Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wizyta u ginekologa

Polecane posty

Gość gość

Byłem z żoną na wizycie, podczas której miała usg i badanie "manualne". Przy usg byłem, na drugą część miałem stanąć po drugiej stronie parawanu. W szybie od drzwiczek do szafki ze sprzętem medycznym dostrzegłem żonę z rozchylonymi nogami i doktora między nimi. dostałem sporego wzwodu, delikatnie wysuwałem kawałek głowy zza parawanu, żeby dostrzec obraz lepszej jakości - nie mogłem się powstrzymać. Nie wiem ile to trwało, byłem mega podniecony. Badanie się skończyło, wrócilismy do domu i nie mogłem doczekać sie nocy, żeby się kochac. Facet grzebiacy palcem w pochwie zony to mega podniecajaca sprawa dla męza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba UWAŻAĆ by nie doszło do zakażenia nawet Brodawczakiem bo rękawiczki chronią tylko lekarza nie Pacjenta! patrzy mąż by nie było zakażenia wielorazowy wziernik też się trafia a jak zakazi to ma dalej pacjentkę!Ja czesto pisałam o obecnośc***artnera podczas badań zawsze przy całym badaniu nawet na fotelu.Dużo krytykowało te wpisy.Kobiety często wstydzą sie meża a obcego faceta czasmi zboczonego ginekologa nie to średniowiecze tylko w Polsce mozliwe!!Ginekolodzy gdy jesteś sama sobie pozwalają często za dużo!!!A mamy Prawo Pacjenta ust 2008 r art 21 ktore zapewnia obecność osoby bliskiej nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów gdy wyprosza płaci placówka odzkodowanie PACJENTOWI bo on decyduje a nie niedouczony lub zboczony ginekolog.Do tego dodam że to w Polsce jest tylko takie zboczenie ginekologów ze podczas każdej wizyty muszą pchać łapy do pochwy.W cywilizowanych państwach raz się bada pochwę(oczywiscie w obcenościosoby bliskiej lub gdy brak musi być położna a nie sam na sam z pacjentom nie ma takiej obcji) i wpisuje się do kartoteki położenie jajowodów i reszty bo to się nie zmienia.Każde badanie ginekologiczne jest ryzykiem zakazeń nawet brodawczakiem bo rękawiczki chronią tylko lekarza a nie pacjenta!Ja chodze raz na trzy lata zaraz robię cytologię i mąż obceny patrzy by nic nie dotykał potem wkładał palce do pochwy.To samo mąż wspierał porody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
seks mieliśmy nieziemski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gieniutek miejski
Jak to takie fajne to może i ja pójdę z żoną na wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
geniutek miejski--- z zona mozesz isc ale jak pojdziesz do tego co ja bylam to napewno w polowie badania napewno cie wyprosi z gabinetu bo tak zrobil z moim i wtedy mnie zacza badac tym swiom sprzetem na glebokosc nieziemskie przezycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz o obecności męża u ginekologa przy badaniu to przecież nic takiego.Ja jestem obecny nawet wtedy gdy wkłada wziernik czy palce do pochwy.Zalezy to od podejscia partnerki czy jjest ze wsi bo te są ciemne i się wstydza.A te z miasta zwłaszcza dużego nie mają Problemów byś był przy badaniu troszkę cywilizowane są.To samo ginekolog w dużym mieście nie wyrzuci męża!!! lecz na wsi,prowincji ma sie za boga i wyrzuca a kobiety są tepe i wierzą mu a to czesto zboczki i świntuszki nie chca mieć meża bo sie nie podnieca w jego obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20,17 masz mocno nasrane we lbie , co za idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zawsze mąż trzyma za rączke przez całe badanie nawet na fotelu pomaga mi wchodzic na niego i schodzic z niego.Nigdy nie spotkalismy by ktoś kogoś wyprosił widocznie chodzimy do normalnych ginów.Tez przy porodzie będzie mnie trzymał za raczkę.A co ty chcesz od innych maja prawo pisac swe wrazenia.Tolerancji troszkę dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma rację bo tylu zboków ginekologów się trafia wystarczy poczytać w interneciie.A korzystają bo baby są zacofane i krępują sie swych facetów a obcego pacana gine nie ciemnota!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha to trzeba z facetem chodzic zeby sie czuc bezpiecznie , co za p****y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gina chodzę sama bo mnie doprowadza do orgazmu przy badaniu więc jak by sie czuł maż gdyby widział że wzdycham przy badaniu.Moze to i zdrada lecz tak jest i koniec.A gdyby był mąż bym nie mogla sie podniecić w jego obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chore wogóle chodzenie po ginekologach a jeszcze by podniecał ją.Kiedyś nie chodziły po ginekologach rodziły przy akuszerkach z mężem w domu nie było zakażeń i innych syfuf....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzea sobie zdawać sprawę że najwięcej zakażeń jest w gabinetach lekarskich i szpitalach.Dlatego faktycznie powinno sie mieć męża by patrzył na sterylność.Czy wziernik jest jednorazowy,czy nie dotyka czegoś w gabinecie potem pcha łapy do pochwy itp..To samo powinien być przy Porodach mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sama dziewczyna tego nie zobaczy to musi zobaczyc maz kretynko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama leżac g***o widzisz czy nie bierze wielorazowego wziernika i co łapami dotyka ginekolog potem pcha łapy do pochwy.A ty jestęś zboczonym ginekologiem nie chcesz mieć świadków badania!!!I dlatego cie tak wkurza obecność tepa i zboczona osobo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty jestes psychiczna szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz o sobie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 ,00 no ona ma cos z glowa nie tak,nie ma z kim dyskutowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obiektywna 111
Ty nie jesteś tolerancyjna! a dodam że mają racje w dzisiejszych czasach gdzi morduje się nienarodzone dzieci jak we Włocławku.Powinno się pilnowac cały czas przy badaniach nawet u ginekologa i porodach.Personel medyczny się będzie wysmiewał i kpił dlatego ze sa bezkarni i chamscy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty nie jestes obiektywna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u nas jest arab gin co wy na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkim durnym facetom podniecającym sie widokiem partnerki na fotelu ginekologa radze jak najszybsze umówienie z urologiem na badanie per rectum :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam taką poradnie gdzie chodza mężowie z meżami na badanie bez parawanów bo czego się wstydzić by chować męża za parawan.A na przeciwko jest gabinet urologiczny i właśnie kobiety idą z mężami na całe badanie też zajzałam nie ma parawanów bo i po co.A co do Arabów i innych nacji to nie są mi po drodze!!Właśnie popieram myślące kobiety chodzace z mężem na całe badanie dla swego bezpieczeństwa i wsparcia do tego kochają mężów a nie ginekologów intymność niestety tylko dla partnera a nie jak czytam ze z ginekologiem zacofane baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedna chodzi z mężem, inna nie. Nie w tym rzecz. Idiota jakiś ten temat zalozyl, by "popisać sie", jak go podnieca obrazek, gdy ginekolog wciska wziernik w jego partnerkę :-o gratuluję męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy ochotę tak jak tu opisują na seks po badaniu u ginekologa bo mąż widzi całe badanie cipkę jak bada gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście lubię gdy mój facet jest przy badaniu cipki u ginekologa bo bardzo mnie to podnieca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę w czym problem,gdy chodzi o obecność partnera przy badaniu cipki.Ja mam i nic mi nie przeszkadza taka obecność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzę bo to zbocze w większości.Jak już to kobieta gin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda rozsądna kobieta unika faceta ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram gościa z 20,40 Mam identyczny pogląd na sprawę wizyt u facetów gin. Z kobietą gin to całkiem inna, swobodna rozmowa i badanie też bez stresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×