Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czuje się jak śmieć

MOJA SIOSTRA proszę o pomoc

Polecane posty

Gość czuje się jak śmieć

Kilka lat temu mojej siostrze zdarzyło się dać mi np. 100 zł, tak po prostu, bo wiedziała, że chciałam sobie coś kupić, ale zarabiałam marne grosze itd. Ona zarabiała b.dobrze w firmie swojej jeszcze wtedy przyszłej teściowej. Te kwoty 100zł zdarzyły się kilka razy oczywiście w odstępie kilku miesięcy dokladnie z 4 razy tak zrobiła. Byłam wdzięczna, skakałam pod sufit, było mi też strasznie głupio, bo z jakiej paki ona mi daje. Wstydziłam się i za każdym razem nie chciałam ich przyjąć, ale ona mi je wpychała, albo gdzies wkladała. Teraz po długim czasie od tych incydentów, mamy swoje rodziny, ja stracilam pracę, niestety. Ona ciągle mnie wyzywa i wypomina tamte czasy, że bez niej to bym zdechła, że tak mi pomagała, że jestem beznadziejna, (choć lepiej wykształcona od niej). Od kilku dni siedzę i płaczę, bo tak bardzo mnie zraniła. Gdybym miała te 400 zł, które się od niej skmulowały, oddałabym jej w jednej sekundzie. Nie wiem już czy może przesadzam i taka jest prawda, co ona mówi i wypomina. Ale ja byłam jej wdzięczna, nie wyciągałam od niej tych pieniędzy. Nie przepijałam, nie balowałam, wręcz przeciwnie, ciułałam, zeby kupić coś do domu. Kto ma rację , proszę powiedzcie ludzie z zewnątrz, bo głowa mi peka od wycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego jej nie powiesz ze rania cie takie slowa??? albo w ogole z nia nie rozmawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czuje się jak śmieć
Mówiłam, przecież widziała jak płacze. Nic to ją nie rusza, dalej po mnie jechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie powinna ci tych pieniędzy wymawiać. Skoro pamiętasz że było to dokładnie 400 zł oddaj je jej jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupią masz siostrę. Mi i siostrze różnie sie w życiu wiodło- wzajemnie sobie pomagałyśmy i żadna nigdy drugiej nic nie wypominała. Jak tylko staniesz mocniej na nogi wygrzeb ta kasę skądś, nawet pożyczkę weź, oddaj jej i będziesz miała święty spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oddaj i pluń jej w twarz,siostra tak się nie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
j/w normalny czlowiek tak sie nie zachowuje- w dodatku najblizsza rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przesada, oddaj te 400 zł i nie odzywaj się do końca życia,ja bym tak zrobiła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musi mieć bardzo niską samoocenę skoro musi poprawiać sobie samopoczucie poniżając Ciebie... nie daj się jej, przecież nie jest tak, że nie pracujesz, bo masz taki kaprys. przede wszystkim staraj się jej nie pokazywać, że Cię ranią jej słowa, gdyż z tego co widzę to jej to właśnie sprawia satysfakcję. ja bym jej powiedziała, że pamiętam jak mi pomogła i oddam jak tylko będę miała, ale żeby miała na uwadze, że pomagała mi z własnej inicjatywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet gdyby to było 10 000zł to nigdy nie powinna ci wypominać. Gnidy tak postepują.Przykre to. Najlepiej zerwać kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz siostrze ze ja przepraszaz, ze zle ja zrozumialas, myslalas ze byly to prezenty bo o nie nie prosilas i ze obiecujesz oddac w najblizszym czasie pieniadze. i nigdy wiecej nie bierz nic od niej. ja bym tak nie postapila w stosunku do swojej siostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam brata a nie siostre ale nigdy by zadnemu z nas do glowy takie pomysly nie przyszly, pomagalismy sobie wzajemnie nie raz i nigdy nie musielismy sobie nic oddawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddałbym te marne 400 zł i urwała z nią kontakt, zero reakcji na jej gadanie, olweka i z buta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×