Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama w dużej kropce

PRACA W SKLEPIE ALKOHOLOWYM WSTYD PRAWDA

Polecane posty

Gość gość
ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakim śmieciem gównem trzeba być by przyznać że lepiej siedzieć w domu i brac kasę z mopsu, bo nie wiem skąd , niż mieć jająkolwiek legalną pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To,że to dla Ciebie praca marzeń i niczego wiecej od życia nie oczekujesz poza obsługa pijaków nie znaczy,że dla każdej kobiety to to samo. Za marne grosze bys dusze diabłu sprzedała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czego ty byś żyła? co byś zrobiła mając dziecko jakby była w mieście tylko taka praca? wolałabyś mieć sponsora tylko dlatego że to lepsze zarobki? ciekawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w dużej kropce
praca na umowe o prace za najniższa krajową, w niedziele też a dzień wolny w tyg za niedziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez uwazam, ze praca z klientami w siecioce, sklepie meblowym, z butami jest gorsza. klienci - ludzie z komplekasami mysla, ze jak przyleza z laski swojej do takie sklepu, zosatwia jakies marne grosze albo i nie, to sa ch*j wie kim. powiedzonko "klient nasz pan" wyznaja jak najwieksza swietosc. przychodzi taka pani menopauza i sie stroszy, bo mysli ze jest gwiazda, bo przywlekla swa tlusta, pomarszczona d**ę do sklepu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo, że nikt nie chce pracowac na stałe w monopolu. Jak znajdziesz cos innego to daj wypowiedzenie tu. Zawsze lepiej mieć tą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w dużej kropce
Nie wiem co robić. Wstydze się troche ,że sąsiedzi i koleżanki bedą mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca na umowę o pracę to już duży plus odpada ci płacenie na ubezpieczenie lub korzystanie z bezrobocia lub leczenie prywatne. nie wiem w ogóle co złego jest w takiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstydzić to się powinny te utrzymywane przez faceta, ty rprzynajmniej sprzedając te piwa robisz coś dla gospodarki, dajesz ludziom coś kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w dużej kropce
Ale czy dam rade? Dzwiganie. Ochrony tam nie ma. Pracuje tam jedna starsza pani koło 50 a teraz się miejsce zwolniło. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zalamuj mnie z tymi kolezankam i pozal sie boze sasiadkami, to nie argument, rob jak sama uwazasz. to nie wiocha w sredniowieczu, ze ludzie sie przejmuja co inni gadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w dużej kropce
Mąz sugeruje mi,że powinnam brac tą robote. Ja się waham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama w dużej kropce
To ja autorka wcześniejsze wpisy to nie ja. Napiszę dopiero wieczorem ok. 20. Teraz muszę uciekać. Dziękuję za każdy wpis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego nie wiem czy dasz radę fizycznie, może idź na okres próbny. taka praca wbrew pozorom może być ciekawa, na studiach sprzedawałam przed świętami choinki i inne rzeczy, obserwacja klientów, ich zachowań, to jest fajne, podobnie jak eleganckie ustawianie towaru. gdy nie ma kupujących można tez poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wstyd, że masz tak kiepskiego męża który nie potrafi utrzymać rodziny." - ty nie wiesz czym jest wstyd, wiec sie nie wypowiadaj na temat zycia innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakim h**em trzeba być,żeby kazać swojej kobiecie z*********ć w monopolowym? Brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość z cztermastejdziesięć
to chyba jakaś lipa, każdy by wolał pracę z umowa niz siedzenie w domu- co innego jakby jakieś przekręty, na czarno- bo wtedy z wypłata może byc różnie, ale legalna pracę bym wzięła nawet za najniższa krajową jakbym nie miała innej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy za najniższa krajową z umową o prace posżłybyscie dawac d**y niemcom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty za 2000 na miesiąc plus czasem jakiś prezent dajesz d**y pewnie mężowi i poza tym nic nie robisz prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakim smieciem trzeba być,żeby isc do takiej roboty majac męza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HL
Idź na miesiąc zobaczysz może nawet Ci się spodoba. Jeśli nie to dam wypowiedzenie. Może w międzaczasie pojawi się coś lepszego. Zdobedziesz doswiadczenie na kasie. Zawsze wpadnie to 1200 zł w nocy bedziesz miała mało pracy bo mało kto kupuje wiec czymś się zajmiesz :) najwiekszy ruch wieczorem jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy wy byłyście w ogóle kiedyś w monopolowym? bo z tego co widzę zdaje wam się chyba że to coś w rodzaju burdelu. ta praca polega wyłącznie na sprzedawaniu flaszek, nie na pogaduszkach z napaleńcamy czy dawaniu d**y :) śmieszne jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiece niedorozwoje, pomylki cywilizacyjne i spoleczne zaczely sie burzyc, ze to facet jest od utrzymywania ich nedznej, niczego nie wnoszacej egzystencji a jesli nie potrafi tego robic, jest smieciem. oczywiscie same nie bylyby w stanie utrzymac rodziny, ale to taka mala dygresja o ich hipokryzji. ale przewaznie tak jest, ze jak sie jest nieudacznikiem zyciowym, to szuka sie usprawiedliwienia wlasnego ograniczenia i dorabia sie ideologie do wlasnej nieporadnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to ty masz doswiadczenie w kupowaniu w takich sklepach..... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zadnym razie nie jest to wstyd - jezeli chodzi Ci o moralne skrupuły w rodzaju "sprzedajac alkohol rozpijam spoleczenstwo" PORZUC JE BO PO PIERWSZE NIE STAC CIE NA TO ABY KIEROWAC SIE W ZYCIU tak kategorycznie pojeta KLAUZULA SUMIENIA, A PO DRUGIE TO NIE TY PONOSISZ WINE A WYLACZNIE WIELKIE KONCERNY KTORE NA HANDLU TAKIM TOWAREM OBLOWILY SIE NIEMOZLIWIE Inna sprawa to BEZPIECZENSTWO I KOMFORT TAKIEJ PRACY. A one sa zdeterminowane wytlacznie charakterem miejsca w pracy i rodzajem klienteli...jezeli chodzi o jakis obskurny sklepik "u stacha na melinie" bez monitoringu, niezbyt fajnej dzielnicy na nocne zmiany to przemysl te sprawe pare razy!!!NIE ZE WZGLEWDOW MORALNYCH ALE PRAGMATYCZNYCH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam. bo ja pracuję. i czasem gdy wracałam z pracy nawet koło 19 to właśnie w takim sklepie, a jest ich wiele, można było szybko tanio kupić alkohol, bez jeżdżenia do jakiegoś Tesco. Kupowałam zwykle dwa-trzy lepsze piwa dla nie i faceta, jakieś redsy, czasem Cydr - tam są też alkohole z wyższej półki. Raz nawet kupowałam tam wódkę na parapetówkę. Sprzedawała miła studentka, w międzyczasie widać było że się uczy, miała notatki i laptopa. nigdy nie widziałam żula -zwykle studenci, albo ludzie po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wbrew temu co tu niektorzy utrzymuja nie zawsze praca w takim sklepie jest bezpieczna sama slyszalkam o brzypadku, ze zul na delirce grozil ekspedientce rozbita butelka tzw tulipanem bo nie chciala go obsluzyc. Oni sa niby mili i sluzalczy, zwracaja sie do tych dziewczyn per "kierowniczko, krolowo" ale tylko do czasu az nie wpadna w szal...wiec jak to ma byc obskurna dziura gdzie zbiera sie osiedlowa hołota a normalny czlowiek boi sie zajrzec to zrezygnuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, zależy jaki to sklep i gdzie. ten który opisałam powyżej to był w Krakowie, przy karmelickiej, plac inwalidów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstyd?? Dla mnie wstyd to siedzieć na d***e w domu i być na utrzymaniu męża. Jak niektóre z Was. Sama pracuje w sklepie monopolowym i naprawdę nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×