Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czas za szybko leci.....

Polecane posty

Gość gość

Takie przemyślenia z rana:) Mam trójkę dzieci i to już koniec planowanych szczęść. I tak mi przykro jakoś, tak okropnie zazdroszczę kobietom które są w ciąży albo które wiedzą że jeszcze dzieci będą mieć. Wiem głupota ta, ale jakoś tak mi żal że już nie przytulę po porodzie tego ciepłego ciałka, że już w domu nie będzie takiego maluszka, że nie będzie później buntowniczego kilku latka:) uwielbiam dzieci, są moją wielką radością i największym sukcesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 29l i nie chce dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy czuje inaczej:) ja bez dzieci sobie życia nie wyobrażam i bardzo się cieszę że mogę je mieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie iwesz jak cię rozumiem . nawet nie wiem kiedy moje dizeci dorosły a ja wraz razem z nimi i już nigdy nie poczuję zapach maleńkiego własnego dziecka . tego słodkiego zapachu niewinności . A mi sie ryczeć chce jak o tym pomyślę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo.Mam dwojke i tez ciagle rozpapietuje okres ciazy,jak sie urodzily,jak rozwijaly...To byly najpiekniejsze chwile...az sie chce miec kolejne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ma dwoje dzieci, 6 lat i 2 lata. i z młodszą celebruję jej "dzieciństwo" bo też wiem że chyba więcej dzieci nie będzie. uwielbiam ją przytulać, całować. dzieci są słodkie. przeszłam nawet na wychowawczy całkiem niedawno aby być więcej z dziećmi. niestety nie każdy to rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niczym sie nie przejmuj a już naj mniej gadaniem obcych ludzi . to twoje dizeci i wasz czas , później już nigdy nie edize tak dobrze i bezpiecznie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie mam trzeci skarb przy sobie i też już wiecej nie planujemy. Cieszę sie każdą chwilą z nim bo wiem ze to już ostatni raz jak mam takie maleństwo nasze w ramionach. Też kocham dzieci, uwielbiam je uczyć świata, być dla nich wszystkim. To wyjątkowe chwile i czerpie z nich wielka radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja od 6 latki i 2 latki: kiedyś przy pierwszej córce szybko wróciłam do pracy, praca, praca i jeszcze raz praca, mała do żłobka a ja do pracy. jak chorowała to potrafiłam w nocy nie spać bojąc się jak powiedzieć szefowej że muszę iść na l4 na dziecko. pierwsze jej lata to stres kto będzie się zajmował dzieckiem jak będzie chore a chorowała sporo. Przy drugiej moje podejście się zmieniło, moje córki są najważniejsze, praca owszem ważna ale nie najważniejsza. życie rodzinne jest NAJWAŻNIEJSZE a rodzinę mam fajną, dobrego męża, zaczęłam doceniać tego co wcześniej nie doceniałam, nie pozwalałam sobie na zakłócanie życia rodzinnego telefonami z pracy po pracy- było to bardzo niemile widziane- w dzisiejszej dobie deficytu ofert pracy na rynku byłam dziwakiem co telefonu od szefowej w nocy nie chce odbierać (szefowa też ma dzieci ale ona to taki stwór co raczej cieszy się jak jest w pracy, pracuje na okrągło i chyba ma gdzieś te dzieci. dzieci wychowuj***abcia i mąż. ona tylko zarabia pieniądze a wg mnie zarabianie pieniędzy to nie wychowywanie, powiedziała kiedyś że dzieci chciał mąż a nie ona.) Po kilku akcjach doszłam do wniosku że to co mam teraz nigdy już nie wróci, dzieciństwo dzieci nie poczeka, poczułam, że kiedyś tego będę żałować. Z dnia na dzień złożyłam wniosek o wychowawczy- chcę wykorzystać maksymalnie ten czas, skorzystać dopóki mi przysługuje. Praca poczeka. nie ta to znajdę inną. A dzieciństwo dzieci mija szybko. Pewnie dla niektórych jestem dinozaurem ze swoimi przekonaniami ale mam to gdzieś. Długi post ale też chciałam się wygadać. Doceniajmy dzieciństwo dzieci- tan czas nigdy już nie wróci. Pozdrawiam autorkę tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedyś też chcielibyśmy jeszcze trzecie dziecko, jeśli tylko uda się rozbudować dom to będzie trójka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przynajmniej jedna madra matka napisała,że wazniejsze sa dla niej dzieci a nie robota naprawde podoba mi się to co napisałaś, Tak szczerze. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miło że ktoś ma to samo co ja.niestety ja muszę pracować, mam troje dzieci i po prostu muszę.też mi żal tych chwil bez dzieci. Dwoje w przedszkolu, najmłodsze z niania. mam to szczęście że pracuję 5 dni do godziny 15-tej a do domu mam rzut beretem. denerwuje mnie, a może nie tyle denerwuje co kompletnie nie rozumiem ludzi którzy mówią"byle czas zleciał do przedszkola, to później już z górki". dla mnie właśnie ten okres jest najpiękniejszy. kiedy dzieci w nocy się wybudza, przybiegną do nas do łóżka i szukają mojej ręki żeby przytulić. kiedy najmłodsze jak mnie widzi to tylko do mnie na ręce chce....takich pięknych i jedynych w swoim rodzaju chwil jest mnóstwo i celebruje je za każdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×