostawiając małą tylko z jej ojcem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mam dylemat
akurat kwestia fnansowa jest tutaj najmniej znaczaca, wiadomo, ze fajnie jest zarabiac wiecej ale nie jestesmy pod zadna presja i nie potrzebujemy na g**** pieniedzy. Corke juz zostawialam na dluzej z mezem i nigdy problemu nie bylo, maz mowi, ze powinnam sama podjac decyzje, ale ze bedzie mnie wspieral, deklaruje sie, ze o corke mam sie nie martwic bo on sie nia zajmie na czas wyjazdow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×