Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy którejś mamie udało się karmić piersią o prawie płaskiej brodawce

Polecane posty

Gość gość

Mam słabo wykształcone brodawki, to znaczy że nie są całkiem płaskie ani wklęsłe ale słabo wystające i małe z powodu czego karmienie piersią pierwszego dziecka było porażką. Córka już w szpitalu nie potrafiła złapać brodawki i dopiero pomoc położnej czyli wciśnięcie córce większość otoczki dawało jakiś skutek ale jak tylko mała wypluła to nie umiałam ponownie jej pomóc. Jak to było u was? Czy wasze dzieci też miały kłopot z uchwyceniem brodawki? Jak sobie radziłyście? Chcę uniknąć stosowania silikonowych kapturków bo w naszym przypadku nie sprawdzały się, znaczy córka ssała przez nie słabo, nieefektywnie i stale się odklejały od brodawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam dodać że mam w domu niplette ale trzy tygodnie stosowania przyniosły efekt jedynie na kilka tygodni po czym brodawki wróciły elastycznie do swojej pierwotnej formy. Chyba zrobiłam już wszystko, teraz pozostaje liczyć na to że drugie dziecko będzie umiało złapać brodawkę i samo ją wyciągnąć po czasie....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
autorko ja mialam brodawki wklęsłe czyli jescze gorzej niz ty,chciałam to operowac (po porodzie ) powiedzialam mojemu ginowi a on powiedział ze dziecko mi wyciagnie,ja zdumiona jak to?niemozliwe,tyle lat były wklesłe i nic się nie da zrobic... a tu niespodzianka! 1 dziecko karmilam krotko,ale wyciagneło mi prawą (tą łatwiejszą) zostala lewa i nasteona ciaża i wowczas mocne pstanowienie-karmię tak długo jak się da i nie dokarmiam mm!!!. i prosze-teraz mam piersi,o jakich nigdy nie śmiałam marzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie stety ja mam w lwej piersi wklesla brodawke. i nieudalo sie jej wyciaganac. corka nie mogla ssac. przez ok. miesiac odciagalam mleko ale potem zaniko. wiec przeszlam na mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nam plaskie i uzywalam laktatora i podawalam swoje w butli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karmię przy wklesłych. zaczynałam karmienie w kapturku po kilku chwilach ściągałam kapturek i dziecko zasysało juz samą brodawke.teraz karmie bez kapturka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka miała taki problem, na początku pomogły nakładki, a potem po prostu brodawki się dostosowały. Dzięki stosowaniu nakładek dziecko ssało i brodawki po prostu się przy tym uwypukliły. Wydaje mi się, że źle się zabrałaś za te nakładki, przecież one nie są do przyklejenia, trzeba je przytrzymać i próbować do skutku. Wiadomo, że na początku dziecku ciężej idzie przez nakładkę, ale nie trzeba się zrażać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
pryz wklesłych jest to bardzo trudne ale mozliwe-ja tez wciskalam na poaczatku buzie dziecka nakjawiecej,jaknajgłebiej (oczywusicie delikatnie-zeby nie było;) ) i efekty sa super. tak wiec pryz wklesłych da się to przeprowadzic trylko trzeba naprawde chceic i poczatki sa niezmietrnie trudne,ja przy 1 dziekcu się poddalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja bratowa karmiła rok przy jednej płaskiej a drugiej wklęsłej. Przed podaniem dziecku używała strzykawki z obciętą końcówką, świetnie wyciągała brodawkę, trwało to koło miesiąca później już na tyle wystawały, że dziecko chwytało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam prawie plaskie. W szkole rodzenia polozna powiedziala,ze dam rade. Po urodzeniu ta na oddziale na mnie nawrzeszczala,ze nigdy nie bede karmic bo nic z nimi nie zrobilam:/ wpakowala w mojego noworodka z 4 butle,mm wylewalo mu sie z buzi a ja plakalam bo straszne chcialam kp. I co? W nocy sie zawzielam,przystawialam malego i rezultat taki,ze kp go tylko piersia do kad moglam i nawet smoka nie chcial i nim plul. Tamta polozna jak zobaczyla ze kp to omijaja moj pokoj szerokim lukiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka miala ten problem. meczyla sie z corka okropnie. dopiero jej lekarz podpowiedziala zeby sprobowala nakladek na sutki - radykalna zmiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×