mój kolega WYLECIAL Z SEMINARIUM BO NIE RADZIL SOBIE Z NAUKĄ JAK TO MOZLIWE

myslalam ze kazdy kleryk konczy studia i ze tam nie ulewaja bo im zalezy zeby bylo duzo księży... tez tak mysleliscie?? kolega poszedl do seminarium jak zdal mature i okazalo sie ,że za ciezko mu na studiach i nie radzil sobie...i wylecial....nie wiem jak to mozliwe..znacie taki przypadek??wiedzialam ze przyszli ksieza rezygnuja bo ich przerasta to zycie itd ale nie wiedzialam ze z podowodu nauki mozna wyleciec z seminarium..

mysle ze ta sprawa ma drugie dno..

albo drugą dziure :D

ales ty głupia.... wiadomo ,ze z seminarium latwiej wyleciec bo przeciez to nauka za panstwowe pieniadze a nie prywatne i wladzom uczelni nie zalezy zeby nie wyaltywali bo i tak kasy nie maja za to.... a do tego nie zycze nikomu studiowac 6 lat tych metafizyk i czytac tekstow po lacinie i grece oraz hebrajskim oraz znac cale prawo kanoniczne na pamiec a do tego masa historii itd.. studia dla geniuszy wiem bo tez mam w rodzinie kaplana,ktory jest w dodatku profesorem i jest to czlowiek tak oczytany i inteligentny,ze kazdego zagina..w kazdym temacie..a do tego nie znosi ojca rydzyka hehe mowa o moim wujku ,ktory jest kaplanem juz wiele lat.