Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pozne dziewictwo

Polecane posty

Gość gość

jak dziewictwo postrzegają meżczyzni po 30stce? oddałam się takiemu, ja 26, on 38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie spoko, chętnie bym się zajął 26 letnią dziewicą. Ciekawe ile takich można spotkać? Mam na myśli atrakcyjne dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 27 i jestem dziewicą. jestem atrakcyjna, ale od lat zamknięta na związki. nie wiem, może w końcu zrobię to z kimś przypadkowym. albo tylko kupię wibrator.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu jesteś zamknięta na związki? Czy w takim razie musisz kogoś kochać, żeby uprawiać z nim seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mój tata był kiepskim tatą, właściwie nie miałam ojca, wydawało mi się, że nie jestem dość dobra, żeby mnie zauważał i kochał itd. to się przełożyło na dorosłe życie i to bardzo. nawet psycholog nie pomógł. propozycji miałam i mam dużo, choćby na legendarnym Erasmusie-Orgasmusie. ale bardzo chciałam robić to z miłości, zwłaszcza ten pierwszy raz. dziś już nie jestem tak wrażliwa niż jak np. kiedy miałam 19 lat, więc pewnie zdecyduję się na taki bez miłości, nawet i po raz pierwszy. przyjemność z seksu i namiastka bliskości takiej jak w związku będzie lepsza niż zupełny ich brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, ja też mam 27 lat, prawiczkiem nie jestem od bardzo dawna, ale uważam, że dziewica w takim wieku to czysty skarb :) A jeszcze atrakcyjna to... brak słów. Strasznie to smutne, że chcesz ten skarb rozmienić na drobne tak ot, że myślisz, że namiastka będzie lepsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stracilam dziewictwo w wieku 28 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiem czy na pewno tego chcę, czy tylko mi się tak wydaje w chwilach większej samotności, ale ostatnio częściej o tym myślę niż kiedyś. chyba też podświadomie boję się, że chłopak, facet - nawet taki wartościowy- kiedyś się ode mnie odwróci w łożku na wieść o tym, że to "dopiero" pierwszy raz, tzn. bardzo się zdziwi i zakiełkuje mu myśl, że coś ze mną nie w porządku skoro jeszcze nigdy nikogo nie miałam. A ze mną nie jest nic nie w porządku, mam przyjaciół, pracę, podyplomowe studia, tylko w tej jednej sferze jestem...z tyłu, za wszystkimi. Cieszę się, że Ty myślisz inaczej, to znaczy że może jest więcej takich mężczyzn i na jednego z nich mam mikro-szansę trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie jest czasem tak, że większość "późnych dziewic" to asy? tylko po prostu boją się o tym mówić, bo wiadomo, że spotkają się z nietolerancją? i w związku z tym Ci faceci co leci im ślinka na błonę srodze się zawiodą:D :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak było, kiedy straciłaś je w wieku 28 lat? tzn. pytam, czy z perspektywy czasu żałujesz że dopiero czy uważasz, że po prostu tak miało być i...ten mężczyzna to docenił? zrozumiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asy
brokeninside87 - chyba nie rozumiem Twojego pytania. asy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem przykładem na to, że napalanie się na błonę może skutkować często gorzkim bólem niespełnionego członka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja,27, na pewno nie jestem aseksualna :) bardzo czekam na seks i sama siebie odkrywam na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo czekasz, ale nie robisz hm, w moich ustach, uwierz, to nie jest żaden przytyk, bo ja tego, że ktoś uprawia seks nie warościuje (co jest logiczne w moim przypadku) ale wydaje mi się, że jak seksualna się tak wstrzymuje to ma powód i ten powód może okazać się problemikiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tym trudniej będzie mi się zdecydować, jesli mam myśleć w kategoriach 'on tylko chce być tym pierwszym, a potem mnie zostawi'. czasem czuję, że to już przegrana sprawa i po prostu nigdy się nie odważę. i w ogóle nie chodzi tu o ból fizyczny, jeśli rozumiecie co mam na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to oksymoron - wartościowy facet, odwróci się kiedy dowie się o dziewictwie. Absolutnie nie rozumiem takich gości, którzy boją się dziewic, bo musi być dziwna, bo niedoświadczona bo to, bo tamto. Ja bym padł ze szczęścia. Ale tak samo jak Ty raczej nie wierzysz, że można spotkać takiego normalnego, tak samo ja raczej nie wierzę, że można spotkać wartościową dziewczynę, normalną, atrakcyjną, która jest 20-paroletnią dziewicą. Także rozumiem Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja mam powód, ale psychologiczny, nie seksuologiczny. jakoś niesmaczne mi się wydaje wdawanie się w szczegóły, ale przed seksem przez lata powstrzymywał mnie nie brak libido, pożądania, a coś zupełnie zupełnie innego. nie było bliskości duchowej, jak mogłam zdecydować sie na cielesną. dla mnie to idzie w parze, tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, z całym szacunkiem dla Ciebie brokeninside87, nie rozumiem takiego podejścia, że za późnym dziewictwem musi się coś kryć. Zresztą 27 wytłumaczyła skąd się bierze w niej ten opór przed związkami. Dla mnie to nie Ona jest dziwna. Zdarzyła się sytuacja, która mocno na Nią zadziałała i teraz ma uraz. Może długa droga do przełamania się, może trzeba dużo szczęścia i trafienia na tego właściwego, ale sprawa nie jest przecież przegrana. I nie ma co myśleć "zrobię z byle kim, bo w końcu trzeba".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie to oksymoron - wartościowy facet, odwróci się kiedy dowie się o dziewictwie. Absolutnie nie rozumiem takich gości, którzy boją się dziewic, bo musi być dziwna, bo niedoświadczona bo to, bo tamto. Ja bym padł ze szczęścia. Ale tak samo jak Ty raczej nie wierzysz, że można spotkać takiego normalnego, tak samo ja raczej nie wierzę, że można spotkać wartościową dziewczynę, normalną, atrakcyjną, która jest 20-paroletnią dziewicą. Także rozumiem Cię. Dziękuję Ci za ten wpis i poprzedni, nieźle podniósł mnie na duchu. Ale mogę jeszcze o coś zapytać? Dlaczego Ty piszesz, że cieszyłbyś się, gdybyś spotkał normalną, atrakcyjną, wartościową 20paroletnią dziewicę? Czym to różniłoby się od tego, że miała np. 2 partnerów w związku? A nie wolałbyś np., żeby była chociaż trochę doświadczona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ale ja się nie odnosiłam akurat do niej:D tylko ogólnie ja bym nie mogła żyć z przeświadczeniem, że ktoś czekał dla mnie z prawictwem 30 lat, żeby teraz przelać na mnie, wmusić swój ideał, jaki ma w głowie, stłamsić. to tylko jeden z problemów. to nie jest przytyk do kogoś z forum. ale wiadomo, że seksualni mają swoje takie rózne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, nie potrafię tego chyba dobrze wyjaśnić :) Może to głupie, ale po prostu: co dziewica, to dziewica. To, że ona jest czysta, nigdy tego nie robiła, poznałem ją, pokochałem i teraz będę dla niej pierwszy jest dla mnie przecudowną myślą. Gdyby postawić przede mną dwie identyczne dziewczyny, które mi idealnie pasują, ale jedna jest dziewicą, a druga ma doświadczenie, bez zawahania wybiorę dziewicę. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to mało możliwe żeby te wszystkie cechy odnosiły się do takiej dziewicy. Dla przykładu jestem dziewicą 25+ . Jestem wartościową osobą i normalna. Atrakcyjność to pojęcie względne. To co dla jednego jest piękne drugi uważa za przeciętne także z tym nie ma co dyskutować. Ale z każdym kolejnym rokiem czuję coraz większą presję żeby wreszcie spróbować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, atrakcyjność to pojęcie względne. Może tak bardziej konkretnie odpowiadając na poprzedniej pytanie. Po prostu dziewczyna normalna i atrakcyjna, która jest dziewicą musi mieć jakieś zasady, dzięki którym nie uległa wcześniej. I to muszą być bardzo silne zasady. Ty oprócz kwestii rodzinnych, napisałaś też, że musisz, a przynajmniej wcześniej tak czułaś, być związana uczuciowo z partnerem. Ja też tak mam, więc mi to odpowiada. To, że nie poznałaś nikogo, a mimo to nie uległaś, choć mogłaś jest dla mnie bardzo wartościowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, nie potrafię tego chyba dobrze wyjaśnić usmiech.gif Może to głupie, ale po prostu: co dziewica, to dziewica. To, że ona jest czysta, nigdy tego nie robiła, poznałem ją, pokochałem i teraz będę dla niej pierwszy jest dla mnie przecudowną myślą. Gdyby postawić przede mną dwie identyczne dziewczyny, które mi idealnie pasują, ale jedna jest dziewicą, a druga ma doświadczenie, bez zawahania wybiorę dziewicę. Po prostu. Dzięki za odpowiedź szczerą :) Tak jak napisał ktoś wyżej, długa droga przede mną i dużo szczęścia potrzebne, ale przecież mieszkam w dużym mieście, poznaję nowych ludzi, nie masowo, ale jednak, nadal chodzę na terapię i mam nadzieję, że się uda. fajnie by jednak było, jakby przed 30tką :p Życzę Tobie pięknej miłości :) P.S. A co do atrakcyjności, to rzeczywiście rzecz względna. Ja np mam tylko 162 cm wzrostu, ale proporcje zachowane, uśmiech od ucha do ucha, niebieskie oczy i jasne włosy. Liczę, że wystarczy ;) ilość propozycji przygodnego seksu chyba nie jest tu wyznacznikiem, bo każda z nas takie dostaje. Że też to życie...musi być takie skomplikowane. gdyby to tylko o przerwanie błony chodziło, 10 lat temu miałabym to za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, atrakcyjność to pojęcie względne. Może tak bardziej konkretnie odpowiadając na poprzedniej pytanie. Po prostu dziewczyna normalna i atrakcyjna, która jest dziewicą musi mieć jakieś zasady, dzięki którym nie uległa wcześniej. I to muszą być bardzo silne zasady. Ty oprócz kwestii rodzinnych, napisałaś też, że musisz, a przynajmniej wcześniej tak czułaś, być związana uczuciowo z partnerem. Ja też tak mam, więc mi to odpowiada. To, że nie poznałaś nikogo, a mimo to nie uległaś, choć mogłaś jest dla mnie bardzo wartościowe. :))) dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tej długiej drodze, to też ja pisałem ;) Czyli ja, który też mam 27 lat i wolę dziewice :) 162 cm to dla mniej idealny wzrost, bo sam nie jestem wysoki. Ale wyższy :) W zasadzie to z tego co na razie napisałaś byłabyś dla mnie trafioną dziewczyną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tej długiej drodze, to też ja pisałem oczko.gif Czyli ja, który też mam 27 lat i wolę dziewice usmiech.gif 162 cm to dla mniej idealny wzrost, bo sam nie jestem wysoki. Ale wyższy usmiech.gif W zasadzie to z tego co na razie napisałaś byłabyś dla mnie trafioną dziewczyną smiech.gif Pewnie jednak wyróżniłam się u Ciebie tym dziewictwem i przez ten pryzmat byś mnie postrzegał, gdybyśmy zaczęli się spotykać. Dlatego mogłam powiedzieć to tutaj, anonimowo, ale nigdy nie zaczęłabym związku od takiego wyznania. Powiedziałabym o tym, kiedy już byłaby między nami chemia i zaufanie i jakaś bliskość. Więc wiesz, może spotkamy się kiedyś gdzies, Ty nie będziesz wiedział, że to ja, ja że to Ty i kto wie, kto wie :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci lubią dziewice, bo taka nie wie jeszcze jak wygląda seks i można ją ułożyć "pod siebie". Kobieta doświadczona jest znacznie bardziej wymagająca i większość facetów nie daje rady sprostać zadaniu... dlatego też ci faceci szukają naiwnych dziewic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×