czy to jest katar NOWORODEK nie wiem co robic

synkowi - 6 tygodni- od wczoraj strasznie charczy w nosie. czy to moze byc katar? nuic nie leci z noska, frida probuje ale tez nic nie wychodzi. ma sapkę, ale teraz się bardzo nasiliło. isc dolekarza???

Koniecznie. Za małe dziecko zeby czekac

Idz koneiecznie.moze to katar ale u takicn malych dzieci potrafi sie szybko rozkrecic. Idz niech oslucha dziecko. I kup wode morska w sprayu , to pomaga wyciagac gile. Jesli to nie to nie katar jednak to obstawiam wiotkosc krtani - dosyc czesta przypadlosc z ktorej dziecko wyrasta. Ale idz do lekarza, ja lekarzem nie jestem

A jestes pewna, że to w nosie tak charczy? Może to laryngomalacja? Tak czy inaczej lepiej iść do lekarza.

tak mi się wydaje ze tpo w nosie. ale nic nie leci, ani nic nie idzie sciagnac fridą

My też walczymy z tym od samego początku. I wg paru lekarzy to sapka, nasiliła się ostatnio przez skazę białkową. Pomaga woda morska, a wyciaganie frida tylko jak widzisz "gila" w nosie, bo niepotrzebnie podrażniasz nosek i to pogarsza. Nawilżacz powietrza z jonizatorem najlepiej. Dużo wietrzyć mieszkanie i spacery. Zawsze przechodzi na świerzym powietrzu przynajmniej u nas. Najgorzej jest nad ranem, ale psikam wtedy wodą morska i jest ok za parę minut. Tylko pamiętaj dziecko musi być w pozycji pionowej przy psikaniu, nigdy na leżąco i najlepiej po położyć na brzuszek na chwilkę by zleciało to przez nosek a nie do gardła. I idź do lekarza, bo może to jednak co innego ale wydaję mi się że to sapka

A dziecko nie ulewa czasami? moja corka miala taki problem ze jak ulewala to mleczko zatykal jej nosek i miala wiecznie sapke i zadne kropelki, fridy, katarki, inchalacje nie pomagaly. Dopieo jak przestala ulewac ok 6m to problem sam minol.

ulewa. a jaki związek to mogłoby miec ze skazą białkową?? WYpiłam ostatnio pół szklanki mleka...

Podobno to jest jeden z objawów skazy, i tak jak koleżanka wyżej pisała ulewanie w sumie też. I też może powodować sapkę nawet bez skazy. A ma jakieś inne objawy? Suchą skórę na policzkach/rączkach? Wysypkę? Problemy z kupką?

ma trochę krostek na twarzy. na czółku ma łuszczący naskórek, jak rybie łuski. kupkę robi srednio 2 razy dziennie, czasami widac ze sie meczy zanim ją zrobi

aa, i ta kupka jest dosc wodnista, a wczeniej mialajakby postac grudek

Poczytajcie sobie o jonizatorach nim zaczniecie wydawac pieniadze.

Spokojnie czytałam zanim kupiliśmy. Wiemy jak tego używać. I że nie można przesadzać itd. Co do kupek to powinno zaniepokoić Cię kolor, zapach, zawartośc śluzu i krwi. Najlepiej sprawdzić czy to skaza poprzez dietę eliminacyjną przez conajmniej dwa tygodnie, zero produktów mlecznych, z serwatka, jajek, cielęciny, wołowiny, zup na wywarze mięsnym itd. I wtedy jak się polepszy to można podejrzewać skazę. Dużo jesz nabiału? Zresztą może to nie to. Lepiej pogadać z lekarzem. Moja córka ma zmiany skórne, podobne przy azs, ulewanie, sapka, brzydkie kupki itd pyzu diecie eliminacyjnej było lepiej

Powinnaś zadziałać wodą morską, ale , że woda morska wodzie nie równa, to polecam physiomer dla maluchów. Kupuje go, bo aplikuje się bezpiecznie i niuni szybko pomogło.

Powinnas pójść do lekarza. U mnie od kataru doszło do zapalenia płuc z tym że córka katar miała ponad miesiąc a pod okien pediatry byłam co tydzień..

Po pierwsze to nie noworodek - po drugie wszelkie takie rzeczy (zwłaszcza z oddychaniem) u tak maleńkiego dziecka powinno się od razu pokazywać lekarzowi!

Najlepiej będzie jak skonsultujesz to z lekarzem. Możesz również zadać pytanie Pani doktor na stronie hartujmisie.pl

Mój niezawodny zestaw na katar to woda morska Babycap , inhalacje z soli fizjologicznej, odciąganie wydzieliny i maść majerankowa pod nosek.